Przecież wyraźnie napisałem że Rada Rodziców ma obowiązek przedstawić wszystkim zainteresowanym rozlicznie ze składki, więc nie wypisuj bzdur :glupek2:
Ostatnio była audycja u Weissa w zetce na ten temat , dzwonił m.in. do ministerstwa, jest to dobrowolna składka i z tego powodu nie można n.p. wstrzymać świadectw. Jest to nielegalne.
Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Każdy chce w szkole najlepsze kompy, nowe książki w szkolnej bibliotece, czy nowy sprzęt sportowy, ale jak przychodzi na to dać kase to nie ma kto.
U mnie w szkole płaciło się 60-70 zł na rok. Nie była to wygórowana kwota, a jak kogoś nie było nawet na to stać to pisał podanie o zwolnienie i 100% przypadków było pozytywnie rozpatrzone. Dzięki tym składkom udało się np. wyremontować sale gimnastyczną. :lol:
ja komitetu rodzicielskiego nie płace już chyba od 3 klasy podstawówki 
szkoła potem zakupuje za to nowe kible dla nauczycieli uczniom zostawiając te niezbyt świeże
Ja tam nie płacę i nie mam zamiaru. Zwykłe zdzierstwo z ludzi. Kasa idzie do dyrektorki, a ona na co wydaje? … zrobienie łazienki dla dziewczyn …w kolorze różowym… (którą już nasze ‘spokojne’ dziewczyny rozwaliły 
:lol: )
A reszta idzie tak jak ktoś już wcześniej pisał na Herbatę , Ciasteczka, itp ( No w końcu jak tu wytrzymać na tych radach pedagogicznych, no nie ? :x
MazAq większych farmazonów nie czytałem dawano na tym forum.
fiesta nie wszyscy ludzie są w porządku, co chyba w Polsce widać.
a to, że pieniądze idą m.in. na żarcie i alkohol dla grona to wiadomo. nawet mam ciotke, która pracuje od x lat (w każdym razie długo, bo z dyrektorem i resztą starszych nauczycieli się zna i jest “na Ty”) w gimnazjum i nieraz mówiła jak jest.
jeszcze raz podkreśle - ja składki płaciłem zawsze, bo nie byłem w trudnej sytuacji materialnej, ale wg. mnie powinno być jasno określone na co idą pieniądze. np. taki wstępny plan na początku roku, uzupełniany oczywiście potrzebami w trakcie roku szkolnego. jeżeli coś nie zostanie wykonane, to musi być jasno powiedziane dlaczego i na co poszły pieniądze.
-
to się nazywa preliminarz wydatków :]
-
Rada rodziców ZAKŁADA KONTO i decyduje na co idą zebrane pieniądze
-
upoważnionymi osobami do pobierania/wydawania pieniędzy z tego konta sa osoby wybrane spośród RADY RODZICÓW
-
jeżeli w jakiejś szkole pieniądze miały iść na ciastka i alkohol dla nauczycieli to by znaczyło że to RODZICE zdecydowali że tak ma być :]
-
pieniądze są zbierane m.in na pracownie komputerowe, nowe łazienki, książki do biblioteki itp. Jak ktoś się cieszy że nową łazienkę zdewastowano bardzo szybko to ja się pytam: co macie z tego?- łazienki widać nie. Ale w sumie jak ktoś się zachowuje jak bydło to i warunki wystarczą jak dla bydła (ale nie tego z UE, te ma klimatyzowane pomieszczenia
)
u mnie w szkole pięniądze szły na: nagrody, komputery i dofinansowanie do studniówki dla klas maturalnych.
PS. ja wiem że nauczyciele to nie najbogatsi ludzie w tym kraju, ale na alkohol jeszcze im starcza. Najbiedniejszym uczniom też !
Niestety ja się z Fiestą nie zgodzę 
Tomasz też był niewierny 
To co z tego że muszą się rozliczać. Podają mniejszą sume tą którą wydali na książki sprzet itp. a reszta idzie na dobra materialne dla nauczycieli. A z tym rozliczaniem to może być wszystko przecierz to Polska układy rządzą.
No napewno każdy chce aby szkoła była wysoko wyposarzona, ale od czego jest rząd, państwo powinno dawać pieniadze na remont skoły, na odmalowanie klas.
Ja w gim i podstawówce terz nie płaciłem ale idąc do liceum spkładając orginalne świadectwo sekretarka mówi mi tak: Że musisz na komitet zapłacić, abym przyjęła świadectwo :shock:" No i kurde niestety zapłaciłem 200zł 
Nie wie czy ona żartowała czy nie ale mówiła poważnie.
Złączono Posta : 06.07.2006 (Czw) 9:31
A ja miałem takie zdarzenie, pewnien nauczyciel zawołał mnie i kolege abyśmy z samochodów wynieśli jedźenie itp. na “Impreze z okazji dnia nauczyciela”
No i wynosimy wynosimy owoce warzywa jakieś wędliny, napoje, i alkohol z bagażnika :shock:
Też tak sądze bo jak mają pieniądze pod reką to napewno je biorą, a jak jest coś naprawde potrzebne to idą do gminy albo powiatowego urzedu.
A czy ty słyszałeś o czymś takim jak fakura ??
Drugie z rzędu 
czy słyszałeś o czymś takim jak fundusz socjalny, gromadzony z odpisów z pensji pracowników szkoły albo ineego zakładu pracy :?
I wszędzie należy dopatrywać się teorii spiskowych, nikomu nie ufać, wszystkim naookoło zazdrościć, wszystko wypominać, wcale się nie dziwię że w takim układzie mówią o nas Europa typu C 8)
BTW zajmij się lepiej nauką a nie kontrolą poprawności wydawania środków z Rady Rodziców, bo są do tego inne służby :P:P:P
które najwidoczniej nie wszędzie działają poprawnie
nauczyciele tylko czekają żeby zabawić się naszym kosztem. (już nie wspomne o balu gimnazjalnym który kosztował 60 zł a był wart jakieś 20 zł więc za 40 zł bawili się nauczyciele, którzy mieli wszystko a my nic).
Jeden Bóg wie co z tymi pieniędzmi się dzieje, ale wiemy że polak lubi wypić młody czy stary :drinking: i nie ma co sie oszukiwać, co do złodziejów też każdy w sobie ma taką żyłke. Podczas zakupów młody polaczek mówi więcej jak wydał aby zostały mu pieniądze na karte, albo na paliwo, alkohol, albo na dobrą zabawe no i inne potrzeby.
Ale trzeba też brać to pod uwagę że są też uczciwi ludzie i nie trzeba wszystkich wrzucać do jednego worka, tak samo jest z nauczycielami.
Słyszałem co to jest faktura i nie musisz mi tłumaczyć. To powiedz mi dlaczego rada pedagogiczna nigdy nic nie mówi na temat na co poszły pieniądze z komitetu rodzicielskiego?? :roll: chociarz mają na to faktury
To wymień mi jakie są fundusze socjalne. Bo myslałem ze takie fundusze to idą dla ubogich rodzin których nie stać na sakup jedźenia i na książki do szkoły dla dzieci.
Dlaczego ty sam siebie oszukujesz otwórz oczy i spojrz na świat dlaczego niemcy nie lubią naszego prezydenta pana K., a o ruskich to już nie wspomne, dlaczego nam gaz zamknęli a do niemiec będą robić okręrzną drogą???
Rada pedagogiczna nie ma nic do środków z Rady Radziców, zarządza nimi prezydium z przewodniczącym Rady na czele i to oni mają obowiązek się rozliczać a nie rada pedagogiczna, mylisz kompetencje kolego.
To jeszcze bardzo mało słyszałeś
W każdym większym zakładzie jest fundusz socjalny na którego korzyść strącane są obowiązkowe składki z wypłat pracowniczych. Owymi środkami zarządza komisja socjalna, może je przeznaczyć na różne cele, np. zakup talonów towarowych na święta, wypoczynek sobotnio-niedzielny pracowników, wjazdy na wycieczki, pożyczki dla pracowników, zapomogi dla pracowników w trudnej sytuacji finasowej czy zdrowotnej, jak i organizację imprez okolicznościowych np. z okazji Dnia Nauczyciela
I są to środki wypracowane ze składek pracowniczych a nie z rady rodziców, przejżyj na oczy i nie praw farmazonów w stylu jedna pani drugiej pani, a potem afera na pół miasta 8)
w mojej szkole jest wprost powiedziane że składki na Radę Rodziców nie są obowiązkowe (bo tak po prostu jest - istanieje taka ustawa)
musimy jednak płacić pieniądze na ksero (!40gr od strony!) tymczasem na mieście w punkcie ksero strona A4 kosztuje 11gr. i co na to powiecie
przecież nie ma alternatywnego ksera bo nie dadzą uczniom jutrzejszej klasówki żeby sobie skserowali w domu
na co idzie te 29gr z każdej strony - przypomne to nie jest wpłacane na Radę Rodziców
ciekawe jak sie do tego ustosunkuje fiesta
ja wiem- to idzie na tajne konta Masonów, Żydów, PO i CIA! Jako ciekawostkę podam że w Poznaniu jest ksero za 7 gr (
RyleC różnica jest wręcz bardzo duża i wyrażnie napisałem że to nie są pieniądze z Komitetu
wypisujesz
gdzie ja dziecinnie podszedłem do tematu!
Na przykład na konserwacje tegoż sprzętu i zakup papieru :roll:
Odnoszę wrażenie, że niektórzy wypowiadają się tutaj jedynie dlatego, aby wyżyć się, wyrzucić swoją frustrację… 99% to domysły, w żadnym wypadku nie poparte faktami. I bardzo subiektywne wizje… :x