Czy poziom informatyki w twojej szkole zadowala cie?

j.w. Proszę o odpowiedź :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Stanowczo nie :-x

Praca w Arkuszu Kaklulacyjnym Works z pewnością nie jest dla mnie. Bawiłem się Exelem kilka lat temu i opanowałem wszystkie potrzebne funkcje. Szkoła miała zamiar kupić nowe komputery i wszędzie wpakować Vistę. A ja się pytam PO CO TO ? Żeby ładnie było? A nie lepiej funkcjonalnie?

Nauczycielka wie tyle, jakby jej pierwszy kontakt z komputerem był miesiąc temu :?

PS. Zdaję mi się, że temat powinien być w dziale Na luzie :slight_smile:.

ogólnie to nigdzie nie jest taki jak być powinien ;p Wszystkiego po trochu jak to w szkole a żeby być dobrym w konkretnej dziedzinie to trzeba samemu ruszyć pupsko

Jasne, że tak (pierwsza opcja). Dlaczego? Bo nic nie robimy - Word, Excel. Przynajmniej na infie można odpocząć od rycia mózgu (fizyka, mechanika, materiałoznawstwo).

four play prosiłbym o darowanie sobie tego typu uwag po takie głosy są nie potrzebne

podejdźcie do tego poważnie.

Po pierwsze to nie była uwaga tylko wypowiedź jak najbardziej na temat. Po drugie czy ja podchodzę do tematu niepoważnie? Muszę cię rozczarować - nie. Podszedłem do niego zupełnie poważnie. Takie jest moja zdanie i właśnie je wyraziłem. Przecież po to są tematy tego typu, prawda? A że to się gryzie z twoją wizją to już mnie nie obchodzi.

zdecydowanie się z tobą zgadzam. Maszynoznastwo fiza, matma + informatyka na wyższym poziomie tego nie da się połączyć.

BTW. fourplay mechaniak? :wink:

Nic nie robienie jest fajne szczególnie na infie. A nie robienie jakiś głupich arkuszy w wordzie. :expressionless:

Student Politechnki Śląskiej :wink:

u mnie poziom mnie zdecydownaie nie zadowala, zamiast zabrać się za konkretną pracę(programowanie, obróbka wideo,grafiki z prawdziwego zdarzenia, strony w php), to my ********** się w gimpie, piszemy durne notatki, i powtarzamy pracę z office 2003 w nowym 2007(no normalnie przecież to prawie to samo!), a chciałbym dodać że mój facet od informy zna się na rzeczy.

PS: więcej nauczyłem się o kompach, programach i ich obsługi(grafika, wideo) w domu.

PS2: uważam że w Polsce jest za niski poziom informy, takie jest moje zdanie


Mati_90

Pragnę zauważyć, że Forum, to nie rynsztok. :?

Wulgaryzm, choćby częściowo wykropkowany, nie na tyle jednak by nie był czytelny - dalej jest wulgaryzmem, o czym przypominać Ci będzie ta czerwona wstęga.

Agaton

Mati_90 podsumowując Twoją wypowiedź wszystko zależy od nas samych. To kim zostaniesz i ile będziesz zarabiał zależy tylko od tego ile godzin przesiedzisz w domu przy komputerze ucząc się np; programowania. Gdybyśmy mieli się nauczyć jednej konkretnej rzeczy w szkole to musiałby być osobne szkoły php, java itd.

ps. U mnie też miałem nauczyciela który znał się na rzeczy ale miał taki program a nie inny i tyle.

Nie zgodzę sie z wami. Wszystko zależy od pasji nauczyciela. Jeśli chce to program może robic z tymi słabszymi, a tym bardziej zaawansowanym dać coś ambitniejszego. No i może zrobić np. kółka inf.

Problem jest w tym, że mało takich nauczycieli… :frowning:

moim zdaniem troche mały poziom w technikum informatycznym mam,nieraz chodze po plytki nauczycielom,do sklepu,gramy w Countera,np na oprogramowaniu biurowych ułatwianie pracy to już zle jest chociaż wszystko mam i działa jak innym ale nauczyciel taki,może z systemów operacyjnych i Programowaniu w tamtym roku coś się nauczyłem,składania kompów,pisania programow w turbo pascalu

ja sie nudze na infie ;(

U mnie poziom jest żenujący :confused:

Sama teoria, nauczyciel siedzi i nam dyktuje a my przepisujemy jak idioci do zeszytu. Dawał nam jakieś nazwy antywirusów co nikt nie znał. Facet mnie nie lubi bo wiem więcej od neigo- ot cała prawda :oops:

tak, ale mogło by być lepiej. Nauczyciel mógłby się nie spóźniać na lekcje. Poza tym jest jak najbardziej OK, choć Urządzenia Techniki Komputerowej są za ciężkie :stuck_out_tongue:

Mnie zdecydowanie zadowala, a nawet jest zawysoki! Czytałem program naszej lekcji informatyki… Programowanie już jest w 1 gimnazjum… W 3 gimnazjum już zaawansowane programowanie, a liceum to już stajesz się super pro we wszystkim. Nasza nauczycielka jak zauważy, że gramy to odrazu nam wspiuje uwagę do dziennika, albo 1. Ale w niektórych szkołach jest tak, że można sobie cały czas grać… :x

Przeżyłem informatykę w 3 szkołach. 2 podstawówkach i 1 gimnazjum, i faktycznie w jednej szkole za założenie bloga była 6 na koniec. W 2 podstawówce za wbicie entera podczas pisania w notatniku chaciał mi facet lacza wstawić. Całe szczęście teraz infa jest ok, ale to jest chyba jedyne gimnazjum w Toruniu gdzie poziom jest zadowalający. Dziękuję, za dotychczasowe wypowiedzi proszę o nastepne. :mrgreen: :mrgreen:

wypowiem się tak iż chodzę do 2 gimn :smiley:

bierzemy teraz w exelu takie tam ■■■■■ółki itp myśle że poziom jest bardzo dobry bo

  • pierwszy to to iż nauczyciel musi spełniać jakiś plan kryteria nadawane przez ministra czy cóś

  • robią takie badziewie word itp żebyśmy w przyszłości chociaż jakoś se radzili jak byśmy nie mieli studiów czy coś takiego

argumentem przeciw jest to iż

  • prawie wszyscy mają komputery w klasie ale 2-4 osoby nie i teraz prawie cała klasa zrobi zadanie migiem a te 3osoby muszą całą lekcję robić to i nauczyciel angażuje się żeby ich coś nauczyć a reszta się nudzi

  • w liceum dali by se siana i w exelu czy wordzie by nie robili badziewie tylko jakby piszecie coś fajniejszego

  • ja mam 1 w tygodniu informatykę… a chciałbym mieć z 5 razy tak jak matme i np raz w tygodniu robić np programowanie i nauczyć się robić tego od A do Z

są argumenty na tak i nie… ale polska to zal…

Niby dlaczego umiejętność programowania i obróbki wideo ma być obowiązkiem? Raczej mało komu to się przyda, mnie to np. w ogóle nie obchodzi, nie interesuje i jest niepotrzebne. Takie rzeczy to niech będą obowiązkiem na mat-inf.

Tego to się akurat uczy.