Czego Się uczycie na informatyce

ja teraz to Worda jakieś jajca robimy, w 2 klasie mieliśmy w exelu, a w tym roku tak troche różne filmy robimy, w necie jakieś rzeczy w kompie, ale przeważnie każdy robi co chce i większość na gg gdzie nie powinno ich byc w kompie xD

2 klasa liceum obecnie Corel Draw a wcześniej photoshop

qrczę szkoda, że ja nie chodziłem do takiego ogólniaka :confused:

A ja 1 liceum i mam na razie same nudy:

WORD, EXCEL, POWER POINT, a miało być podbno:

programowanie, grafika wektorowa czy jakoś tak…, programowanie, obsługa Linuxa, a na razie tyko office, od początku roku szkolnego.

I to ma być, Liceum ogólno informatyczne. Ten gość, chyba mało co potrafi.

Jak taki co mnie w gimnazjum uczył, jedyne co to paint i pisanie w wordzie, i korzystanie z neta 56kb/s :lol: . Nudy jak nic.

Obecnie logo ale za rok będzie photoshop :slight_smile:

2 gimnazjom - arkusz kalkulacyjny :confused:

Niektórzy z was mają bardzo fajnie. I macie racje Infa to DNO (pod względem nauczania). Jak już uczą Informatyki to niech uczą pożadnie a nie rzeczy które Każdy posiadacz komputera chyba potrafi zrobic (Notatnik, Paint). W szkole od 1 Gim obiecuje nam facetka programowanie. Teraz koniec 2 Klasy i do tej pory nie mieliśmy a jak spytałem się jakie ma byc to “Programowanie” to okazało sie że Logo Komeniusz a ten Program To Dno.

Złączono Posta : 17.05.2007 (Czw) 16:55

Szkoda ze w 3 klasie Gim. Nie ma Infy :frowning: :frowning: :frowning:

U mnie jest. :P, ale za to nie ma w 1 ;]

Apropos kartek świątecznych jak pisał D@widoS , robiliśmy coś takiego, tylko nie pamiętam, czy to była trzecia, czy czwarta klasa liceum:

pamiętam że mieliśmy napisać w Paincie na takiej kartce “Wesołych Świąt” czcionką, która nie obsługuje polskich znaków. Psorka powiedziała, że jeśli ktoś sobie z tym poradzi dostanie lepszą ocenę.

Wszystko sprowadzało się do dorysowania ołówkiem ogonków przy niektórych literach :smiley:

Ja w podstawówce miałem logo i podstawy turbo pascala a w gimnazjum przez 3 lata uczyli mnie obsługi painta, excela, worda i bazę danych, nie pamiętam jak się nazywa :slight_smile: po prostu żenada, tak się obijaliśmy na lekcjach że szkoda gadać.

Teraz chodzę do technikum informatycznego więc trochę więcej tego doszło

tworzenie sieci, zarabianie kabli, obliczenia, bramki logiczne, word, excel, dos, win server 2003 i wiele innych rzeczy…

2 klasa to będzie programowanie, grafika itd.

Aktualnie skończyliśmy PowerPointa, z prezentacji dostałem… Uwaga… Napięcie wzrasta… 6

Aktualnie - 6 klasa podstawówka - Excel

No pięknie. L337 Crew Spoko u ciebie. A nie tak jak u mnie. Dziecinada

Też 6 klasa - ostatnio mieliśmy sprawdzian z Worda (tabele, wordarty, wstawianie obrazków), zostały nam dwie lekcje infy do końca roku a musimy jeszcze przerobić e-maile i podstawy Excela. I tak mamy naprawdę same podstawy. Idę na samych 5 i 6.

Szczerze mowiac to niczego :o :slight_smile:

delciarz i HarryPotter siemka też jestem z 6 klasy i aktualnie zajmujemy się na IMac-ah Exelem ( jesteśmy chyba najmłodszymi użytkownikami tego forum :D)

yyyy… my sie uczymy wszystkiego co nam będzie w życiu potrzebne :lol: pisma urzędowe w 10-letnim Wordzie, prezentacje multimedialne w PP :lol:

(Muszę zrobić prezentacje. Waham sie przy swish’u lub impress’ie… Ale nieee;p Musi być zrobione w MS PP i człowieka szlag trafia! Kupia mi office’a to zrobie w PP, nie?)

Mozna powiedzieć, że na informatyce uczymy sie… wszystkiego co z nią nie związane :stuck_out_tongue:

Gdyby nie moja własna inwencja to chyba by mnie nawet komputera uruchomić nie nauczyli :roll:

ps. 2 klasa gimnazjum

ja myślę, że problem na lekcjach infy to nie tylko niewiedza nauczycieli (tniemy koszty panie majster :P) ale zwykłe lenistwo… po co mają nas czegoś sensownego nauczyć skoro moga pozwolić uczniom po prostu siedzieć w necie… ja w życiu bym się nie nauczyła programowania (zresztą po co mi to) z moją nauczycielką od infy, która nawet logarytmów nam dobrze nie wytłumaczyła… mówię o liceum (na szczęście informatyka tylko w 1 klasie była hahah). zazwyczaj było tak że kilka lekcji pod rząd robiło się jakies prezentacje, żeby nauczyciele mieli cię z głowy. ot i tyle

My jakieś programowania. A w 3 gim w ogóle nie będziemy mieć infy… :roll: