Czy portal dobreprogramy,pl to macka majkrosoftu?

Nie kpij sobie.

ta sama prośba do Ciebie. :wink:

I z kim my prowadzimy konwersację?

Przyszedł taki jeden, robi zadymę na forum i sie cieszy :roll:

:?

Inaczej tego nie można wytłumaczyć :x

Powiedz: co chciałeś osiągnąc swoim pierwszym postem w tym temacie? Zostać zauważonym, zrobić zadyme czy jak :roll:

Chyba że to ta moda na niechęć do Microsoftu :twisted:

Czy znowu mam się powtarzać? Pisłałem o tym już tyle razy, a jednak do większosci osób wypowiadających sie na tym forum to nie dotarło. Nie chce mi się po raz kolejny tego tłumaczyć, bo to jak rzucanie grochem o ścianę.

Czy ja gdziekolwiek napisałem cos o niecheci wzgledem majkrosoftu? Z tego co sobie przypominam zaznaczyłem nawet że właściwie nic przeciwko niemu nie mam (chociaż mi również nie podobają sie jego metody działania, ale to przecież nie ma nic do rzeczy). Sam korzystam z Łindołsa xp i na razie nie zamierzam zmieniać systemu.

to tak jak z Tobą. Wszyscy Ci tłumaczą a ty dalej swoje :PPP

:shock:

Zacznę od tego, ze wypowiadam się w swoim imieniu - nikt nie dał mi upoważnienia by wypowiadać się za vortal jako całość.

Postaram się wyjaśnić Tobie, użytkowniku gruby_wieprzek , jak działa reklama. Firma XYZ zgłasza się informując, że chce kupić powierzchnię reklamową. Zależnie od tego jak często i w ilu miejscach chce reklamę - płaci za to odpowiednio. Koniec. Rozumiem, że żyjemy w świecie, w którym chętnie się oszukuje i mataczy, więc łatwo wierzyć w jakieś tajne konszachty vortalu z Microsoft. Ale czy ta chęć zarobienia ma się jakoś do robienie MS prezentów w postaci cichej promocji?

Na dobrych programach nie było nigdy aktualności sponsorowanych. Znaczy to tyle, że nikt nie płaci za napisanie konkretnej aktualności. Jeśli firma XYZ napisze do nas: wydamy niedługo SuperProdukt i chcemy, by ludzie o tym wiedzieli, oto materiały prasowe - super, nie musimy o materiały prasowe prosić (a to na tym opiera się informowanie o nowościach - należy wyszukiwać lub prosić o materiały prasowe). Jeśli to MS, Adobe, Corel - ktoś “duży” to ciężko raczej taką gorącą informację przepuścić. Z zasady jednak nikt tego formatu niczego nie wysyła, więc jesteśmy zdani na siebie. :smiley:

Jeśli ktoś wysyła “materiały prasowe” z cyklu “XYZ wydało świetne SuperCoś, które zdaniem Ziutka z Konopisk podbije świat, bo kosztuje tylko QEWzł!” (przepraszam mieszkańców Konopisk za przykład) i brak rzeczowych informacji (faktycznego znaczenia produktu) to zaczynamy kopać. Jeśli okaże się, że mimo “szczeniackiej” formy to coś interesującego - napiszemy o tym. Jeśli to bezczelny spam - zapamiętamy to sobie. :>

I tutaj pojawia się nieśmiertelny temat OpenSource i rzeczy darmowych. Poprawki do mojego ulubionego Konnekta wychodzą nieregularnie, w szczycie nawet i dwa razy dziennie (niedawno przy przebudowie rdzenia tak było). Uaktualnień do (powiedzmy) aplikacji z dysku instalacyjnego Ubuntu jest pewnie kilka dziennie. W ogóle soft OpenSource ma taki a nie inny cykl wydawniczy - ludzie siedzą i piszą, jak uzyskają trochę nowego, stabilnego kodu - publikują wyniki. Pisanie o tym przy każdej okazji mija się z celem. To nie agregator RSS a vortal. Pojawia się oficjalna beta Firefoksa? Piszemy o tym! Pojawia się nowa interesująca dystrybucja Linuksa - piszemy o tym!

Łatwo też zapomnieć o tym, że dp.pl były pierwotnie portalem tylko o aplikacjach pod Windows i nie było aktualności Linuksowych. Ukłonem w kierunku czytelników jest pojawienie się ich. Najgłośniej krzyczą zawsze niezadowoleni - górnicy, lekarze,… Tak, słyszymy Was, wiemy, że chcecie dział o Linuksie i chcemy go Wam dać. Ale chcemy, by był stworzony porządnie, bo Wam się to należy! Żeby zrobić coś dobrze potrzeba czasu. Ale mental Polaka jest taki, że ma być już! Już! JUŻ !!

Nieśmiertelny temat działu o Linuksie opiszę bardzo skrótowo. Wbrew głosom krytyków to nie jest tak proste jak nowa skórka i kilka przycisków dla vista.dobreprogramy.pl. Gdyby ktoś z narzekających raczył zastanowić się nad złożonością problemu, zauważyłby kilka aspektów:

  • obecnie jest jeden plik do pobrania na program; w przypadku aplikacji linuksowych mamy: rpmy, deby, tarbale; kod w tarbalu może się różnić zależnie od platformy (przykład z kiedyś, kiedy jeszcze administrowałem Linuksami: Pine dla Debiana)

  • konieczne jest określenie zależności między wersjami aplikacji pod różne systemy

  • konieczne jest sporządzenie materiałów na temat podstaw Linuksa, by nowych użytkowników nie wrzucać na gęboką wodę

itd.

Wystarczy poświęcić 30 minut by zauważyć, że poziom złożoności vortalu wzrośnie wielokrotnie. Nowa wersja musi być przemyślana głównie by zachować prosty i intuicyjny sposób poruszania się po witrynie oraz by nie straciła ona na czytelności. Czy na obecnym silniku można było dodać skórkę i zmienić jeden boks głównego układu strony? Tak! Czy da się uzyskać efekt wymagany przez dział o Linuksie na obecnym silniku? Nie! Czy chcemy to zrobić? Tak! Czy chcemy to zrobić byle jak? Nie.

Tylko zamiast siedzieć i narzekać, tworzyć teorie spiskowe i (za przeproszeniem) nudzić, trzeba pomyśleć nad rzeczywistym problemem a nie nad wiatrakami. :frowning:

a tak w ogóle to co kogo obchodzi zkim wspólpracuje vortal grunt ze wszystko jest za friko i to powinno cieszyć użytkowników a nie sprawy powiązań :wink:

Ryan: bardzo mi się podoba twoja wypowiedź (A właściwie twoje wypowiedzi :D)

Mnie też. Szkoda tylko iz takie długie :lol:

A mi to nie przeszkadza. Szybko Czytam :smiley:

A wracając do tematu, to bardzo fajnie że ktoś końcu wyjaśnił co się właściwie dzieje z tym działem linuksowym. Uspokoiło mnie to wewnętrznie.

Dział Windows Vista to po prostu taki zrobiony NA SZYBKO dodatek. Logicznie rzecz biorąc, ma to sens - bo czemu nie wypuścić czegoś dodatkowego, jeśli mamy już wszystkie materiały i można uatrakcyjnić Vortal NISKIM NAKŁADEM PRACY ? każdy by tak zrobił.

Wytłumaczenie Ryana jest bardzo dobre. Ale może moglibyście podać przynajmniej PRZYBLIŻONY termin powstania działu linuksowego - to uspokoiłoby innych marudzących.

Ale to już było… :-({|= :wink:

Będzie wraz z nową wersją vortalu i forum :stuck_out_tongue:

A te będą (najprawdopodobniej ) na gwiazdkę :slight_smile: (tak przeczytałem :mrgreen: )

gruby_wieprzek pisząc ten temat to tak jakbyś miał pretensje do strony sport.onet.pl o to, że poświęcają oni głównie swoje rubryki na informacje o dużych klubach piłskarksich i o transferach gwiazd futbolu, a nie o tym, jakie są transfery w 4 lidze… Przecież to tez piłkarze, zawodnicy, trenerzy, czasami nie gorsi od tych co grają w ekstraklasie, ale ci co grają w ekstraklasie mają większą kasę i są znacznie bardziej popularni. Czyli co teraz wejdź na onet i pisz tam o tym, że ich portal sponsorują takie kluby jak JUVENTUS czy REAL MADRYT, albo zawodnicy tacy jak MATERAZZI czy ZIDANE, bo o nich teraz jest najgłośniej ?? CZemu Onet nie mówi o tym, że w 4 Lidze Polskiej klub miał być zaiweszony za danie łapówki sędziemu w wysokości 1000zł ?? Myślę, że na każdym vortalu, portalu, strnie tym tokiem myślenia możemy się dopatrzeć jakichś “nieczysych zagrań”. Ale mało kto myśli tak prostolinijnie, więc mało jest tego typu “afer”. Tyle odemnie :wink:

Popieram :mrgreen:

Ja też cosik dopiszę :mrgreen:

1. Na jednej ze stron napisałeś, że wiele nesów zachwala produkty M$. To ja Ci coś napiszę :wink:

Mamy hipotetyczną sytucję : Firma X jest producentem programu np. alfa. Tworząc nową wersję programu “puszcza” w “świat” info.

A teraz redaktor vortalu Y odnajduje/zostaje poinformowany o tym info. Więc pisze np. tak :

Lub

Dlatego pisząc zapowiedź programu autorzy nie mający możliwości testowania programu muszą opierać się na doniesieniach prasowych.

Dlatego często dochodzi potem do sytuacji, że program alfa mimo obietnic firmy X powiela błędy poprzednika to dodatkowo te nowe opcje nie spełniają oczekiwań. I wtedy często czytelnicy takowego vortlau Y mają pretensje o zamieszczanie nierzetelnych informacji.

A jak widać wina jest po stronie producenta/dystrybutora programu alfa gdyż nie wypełnił on “obietnic” prasowych.

Zasada jest taka - news o programie/grze/sprzęcie pisze się najczęściej w oparciu o takie info jakie dostanie redaktor. A jak dostanie nieprawdziwe to nie jego wina. - “napisałem co wiedziałem”. :wink:

(nie piszę tu o publicznych betach).

2. Od kilku postów zauważyłem, że w odpowiedzi na czyjeś argumenty wstawiasz tylko emotę. Świadczy to jednoznacznie o tym, że wyczerpał Ci się zapas pomysłów na bronienie Twojej ideologii.

W ogóle odnoszę takie wrażenie, że “wymyśliłeś” sobie iż M$ ma tajne kontakty z vortalem. Tak ślepo zaufałeś swoim domysłom, że wyruszyłeś na forum celem udowodnienia nam tego iż twa teoria jest poprawna. Oczekiwałeś zapewne potwierdzenia tego. Spotkałeś się tutaj jednak z jej odrzuceniem. Mimo tego tak zapatrzyłeś się w słuszność swojej opini, że nie dopszuszczasz do siebie możliwości, że jesteś w błędzie. :wink:

No OK, ale wolałbym to usłyszeć od kogoś z administracji… Poza tym może gruby_wieprzek się w końcu odczepi…

tutaj były pewne informacje:

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=76602

o postępie pracy … zresztą tylko admini mogą mówić konkretnie 8)

Będzie gotowe, kiedy będzie skończone. Przykro mi, ale nie mogę podać innej odpowiedzi. :? Może mnie Krogulec nie podziobie jak powiem, że wdrożenie będzie dwuetapowe. Więcej nic nie powiem, bo mnie czeka w poniedziałek dywanik. :smiley:

Łohohoho jaka tajemnica.

Rozumiem - jakbyś mi powiedział, musiałbyś mnie zabić.

Czy to może CHŁ… CHŁŁUŁŁ… CHŁŁUYYT… CHWYT MARKETINGOWYYY ??

PS.

Ani mru mru rulezz