Czy nadal używacie programów antywirusowych?

Komputer przy którym siedzę Eset Internet Security, telefon Eset, komputer żony Kasperski Total Security. Być może tylko dla swojego spokoju", a może nie bo nie mam infekcji.

Szczerze? Nie. Po prostu głowa mi wystarcza, nie trzeba mi anty-wirusa :slight_smile:

Hej,

Tak, ja używam - zresztą na wszystkich komputerach w domu zainstalowany jest ten sam pakiet Internet Security. Zgadzam się - głowa jest potrzebna do korzystania z komputera. Ale, gdy w domu jest więcej użytkowników, trudno stać przy każdym i sprawdzać, czy nie robi jakiegoś “niebezpiecznego głupstwa IT”. :slight_smile:

Pozdrawiam,
Dimatheus

1 polubienie

Czy to nadal avast?
Człowiek z dobroci serca skrytykowałby, nawet byłby przestraszony.

Dzisiaj wyrzuciłem novirus thanks osormaru, bo się uczepił jednego wątpliwego sterownika igfxsrvc.exe. Rozwaliłby system. Co będę wadził się z antywirusem - igfxsrvc wyłączony, usunięty z autostartu, a kolesiowi av podziękowałem mimo, że miał skromniutkie wymagania.

Nigdy nie używałem w sumie.

Nawet jak nie byłem świadomy, że antywirus to wirus, to piraciłem dużo, więc i tak przeszkadzał z crackami. System nie raz siadał od wirusów, ale jakoś dawało się radę.

­
Ale jakby ktoś używał mojego kompa, to albo bym go zabił albo zainstalował antywirusa.

Hej,

Tak, Avast Premier. :slight_smile:

A no różnie to bywa z antywirusami…

Fajne alternatywy. :smiley:

Pozdrawiam,
Dimatheus

1 polubienie