Witam, posiadał płytę główną Fatal1ty B450 Gaming K4. Dokupiłem sobie dysk Nvme m.2: Crucial PCle 3.0. Wpiąłem w wejscie m2 ultra lecz dysku nie widać, ani w uefi ani w systemie. Wydawało mi się, że płyta obsługuje takie dyski po pcie 3. Czy mógłby ktoś mi coś doradzić?
Wpiąłeś do górnego slotu?
Zaktualizuj BIOS do najnowszej wersji. Zrestartuj do ustawień fabrycznych, sprawdź czy nie jest wyłączony kontroler m2. Kontrolery Phison stosowane w Crucialach nie działają popranie z niektórymi płytami. 100% pewniakiem jest Kioxia i WD Black lub Blue.
Uefi zaktualizowany, brak zmian. Jaka opcja odpowiada za kontroler m2? wydaje mi sie, ze nic nie pominąłem ale wole sie upewnić.
A można wiedzieć gdzie kupiłeś ten dysk? - pewny dostawca? - był fabrycznie nowy czy używany?
Masz jakiegoś kolegę, który mógłby sprawdzić ten dysk?
Holenderski, renomowany sklep. Fabrycznie zapakowany, nowy. Raczej nie mam nikogo takiego, ale sprobuje poszukac.
Tak dla porządku jeszcze zapytam: czy gniazdo PCIE4 (drugie PCIE x 16) jest obsadzone? - jeśli tak to jest konflikt z M2_1 (pkt 2.8 Instrukcji).
Jest puste.
No to już tylko pozostała kontrola dysku na innym komputerze.
Po co właściwie teraz tak ludzie tak prą na te dyski NVME?
Zamiast zwykłych SSD? Czy to nie jakieś „naciąganie” na nowinki?
Ani tego potem nie możesz przełożyć do obudowy ani nic…
Bo jest tak od kilku do kilkudziesięciu razy szybciej, za podobne pieniądze. Zajmuje mniej miejsca i zwykle jest trwalej.
Dyski S-ATA też sprawiają problemy z niektórymi kontrolerami. Np. Goodram, Adata itd.
Zawsze też może trafić się uszkodzony.
Jednak w tym przypadku stawiam na brak kompatybilności, twierdzę tak na podstawie kilkunastu sytuacji, gdy te dyski nie były wykrywane w laptopach, lub się zawieszały, ale w innych modelach działały ok.
To dla Ciebie ‘nowinka’ ?
Zaspałeś i to mocno bo aż 10 lat.
To jest jeden z tych przypadków gdzie warto. NVME to taka przepaść, że przy nim zarówno HDD jak i SDD są tak samo powolne.
Dobrze, że nie pokazałeś testu z dyskiem NVME PCIe gen. 5.0 bo by koleś z krzesła spadł
Tylko zdaje się to się wpina gdzieś koło karty graficznej, karta się grzeje to ja wątpię w bezpieczeństwo plików na takim dysku. Jak się spali karta to obok jest dysk.
A dyski SATA (SSD oraz HDD) zwykle się montuje na drugim końcu obudowy.
Co to jest w skali wszechświata Mój dysk SSD na którym mam system kupowałem chyba ok. 400zł za 120GB. A na razie mi się nie pali do wydawania kasy na nowy sprzęt. Filmy i tak trzymam na HDD
Są trwalsze niż s-ata. Karta nie ma wpływu tutaj na temperaturę. Dodatkowo, często płyty mają jeszcze radiatory, co przydaje się przy tych najszybszych modelach, bo faktycznie się grzeją.
Dyski markowych producentów mają po 60 miesięcy gwarancji i spokojnie wytrzymują więcej.
Czyli co ? Wybuchnie ?
Czy może tak jak w filmach SF, wielki pajączek jak piorun i nawet zabija przez klawiaturę ?
Jak działa i jesteś zadowolony to po co zmieniać. Z drugiej strony jak kupujesz nowy, to SSD się zupełnie nie opłaca cenowo. NVME kosztuje podobnie. SSD kupuje się w przypadku gdy chcesz zreanimować starszy sprzęt, który nie obsługuje NVME.
Widziałeś to na przykładzie tej płyty ?
Bo ja popatrzyłem i masakra.