Czy instalować aktualizację 20H2?

Witam,
Tak czytając o aktualizacji 20H2, że ma problemy i czytając opinie, to zastanawiam się, czy instalować aktualizację 20H2. Dlatego pytam tych, którzy mają aktualizację 20H2, czy faktycznie są takie problemy, o których można przeczytać tu i na innych stronach? Tak, pytam, bo nie wiem, jaka jest prawda. Wiem, że mogę zainstalować i sam zobaczyć, czy będą błędy, zawieszki, i że mogę odinstalować, ale wolę zapytać.

U mnie od premiery zero problemów,ale Windows działa na tylu konfiguracjach sprzętowych ,że zdarzają się różne rzeczy :slight_smile:

Różne rzeczy? A jak z blue screenami i tego tupu problemami? A jak odniesiesz się do tego tematu?
https://www.instalki.pl/aktualnosci/software/46346-windows-10-kb4598291.html. Masz coś takiego?

U mnie na dwóch komputerach (jeden mocno leciwy) drugi jeszcze w miarę nowoczesny żadnych problemów. Jeżeli nie mieszałeś nic w rejestrach, nie używałeś jakiś zewnętrznych aplikacji optymalizujących system to śmiało możesz aktualizować.

Ja jedynie czyszczę rejestr CCleaner i tyle:) Programy optymalizujące? Raczej nie, tylko te, które uwalniają miejsce na dysku np: Path Cleaner.

Jak masz system na SSD to nawet tego bym nie robił.

Ciężko powiedzieć. U mnie na komputerze stacjonarnym, oraz na laptopach (T440 i T480) działa bez problemu.

W sensie, nie używał CCleaner, czy aktualizował do 20H2? Mam SSD 256GB.

Nie używał CC, tak naprawdę nie ma sensu tego używać jak masz wydajny sprzęt. To się stosowało na wolnych komputerach z dyskami HDD. Na nowoczesnym komputerze defragmentacja czy optymalizacja rejestru nie da praktycznie żadnego wzrostu wydajności a istnieje ryzyko uszkodzenia rejestru.

CC mi się przydaje do czyszczenia firefox, kosza itd. Mimo, że mogę usunąć w samej przeglądarce. I jak używam CC, to będę miał problemy?

Instalować! Na żadnym z moich komputerów nie mam problemów. Ze słyszenia wiem, że problemy zdarzają się wewnątrz firmowych sieci informatycznych, szczególnie z drukarkami.

Do tego możesz spokojnie go używać. Ja mam na myśli twardą ingerencję w system. A za taką (moim zdaniem) powinno uważać się ingerencję w rejestr systemowy.

Wczoraj i tak musiałem zresetować sieć, bo po deinstalacji sterów Wifi, miałem nie sieć, a nazwę sieci Wifi. Zastanawiam się, czy to nie było problemem, jaki wczoraj poruszałem w innym temacie. I jakoś oczyszczanie dysku i zawieszki, nie wierzę, że to może być przez to.
Dobra to jutro zainstaluje, bo nie wiem, ile trwa. zobaczę, co i jak. Podobno szału nie ma, nie ma dużych zmian.

Ostatnio problem z drukarkami został już rozwiązany :slight_smile:

Z drukarką, to i miałem, jak miałem Wifi. Co aktualizacja to druk czarno-biały. I musiałem deinstalować sterowniki i całe oprogramowanie. Gdy mam przez kabel, jest wszystko dobrze.

0,5 do 3/4 godziny max!

Mnie tam listopadowa/grudniowa poprawka do 20H2 chyba robiła lagi co 2 minuty i prawie miesiąc blokowałem aktualizowanie.

Ile zajmuje po aktualizacji? Przepraszam że jestem upierdliwy, ale wolę zapytać, bo mam odruch oczyszczania dysku z poprzednich aktualizacji a na to zwracam uwagę.

Może z 8 GiB do usunięcia jako folder “Windows.old”.

A to luz, myślałem, że więcej zajmie i 3-4 godziny?