Witam. Jak w temacie. Planuję zakup jakiegoś taniego laptopa (ok.1300-1500zł). Upatrzyłem sobie laptopa z procesorem AMD-4500M i kartą graficzną AMD Radeon HD8570 2GB. Procesor ma taktowanie 1.9GHz i wydaje mi się, że ma jeszcze tryb turbo do 2.8GHz. Ponadto powinien mieć jakąś słabszą zintegrowaną kartę graficzną.
I tu pojawia się moje pytanie - czy ten procesor udźwignie linuxa (openSUSE, może Ubuntu albo Fedora, Linux Mint - jeszcze nie wiem)? Czy te karty graficzne uciągną system? Będę na laptopie oglądał filmy, jakieś klipy wideo z neta i słuchał muzyki. Chciałbym by wszystko działało płynnie.
Nie powinno być problemu z żadną dystrybucją (nawet taką z KDE ). Wskazane byłoby jednakże zainstalowanie sterowników własnościowych dla kart AMD (otwartoźródłowe mogą jeszcze nie wykorzytywać pełnego potencjału karty).
Jeżeli to ma być komputer tylko do Linuksa i nie do gier, znacznie lepszym wyjściem jest coś z procesorem i zintegrowaną z nim kartą Intela. Radeony zawsze robią problemy - a to kończy się wsparcie, a to komputer zmienia się w farelkę (sam posiadam). Na twoim miejscu poszukałbym czegoś taniego z i-3. Wiem, że np. Lenovo ma coś takiego w swojej ofercie.
Nie musi być od razu i3, dobrze by było tylko gdyby miało 4 rdzenie lub 4 wątki. Sam mam radeona w komputerze i chociaż to stacjonarny HD7770, który ma już kilka lat to sterowniki wciąż są bardzo słabe i nie zanosi się na poprawę.
Mam Lenovo G505S z Mintem, z tym samym CPU co autor i nie mam problemów. STEAM i CS 1.6 działa bez problemu. Co prawda na serwerze z 32osobami musiałem dać gl_picmip 2, r_decals 0, cl_shadows 0 żeby w SMOKE było więcej FPS, ale do gry klanowej 5vs5 mam stałe 100FPS.
Akurat przykład z telefonami to bardzo zły przykład
@ Autor
Ten procesor wcale nie jest taki słaby, udźwignie nawet Windows. Nie będzie problemów ze sterownikami do Radeona i będziesz miał pełnowartościowy system.
Jeśli ktoś wybiera Linkusa to raczej wie czego chce, polecanie Windy jest zbędne. Co do telefonów nie masz racji - android bazuje na Linuksie, a Ubuntu OS http://www.ubuntu.com/phone to co innego jak nie Linux?
A gdybym wziął lapka z jeszcze słabszym procesorem - A4-5000M, gdzie taktowanie wynosi 1.5GHz? Da radę ten procesor?
I załóżmy, że wybrałbym jednak procesor Intela, pewnie i3. Celowałbym wtedy w i3-4000M ze zintegrowaną kartą Intel HD4600. Wiadomo, że mógłbym jeszcze polować na takiego laptopa, który miałby dodatkowo kartę GeForce, tylko że to dodatkowe 200-300 stówki. Grać nie będę, więc czy zintegrowana karta Intela poradzi sobie z filmami, nawet tymi w HD i całą resztą?
Tak, z internetem, linuksem, filmami HD integra intela poradzi sobie. O wolnych AMD A4 zapomniałbym tak szybko jak wpadłeś na ten pomysł, szybko zacznie ci brakować wydajności.
Moja pralka też. I setki tysięcy sprzętów komunikacyjnych, AGD i RTV. Mają jądro Linuksa, ale jakoś nikt nie porównuje ich osiągów z wersjami desktopowymi. Ciekawe dlaczego…?
Zintegrowany Intel poradzi sobie z absolutnie wszystkim - i z wypasionymi efektami środowiska, i z odtwarzaniem filmów. Pod warunkiem, powtórzę, że nie nastawiasz się na nowsze gry 3d.
Mam wrażenie, że ten temat powstał z założenia, że Windows nie będzie mu działał dobrze i poszedł w stronę pingwina.
Nie napisałem, że nie bazuje na Linuksie, bo bazuje. Napisałem to w kontekście wymagań sprzętowych. Oczywiście to w znacznej mierze wina nakładek i innych śmieci dodawanych przez producenta, no ale jednak.
Czyli nie musi być od razu i3, może być “tylko” i5?
Zwykły 2-rdzeniowiec Pentium serii G z grafiką NVidia w płycie wystarczy do sprawnego działania laptopa. Sama syzbkość działania komputera nie zależy tak mocno od grafiki czy procesora, lecz od tego jak szybko działa jego najwolniejsza część, czyli dysk. Tu można by się bardziej zastanawiać nad wyborem.
A6 byłby lepszy jeśli chodzi o moc GPU, tylko nie wiem jaka jest moc grafik AMD i NVidia na Linuxie. Z Nvidią wiem, że większych problemów praktycznie nie ma, a najnowsze systemy mogę uruchomić nawet na NVidii z 2002 roku na sterownikach producenta.
Jest jeszcze inny problem. Kiedyś się linuxem bawiłem i spodobało mi się. Mam dość wydajnego laptopa obecnie (sprzedaję go Ciach). Za otrzymane pieniądze chcę kupić laptopa jakiegoś mniejszego i dodatkowo jakiś niedrogi smartphone.
Miałem kiedyś laptopa Lenovo G780 a w nim i3 2 lub 3 gen. z integrą Intela i dedykowaną GeForce. Linuxa nie znam, ale dość łatwo wchłaniałem to, co znalazłem w internecie i dobrze się bawiłem przy tym. Jednak miałem problem z… No właśnie - na Windows jest coś takiego jak Optimus i to całe przełączanie między grafikami. Na linuxie niby też jest, ale miałem problem z ogarnięciem tego, choć przyznam, że nie poświęciłem jakiś super dużo czasu. Z tego powodu teraz wolałem procesor i kartę AMD mając nadzieję, że będzie to lepiej działać.
Ostatnio sporo się poprawiło w kwestii współpracy Intel HD i nVidii. Z drugiej strony, z AMD wciąż kiepsko. Jeżeli nie potrzebujesz wymagających gier to najlepiej bierz lapka z jakimś i3 bez nVidii.
Na jakiej podstawie twierdzicie, że nadal jest słabo z sterami od AMD ? Dla mnie to stek bzdur. Nie jestem fanbojem czerwonych, ale nie lubię ściem.
X4-750K + HD7770, HD7850 - na elementaryOS 0.2 / Mint / Manjaro / Ubuntu - nie miałem problemów z sterownikami jak i wydajnością ich, a jestem graczem. STEAM z natywnymi grami miał taką samą ilość FPS w grach co na Win 7.
I7-2600K+ r290x - te same distra, zero problemów.
Natomiast miałem problemy z GTS 450, nie da rady zmusić nVidie do puszczenia 1440X900 po HDMI, można to zrobić tylko na Radeonach.
Jak ktoś poleca intela z jego HD i mówi, że zje “APU” to jest, albo fanbojem, albo nie reformowalny, A8-4500M z HD7640G > iGPU Intela w każdej grze.
). Wskazane byłoby jednakże zainstalowanie sterowników własnościowych dla kart AMD (otwartoźródłowe mogą jeszcze nie wykorzytywać pełnego potencjału karty).