Pytam tak z ciekawości, co o tym sądzicie. Na tle dzisiejszych HTC czy droższych Samsungów wypada blado, ale jakby ją dobrze doposażyć w odpowiednie aplikacje to mogła by robić za taki “niskobudżetowy” smartfon. Są tez softy przypominające np. IPhona czy HTC Sense.
Więc dlaczego dzisiejsze telefony z wieloma funkcjami nie można nazwać smartfonami? Przecież te bardziej zaawansowane to jest telefon komórkowy i PDA w jednym.
Wg mnie Avila jest smartfonem. Jeśli ktoś ma argumenty przeciw, niech je poda. Tylko mi nie pisać bzdur o systemie na Javie, bo rozjadę czechosłowacką Jawą.
Może według definicji encyklopedycznej Avila jest smartfonem, ale nie według ogólnie przyjętej klasyfikacji. Za smartfony obecnie uznajemy telefony oparte o systemy operacyjne bardziej zaawansowane niż Java i starsze wersje Symbiana. Windows Mobile, iOS, Bada, Android, BlackBerry OS i nowsze wersje Symbiana - to są systemy które czynią z telefonu smartfon według powszechnie przyjętej nomenklatury. Możesz jeździć czechosłowacką Jawą, ale myślę że 99% ludzi i tak nie zakwalifikuje Avili jako smartfon - powiem więcej - sam Samsung nie klasyfikuje Avili do smartfonów a jedynie do telefonów z dotykowym wyświetlaczem. Myślę że kolejną ważną cechą smartfonów jest dostęp do jakiegoś marketu pozwalającego kupować aplikacje, a oprócz odczytu dokumentów smartfony pozwalają je także tworzyć i edytować.
Ra-v źródło, które podałeś jest moim zdaniem bardzo nieprecyzyjne w definiowaniu smartfonu.
Jednak trzeba przyznać, że na smartfon składa się coś więcej niż aparat, kalendarz, internet i obsługa informacji osobistych.
Taka Avila czy Bali nie otworzy żadnego dokumentu ani go nie edytuje(choć zdarzają się wyjątki) nie wykona również czynności bardziej skomplikowanych i zbliżonych do tych wykonywanych na komputerach PC i Laptopach a telefon z Androidem czy (najstarszym) WM już tak.
Niestety nie ma porządnej definicji określającej co jest a co nie jest smartfonem lub PDA.
Proszę sobie POCZYTAĆ bardziej precyzyjny artykuł na wiki aniżeli te pare zdań podanych przez Ra-v.
Skoro nikt nie jest wstanie wyraźnie podważyć definicji na polskiej Wiki t wg Ciebie nie ma wyraźniej granicy to Avilę można uznać za smartfon.
To może być kwestia sporna jak Play 4G - niby ma HSPA+ ale ograniczony, czyli jakby jechać bolidem F1 z prędkością malucha. Póki co nikt nie udowodnił że Play nie ma 4G;-)
Ra-v systemy oparte na środowisku Java czyt. systemy producenckie. Nie bądźmy drobnostkowi, nie ważą się losy świata
Play nie ma i nigdy nie miał 4G -było i jest o tym głośno i udowodniono, że Play nie ma 4G zrobiło to bodaj UKE i to nawet dość skutecznie a potem rzecznik P4 wił się jak piskorz na blogu. W zasadzie to sieć Play określa się jako 3.5G, nie jest to sieć 4G ale podwalina pod nią, co jest znaczącą różnicą.
jak znajdę w czeluściach zakładek link do artykułu o 4G play to też dołączę
Wracając do tematu, wiele się zmieniło od czasów pierwszych PDA i to samo tyczy się kwalifikacji do rodziny smartfonów.
Avila wykona wiele zadań, ma dostęp do internetu, ma aparat, ma obsługę danych prywatnych jednak zawsze będzie wykonywała tylko proste czynności - tak jak większość telefonów, ale nigdy nie da rady wykonać czynności bardziej skomplikowanych jak np. te wykonywane na telefonach z systemem Android.
To tak jakby chcieć w DOSie pracować na Fotoshopie.
Generalnie możemy debatować tak do zas*************nej śmierci ale i tak porządku świata nie zmienimy.
Dla mnie w ogóle nazwa smartfon jest śmiechu warta, to po prostu PDA, albo telefon. nie wiem po co sobie “komplikować” życie i dzielić urządzenia wedle jakiejś bzdurnej klasyfikacji.
Obecnie nazwa smartfon to raczej marketing, i stosuje się ją głównie w reklamach, żeby odróżnić nowe telefony z androidem od tych starszych z symbianem, czy softem producenta, chyba że tylko ja jeszcze nie spotkałem osoby która poszła “odebrać smartfona”, albo “zasmartfonować do przyjaciółki” .
Dla mnie Avila nie jest smartfonem ze względu na brak systemu. Wiem jest system ale producenta :). Aplikacje tylko Java, to nawet nokie 3510i można smartfonem nazwać.