Czy poziom informatyki w twojej szkole zadowala cie?

W dwa tygodnie przy jednej godzinie tygodniowo buahahahaha. Nawet przy dwóch tygodniach po 6 godzin dziennie jesteś w stanie go zaledwie “liznąć”.

Wiesz co to jest macro, korespondencja seryjna, relacyjna baza danych ??

Przypuszczam że watpię i nie znasz ani 1/3 możliwości tego pakietu skoro wypisujesz takie farmazony.

Skoro twierdzisz że to takie łatwe czego na uczelniach informatycznych na obsługę samej relacyjnej bazy danych jest przeznaczony cały semestr wykładów i ćwiczeń ??

Po łebkach i w porównaniu do pani polonistki to pewnie tak wygląda.

Oj zdziwłbyś się jakim sprzętem dysponują szkoły, wystarczy tylko chcieć i korzystać z projektów z funduszy UE.

No i fiesta jak zwykle dobrze prawi. Na takich sprzętach to pracował mój kuzyn 10 lat temu. Ja w szkole średniej w pracowni informatycznej miałem lepsze sprzęty, niż ten mój w domu (a wcale nie mam totalnego złomu).

Tak, tylko, że można zauważyć pewien trend, że szkoły wiejskie mają coraz lepszy sprzęt, a miastowe sale się starzeją

EFS dotuje teraz głównie obszary najbardziej zacofane w stosunku do pozostałych terenów UE więc się nie ma czemu dziwić.

A u nas jedno wielkie nieporozumienie ta informatyka, na każdej lekcji siedzimy na necie i tak całe 3 lata :roll: Mnie też gość od informatyki nie lubi bo wiem więcej od niego :mrgreen:

Ta, wy wszyscy wiecie więcej od nauczycieli. Chciałem tylko zauważyć, że to nie wy skończyliście studia informatyczne.

Temat nie ma sensu, bo co z tego, że kilku uczniów z klasy bardziej ogarnia i twierdzą, że poziom na informatyce jest “żenujący”? Nauczyciel - żeby nie wiem jak bardzo chciał “podnieść” poziom - musi nauczyć wszystkich a zazwyczaj reszta potrafi tylko odpalić GG i przeglądarkę i to właśnie na nich musi sie skupić.

Na pewno nie można nauczycielowi/szkole niczego zarzucić, najwyżej kolegom/koleżankom z klasy. Program jest i pewnie nie wszystkich zadowoli, ale nauczyciel mógłby spokojnie trochę rozszerzyć temat, gdyby tylko się okazało, że wszyscy mają już jakiekolwiek pojęcie. Niestety niekoniecznie tak jest.

fourplay jest pewien problem: ŻEBY UCZYĆ W PODSTAWÓWCE I GIMNAZJUM TRZEBA MIEĆ TYLKO ŚMIESZNY KURS I MOŻE TO ROBIĆ BYLE PEDAGOG

Podziel się tymi rewelacjami, podaj linka do strony organizacji organizującej tego typu kursy. Albo skończ opowiadać bzdety !!

Nauczyciele innych specjalizacji muszą mieć co najmniej studia podyplomowe z nauczania informatyki.

Poziom jest jak dla mnie wysoki, jak nie za wysoki :stuck_out_tongue:

Flash i action script już mi bokiem wychodzą…

no i wiesz ile trwają te studia podyplomowe bodajże 1,5 roku i co myślisz, że taki pedagog sie do nich przykłada???

Przepraszam za nieścisłość ale te “studia” to taki dłuższy kurs

Powiem jeszcze że “trafiła” mi się taka klasa,(profil- zarządzanie informacją, informatyka), no po prostu “zbieranka”, i nie jestem zbytnio z tego zadowolony, że szkoła tak to zrobiła, a przenieść się już nie przeniosę do innej szkoły bo jestem w 2 liceum. No i osoby w tej mojej klasie to po prostu są the best, nikt nie wie nic o kompach, potrafią tylko obsługiwać gg, częściowo offica i internet explorera bo tylko to znają, jeśli chodzi o sprzęt to lecą na Ghz i MB-im więcej tym lepiej, według nich. 5 osób na 26 nie ma kompów w domu, a profil informatyka. No w klasie znajdą się jeszcze ze 2 osoby oprócz mnie, które z pewnym celem przyszły na ten kierunek i wiedzą o co chodzi.

A ty myślisz, że przez studia można się prześlizgnąć ot tak jak przez gimnazjum? Nie bądź śmieszny. Trochę podrośniesz, pójdziesz na studia (być może informatyczne) i zobaczysz na czym polega ta zabawa.

Drzesz się jak stare kalesony… Poza tym czy my tutaj rozmawiamy o podstawówce i gimnazjum? Bo jeśli tak to dziękuję i wychodzę :roll:

Wiesz co jak zapłacisz (a te studia są płatne!!) to raczej wszystko da się zrobić. Wiesz zawsze można zdać to na 3.

Brzydko mówiąc “W dupie byłeś, gó*no widziałeś”

Poza tym litości, nie mówmy tutaj o poziomie podstawówek i gimnazjów, bo to co tam się dzieje ma mało z nauką wspólnego.

I co z tego, płacisz za naukę a nie za zdane egzaminy.

Tak da się, nauczyć i zdać egzamin podobnie jak i na studiach dziennych.

A że poziom jest jaki jest to już insza inszość.

dybos , dlaczego nie ma opcji w ankiecie “nie mam informatyki w szkole?” :slight_smile:

u mnie w szkole kompy Windows 98 intel inside Celeron 266 54 mb RAM Works 4,5, przeglądarka Internet Explorer 4.0; a tak poza tym nauczycielka uczyła Techniki potem ją przenieśli na informatykę nic w ogółe nie kapuje z zakresu informatyki jak np. uruchamiamy Microsoft cztery i pół tak czyta a poza tym przeczyta temat z książki nauczy się go przedstawi na lekcji i koniec. Nie jestem zadowolony bo rekordy, projektowanie tabeli to ja robiłem w 2000 roku na linuxie w podstawówce serio

Mówię Wam dzieci zdecydowanie wolałem się nudzić na infie…