Usuwanie poprzednich aktualizacji - korzystaj z systemowego oczyszczania! Ustawienia > System > Pamięć. Usuwanie poprzednich aktualizacji trwa kilkanaście minut.
Ja raczej wchodzę we właściwości dysku i wybieram oczyszczanie dysku. I nigdy problemów nie było.
To rozwiązanie to już staroć! Sprawdź ścieżkę, którą Ci podałem. Po otwarciu okna Pamięć klika się pole z nazwą Pliki tymczasowe i postępuje dalej.
Tyle to naprawdę na wolnych komputerach. U mnie na czterordzeniwoym Ryzenie 5 i SSD zajęło to kilka minut. Z pobieraniem może 15 minut trwał cały proces.
Ja mam Ryzen 3 cztery rdzenie. Nie chodzi mi, aby była aktualizacja expresowa, bo zwykle bywa tak, że zawsze coś pójdzie nie tak.
Staroć? Dlaczego? Patrzyłem pliki tymczasowe i nie widziałem u siebie plików w GB (oprócz folderu pobrane), ale w oczyszczanie dysku, już usuwa kilka GB.
Nie czyść Rejestru, nigdy, niczym.
Chyba się nie rozumiemy? Ustawienia > System > Pamięć i po otwarciu okna kliknąć na pole po prawej stronie z nazwą Pliki tymczasowe. Otworzy się kolejne okno z wyborem/ zaznaczeniem pozycji. Będą
tam pozycje w GB także. Zaznaczyć, u góry kliknąć Usuń pliki.
Właśnie usunąłem ponad 4 GB dzisiejszej aktualizacji. Stare sterowniki też!
PS. Działa to podobnie jak “stare” Oczyszczanie systemowe tyle, że pewnie Microsoft w kolejnych wersjach Windowsa usunie te stare rozwiązanie w dążeniu do tego, by użytkownik posługiwał się jedynie systemowymi “Ustawieniami”.
Doskonale Ciebie zrozumiałem:) Na prawdę. Jedynie co mam w GB, to folder Pobieranie a rozwinąłem Pliki tymczasowe. Spokojnie.
Jakoś mi problemów nie stwarzało, chyba że problem z zawieszaniem paska menu, jaki miałem wczoraj, i pisałem w innym temacie. Jeżeli przez to, to CC nie będę używał do rejestru. Swoją drogą ciekaw jestem, jakie błędy może powodować CC.
Teraz to pytanie powinno wyglądać (czy instalować 21H1)
Z tego co mi wiadomo to jeszcze nie bo 21H1 jest dopiero w kanale beta.
Dziesiątki. To nie 1999 ani nie 2003
Pamiętam artykuł, gdzie pisałeś o programach, których nie warto używać. Ale chętnie bym poznał:) Bo używając CC nie zauważyłem problemów z komputerem. Ale to już tematyka na inny dział, za bardzo odbiegamy od tematu.
Bo doraźnie może działać bardzo dobrze. Problem może pojawić się w przyszłości na przykład gdy będziesz aktualizował system a na przykład aktualizacja nie będzie mogła znaleźć potrzebnych w rejestrze wpisów które kiedyś zostały usunięte przez CC i zacznie sypać błędami albo się zawiesi.
Nie zauważasz problemów, bo cc jeszcze nie usunął o jeden wpis w bazie danych za dużo*, ale napisz co zyskujesz używać takich programów?
*Chyba, że jednak usunął
Czyszczenie plików tymczasowych spoko.
Nie wierzę systemowemu oczyszczaniu dysków. Jaki złemu psu.
Jeszcze czyściłem na kompie z win 7. Ale gdy padła mysz, to żadna kupiona nie chciała działać, ani pad i tam co podpinałem - wołało a sterowniki, wysypywało błędy po zainstalowaniu sterowników i tam takie brewerie.
Systemowe oczyszczanie ma zaznaczone czyszczenie drive repository - oczyść system z nieużywanych sterowników. To taki strzał w stopę. Gdy zobaczyłem tą opcję w windows 10 pro - zapaliła mi się lampka. A faktycznie, zmieniałem myszy jak rękawiczki, podpinałem to i owo - wszystko działa nawet po tej marcowej aktualizacji. Są drobne upierdliwości, ale mam nadzieję, że przyjdzie Równiarz z MS i wszystko równe wyrówna i rymy.
Znaczy jakie problemy?
4 komputery w domu i nie doświadczyłem żadnych zmian.
CC nigdy mnie nie zawiódł. Nie miałem nigdy z tym programem problemów, i na Win 7 i na Win 10. Rzadko czyszczę rejestr tym programem, przeważnie czyszczę pliki, które odnoszą się do plików tymczasowych, do przeglądarki, kosza itd. A zawieszenie się paska menu i to 3 razy w przeciągu 3 godzin, to raczej przez oczyszczanie dysku -> usuń poprzednie kopie i pewnie tu szlag trafił a też tak robię co jakiś czas i nie zawieszał mi się. Może mam uszkodzone konto użytkownika, ale popatrzyłem i wszystko działa dobrze. Nie wiem, czy aktualizacja 20H2 coś wniesie poza zmianami w pasku menu. Jak pisałem w pierwszym poście, zadałem pytanie, czy warto, bo czytam o problemach ze sterownikami, niebieskimi ekranami, problemy z drukarkami, czy kartami graficznymi oraz o znikających plikach.
Ale po co to robić? To masturbacja - teoretyzowanie o problemach, celem ich rozwiązania
Doprowadzając przy okazji do nieobsługiwanych scenariuszy ^^
Czasami chodzi o atencję. Siedzisz w tej piwnicy,
- aa z kims bym pogadał, to się zapytam o coś głupiego
My tu z otwartymi mózgami, a tam gość z ręką pod kocem
Mój mózg już przesiewa, czy jest sens pomagać czy nie.
Ewentualnie trzeba czasami kogoś ciągnąć za linkę.
Ale to widać, że chce i ma prawdziwy problem, ale nie umie.
Po pierwsze, jak widzę, że ktoś odpowiada, że jest tysiące, to wolałbym poznać. Tak jak, byś dowiedział się, że masz wiele luk w zabezpieczeniach kompa, to na pewno chciałbyś dowiedzieć się, jakie to są, prawda? Tak samo ja. Zapytałem, odpowiedziałeś, że jest tysiące lub więcej, to chętnie bym poczytał.
Po drugie, od dawna piszesz tematy związane z systemem Windows i jego bebechami.
@wielkipiec, nie piszę tego ze złośliwości. Sam bym o tym poczytał. Może ja nie znam tych problemów stwarzających w Windows 10 przez CC, które liczą w tysiącach. Ale jak wg.Ciebie to jest głupie, bez sensu, że piszesz “A po co to robić?”, to mam wrażenie, jakby nie było tych licznych w tysiącach problemów. A co sądzisz o ten aktualizacji, o której mowa w tym temacie?