Czy nitro i neony są legalne?

Czy nitro i neony są w Polsce legalne?

Przeszukując fora natknąłem się na podzielone opinie.

Miłośnik “wiejskiego tuningu”? Każde oświetlenie samochodu musi posiadać homologację, neony prawdopodobnie jej nie mają. Za neony to powinni rozstrzeliwać, sam bym się zgłosił do wykonywania wyroków.

Dlaczego uważasz że za neony powinno się rozstrzeliwać? Bo tuningowane są tylko Maluchy i inne pojazdy z niższej kategorii cenowej? Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie w mieście można spotkać dobrej klasy samochody po tuningu, które wyglądają całkiem dobrze.

Poza tym nie jestem żadnym amatorem tuningu.

Po prostu pytam się z czystej ciekawości.

Tuning - OK ale nie wiocha z neonami, które nie mają nic wspólnego z tuningiem - to tylko głupie przyozdabianie samochodu świecidełkami i z tuningiem nie mają nic wspólnego.

tuning i piękno? to raczej nie idzie w parze. A już tym bardziej takie podświetlanie samochodu gdzie się tylko chce czy też świecenie po oczach pseudo ksenonami. Tylko niestety policja przyczepi się byle czego a tego typu osobników nie łapie którzy stwarzają bardzo często zagrożenie dla innych i to duże

Wiochę to robisz z siebie takimi wypowiedziami i brakiem zrozumienia, ze ktoś inny może mieć inne zdanie. Zobacz TOP 100 aut tuningowanych, wartych miliony, wygrywających wszystkie poważne imprezy i konkursy w świecie tuningowców. WSZYSTKIE auta tam mają “świecidełka” i neony. Nie trudź się z odpowiedzią do mnie, wyznaję motto, że nie dyskutuję z ******* JNJN, bo sprowadzi mnie do swojego poziomu, a tam pokona doświadczeniem.

ps. Właśnie przez TAKICH ludzi w PL jest jak jest…“jestem najmądrzejszy i tylko moje zdanie jest cacy”…no comment.

Głupoty wypisujesz. Neony jak najbardziej wchodzą w skład tuningu wizualnego. A to, czy coś będzie ,wiochą", zależy od tego czy właściciel auta ma dobre wyczucie czy nie. Z neonami jest identycznie jak ze spoilerami, wszystko trzeba odpowiednio dobrać, przekombinowanym spoilerem zeszpecisz najpiękniejsze auto, ale czy to znaczy, że wszystkie spoilery są ,wieśniackie"?

Neony, niebieskie światła drogowe, folie są zabronione i policja może ci odebrać dowód rejestracyjny chyba że na miejscu zdemontujesz. Co do NITRO to wątpię żeby się doczepili…

@Up , co wy się tak go czepiliście , chłopak nie może mieć swojego zdania , zachowujecie się jak starzy komuniści.

Co do tematu , to z tego co ja wiem to inne oświetlenia upiększające samochód z zewnątrz w naszym kraju są zabronione , a o otrzymaniu homologacji i w ogóle zezwoleniu na takie coś słyszę pierwszy raz,ktoś raczej to sobie z palca wyssał.

Twórca wątku pytał się czy neony są legalne i jestem przekonany, że chodziło mu o użytkowanie takiego pojazdu w ruchu drogowym a na to przepisy nie zezwalają bo tego typu oświetlenie stwarza zagrożenie dla innych użytkowników ruchu z czym zgadzam się całkowicie. Natomiast to co właściciel pojazdu z niego zrobi dla jakiegoś konkursu to jest jego sprawa, może go całego neonami obwiesić. Na drogach publicznych to jest wielka wiocha niezgodna z przepisami i powinno się takim kierowcom zabierać dowody rejestracyjne.

z samochodu każdy może zrobić choinkę ale niech mi nie świeci tę choinką po oczach innym kierowcom. Można sobie coś takiego pod domem trzymać ale nie wyjeżdżać na ulicę.

Neon - źródło światła, służące do oświetlania - innych zastosowań nie znam,

Spojler - skrzydło, które ma dociskać pojazd w zakrętach - innych zastosowań nie znam,

pokażcie mi samochód który posiadacie w którym tylko te dwie rzeczy są potrzebne do jazdy.

Na szczęście świat sportu samochodowego jest hermetyczny i nie przyjmuje takich dziwolągów jako swoje wyposażenie. Jedni i drudzy uważają się za świetnych kierowców, tylko że ci pierwsi udowadniają to na zawodach samochodowych a ci drudzy na konkursach piękności.

Tak samo jak facet - samochód nie powinien być piękny tylko interesujący. Jeśli facet interesuje się świecidełkami …hmm to szacun :wink:

nie wiem jak podtlenek azotu, ale neony są na 100% nielegalne. Rozpraszają kierowców :slight_smile:

Neon w niczym nie zagraża innym kierowcom. Toż to głupota, To tylko zwykłe lampy neonowe (coś ala zimne katody lub neony do kompa) świecące na kolor.

Kierowca ma patrzeć na znaki i na to co się dzieje na drodze a nie na asfalt czy podwozia innych samochodów.

Tak samo głupotą jest brak zezwolenia przyciemniania wszystkich szyb (dzięki temu rozwiązaniu słońce nie razi kierowcy w oczy i powiększa jego bezpieczeństwo - z kolei policja twierdzi, że to ogranicza widoczność kierującemu pojazdem) - rządowcy jakoś łamią ten zakaz i nic z tego nie mają

Inny kolor osłony lampy jest zakazany co jest kolejną głupotą. Tak jak głupotą jest zakaz montowania kolorowych świateł przednich. Przecież i tak świecą tak by oświetlić drogę a, że są kolorowe to w niczym nie przeszkadza.

Proszę nikogo nie obrażać na Forum, następnym razem będzie ostrzeżenie. Proszę na PW przeprosić usera.JNJN

Mylisz się. W nocy a zwłaszcza w deszczu takie oświetlenie bardzo dezorientuje kierowcę. Jeśli do tego jest w kolorze niebieskim to powoduje wrażenie, że w pobliżu jest pojazd uprzywilejowany lub zbliżamy się do miejca gdzie wydarzył się np. wypadek.

Oświetlenie pojazdu ma oświetlać drogę oraz sygnalizować innym użytkownikom pozycję i kierunek jazdy danego pojazdu - oświetlenie w innym kolorze niż ustalone przepisami by tylko wprowadzało zamieszanie.

Widzę same mądrości , a na pewno ci co sieją takie mądrości pewnie nawet prawka nie mają i w ogóle nie wiedzą co to zagrożenie w ruchu drogowym. Każdy kierowca to powie że neony są wielkim zagrożeniem i wprowadza kierowcę w błąd i dlatego są zabronione.

Punisher2010 , wszystko jest dla ciebie głupotą.

Przepis mówi, że szyba przednia boczna może odcinać 30% światła. Tak więc nie ma zakazu naklejania folii na przednie boczne szyby. Jednak haczyk tkwi w tym, że fabryczna szyba ma przepuszczalność ok 70% światła więc naklejenie nawet przezroczystej folii powoduje stłumienie światła większe niż 30% - dlatego nie można.

Sama kwestia przepisów - dokładniej nie przepisów tylko homologacji.

Pewna część ma homologację - np. ciemny klosz tylnej lampy, ale po założeniu nie spełnia homologacji pojazdu.

Wydech sportowy ma homologację - czyli spełnia warunki techniczne dopuszczające go do obrotu, ale po założeniu do samochodu - nie spełnia homologacji pojazdu.

Super fajnie wyglądająca dioda niebieska w spryskiwaczach ma atest itd, ale homologacja pojazdu nie przewiduje tego typu oświetlenia w tym (jak i w żadnym innym miejscu).

Dobry przykład bycia lepszym niż inni to wstawianie diodowych świateł z przodu. “Bo Audi ma. To ja też takie będę miał, chociaż Audi nie mam.” Otóż Audi (VW) opracowało lampę diodową, na którą otrzymali homologację i mogą przez to wprowadzać element do seryjnej produkcji. Ale oni mogą a nie wy, dokładając paski diodowe kupione na allegro.

Przykładów można mnożyć, wszystko i tak dotyczy homologacji samochodu. Chcesz dodać element, którego nie ma w homologacji - żaden problem - zgłoś do producenta, że chcesz zmienić homologację - to kosztuje tylko około 30 tyś zł. Jeśli fabryka się zgodzi (a założę się, że nawet najmniejszych szans - bo was wyśmieją) to nie widzę problemu w obwieszaniu się światełkami.

Od patrzenia się jak sroka w gnat są kobiety a nie własne samochody. Samochód musi być dobry na trasie rajdu, lub torze a jeśli nie ma takiego przeznaczenia to lepiej kasę zainwestować w polepszenie trakcji, zmniejszenie spalania. Polepszanie trakcji nie polega na kupnie felg 17" i opon 225 i wymianie zawieszenia, tylko rozłożeniu go spasowaniu go, tak samo jak silnika. Samochód powinien po pchnięciu ręką się toczyć na równym terenie. Wymienić filtry (oczywiście nie na stożkowe lub nie stożkowe - sportowe, bo to badziewie równie pomocne jak magnetyzery powietrza i paliwa).

Zresztą temat rzeka, kończąc zadam jeszcze raz pytanie:

Po co wam spojler z tyłu? Czekam na odpowiedzi.

Samochód służy do przemieszczania. Drażni mnie wsiowy “tjunink”. Tona szpachli, naklejek, spojlerów, alusy i łyse opony na nich.

Neony są w Polsce zakazane, to samo różne dodatkowe wloty powietrza na masce i inne wymysły.

Panowie. Auto się tuninguje profesjonalnie, ale tylko wtedy, gdy tankujemy bezołowiową conajmniej 98. Polski pseudotunniong dopuszcza kuchenki gazowe na drogach.

Zwiększa przyczepność przez większy nacisk pojazdu do nawierzchni.