Czy przejść na Mac

Witam! Uprzedzam, że czytałem inne wątki o tym na forum Dobrych programów. Mam kilka pytań, chcę przejść na nową platformę. Mam wątpliwości, bo na jakiejś stronie internetowej znalazłem obok siebie wyrazy takie jak: Apple i ssie. Więc tak:

1.Jakie dane są wymagane przy pierwszym uruchomieniu Mac?

2.Czy mechanizmy aktywacji są zawodne, tzn. mogą uznać przypadkowo za sfałszowany, a jeżeli tak, to co robić?

3.Ile kosztują aktualizacje iLife i iWork?

4.Co jaki czas są wydawane te pakiety i system Mac (ile kosztuje jego aktualizacja)?

5.Gdzie można kupować te programy( iLife i iWork) ?

6.Jeżeli zainstaluję przez Bootcamp Windows 7, to przy każdym uruchomieniu będę musiał wybrać pomiędzy Mac OS, czy jak mi się zachce Windows, to wciskam F8 i wchodzi Windows?

7.Czy MS Messenger 8 ma aktualizacje Facebooka? (chodzi mi o aktualności, nowe zdjęcia itp.)

8.Przy korzystaniu z których kont na Mac trzeba płacić i ile? (jak Apple ID)

9.Czy Windows na VirtualBox osiągnie dobrą wydajność?

10.Lepszy jest Keynote, czy PowerPoint, czym się różnią?

11.Z czego są obudowy MacBooków Pro i jak bardzo są wytrzymałe?

12.Skąd wytrzasnąć pokrowiec na MacBook 17 cali?

13.Czy narzędzia Xcode dla programistów są preinstalowane i czy dokupuje się coś do nich?

14.Jakie rozszerzenia są obsługiwane przez iTunes?

15.Jak dotrzeć do informacji o aktualnej sieci WiFi?

16.Jak zmienić Grupę roboczą?

17.Jak się w Mac OS instaluje programy, tak jak w Windows (zawsze jest instalator), czy jak w Linux (jest folder, gdzie trzeba znaleźć plik rozruchowy)?

18.Jakie są przeglądarki dla Mac OS, które obsługują w pełni witrynę Windows Live (tylko te po polsku)?

19.Ile kosztuje przejściówka z DisplayPort na VGA i czy działa tak samo, jak VGA podłączone do projektora (PC)?

20.Jakie płyty są dostarczane razem z MacBookiem?

21.Naprawdę na Mac OS X można pracować spokojnie bez antywirusa?

22.Jak nazywa się miejsce, w którym mogę wyświetlić wszystkie programy, usunąć je, wlączyć, lub wyłączyć funkcje systemowe i jak do tego miejsca dotrzeć?

23.Czy są na Mac darmowe programy do: oddzielania w wideo obrazu od dźwięku (eksport do mp3)?

24.Jeżeli kupię Mac, to będzie on z iLife 09, czy z iLife 11?

25.Czy Mac OS X działa szybciej niż Windows 7 na tej samej platformie?

26.Czy w TimeMachine kopie zapasowe mogą być tworzone (za darmo) na tym samym dysku fizycznym?

27.Za co trzeba płacić?

28.Czy w Spotlight mogę wyszukiwać elementy Preferencji systemowych?

29.Jakie kable i oprogramowanie są potrzebne do podłączenia do MacBooka gitary elektrycznej i grania na niej z wzmacniaczami w GarageBand?

30.Czy w iTunes elementy dodane do folderu Muzyka są automatycznie w bibliotece iTunes?

31.Czy mogę mieć pocztę Hotmail w programie Mail?

32.W jakich folderach w katalogu głównym dysku są: katalogi domowe, zainstalowane programy, system Mac OS?

33.Co można dostosować w Docku?

34.Jest jakaś sensowna książka, w której jest opisane programowanie w dowolnym języku programowania (książka musi być po polsku) za pomocą narzędzi Xcode?

A jeśli tak, to ile kosztuje?

chcesz przejsc na nowa platforme, a czemu akurat mac? do czego wykorzystujesz kompa ? co chcesz na nim/co bedziesz na nim robil?,ja akurat nie jestem przekonany do firmy APPLE i ich produktow.

Z TYM LEPIEJ SIĘ UDAJ DO SALONU FIRMOWEGO APPLE TAM CI WSZYSTKO WYJAŚNIA

Dodane 31.12.2010 (Pt) 10:10

A TAK NA POWAŻNIE RADZĘ ZAJRZEĆ TU http://applemania.pl TO JEST BLOG MIŁOŚNIKÓW NADGRYZIONEGO JABŁUSZKA

Tu znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania w temacie Maców : http://www.szarlotka.pl/listy_apple-pl.html

Całkiem przyjemne komputerki, choć z pewnością nie dla zapalonych graczy. Ale takie Simsy czy Cywilizację bez problemu się dokupi.

Ad:

  1. Żadne dane nie są wymagane przy pierwszym uruchomieniu. Najważniejsze, to podaje się nazwę użytkownika, ewentualnie hasło. Pyta jeszcze o imię, nazwisko, adres, kod pocztowy itp., ale to nie jest wymagane, to taki formularz, przez który automatycznie rejestruje się komputer w Apple, jest opcja niewysyłania go.

  2. Nie ma żadnych mechanizmów aktywacji. Chyba Microsoft w najnowszym Office 2011 coś takiego wprowadził. Coś podobnego chyba było w iWork 2007, ale w 2008 już nie, obecnie to nie wiem.

  3. iWork kosztuje niecałe 340zł , razem z komputerem jest wersja trial (do której później wpisuje się klucz), natomiast iLive jest preinstalowany w pełnej wersji, nowy kosztuje niecałe 130zł. Wraz z nowymi komputerami wprost z magazynu dystrybutora jest dodawana najnowsza wersja MacOSX upgrade, iWork i iLive (jeśli była premiera), niezależnie od płytek recovery dostarczanych przez producenta.

  4. Co 2…3 lata. Ostatnia aktualizacja MacOS kosztowała ok. 110zł, wcześniejsze ok. 500zł. System jest wspierany minimum 5 lat, później też da się używać, ale mogą nie ukazywać się aktualizacje i niektóre programy mogą wymagać nowszej wersji.

  5. Wszędzie, Allegro, Cortland, salony dystrybutora, niektóre supermarkety z elektroniką. Ale nie ma większego sensu aktualizować wraz z każdą nową wersją, zmiany nie są tak rewelacyjne by nie dało się bez nich żyć. Jak z produktami Microsoftu.

  6. Wybiera się system przy uruchamianiu.

  7. To MS Messenger obsługuje Facebooka? :o

Nie mam pojęcia, ale czyżby Microsoft współpracował z facebookiem?

  1. Płaci się z korzystania z konta Mac (chyba 320zł), ale nie ma potrzeby korzystać. To taki wirtualny dysk i możliwość tworzenia własnych stron. Jedyną zaletą jest możliwość synchronizacji pomiędzy kilkoma macintoshami.

Synchronizację zakładek w przeglądarce ma też i Opera. A inne usługi są za darmo, choćby w Google lub Microsoft Live.

  1. Na VirtualBOX wydajność wystarczy do uruchamiania prostych programów, np. biurowych. Wadą jest kompletny brak wydajności grafiki, poza tym korzysta przecież z prawdziwego procesora.

  2. Keynote, ma o wiele ładniejszą grafikę prezentacji, i jest prosty w obsłudze. Ale PowerPoint tego nie odtworzy.

Na maca dostępny jest też MS Office z Powerpointem, a także darmowe OpenOffice i IBM Lotus Symphony.

  1. Ze stopu aluminium. Wytrzymałości lepiej nie sprawdzać.

  2. Stamtąd, gdzie są pokrowce na inne laptopy 17 cali.

  3. XCode jest na płycie instalacyjnej, trzeba dodatkowo doinstalować. Za darmo. Nie widziałem tam żadnego interfejsu graficznego, nie mam pojęcia jak tym się posługiwać.

Z narzędzi programistycznych, Vi jest już zintegrowany z konsolą, dostępne NetBeans czy Eclipse.

  1. Rozszerzenia czego? W sensie wtyczki, czy typy plików. Wtyczek nie ma, typy plików takie same jak pod Windows, głównie aac i mp3, konwersja z windows media. To samo co QuickTime.

Do QuickTime jest dostępny kodek: http://perian.en.softonic.com/mac

  1. Informacje o sieci bezprzewodowej są na górnym pasku, z prawej strony. Więcej w preferencjach systemowych (panelu sterowania), pod ikonką sieć.

  2. Nie próbowałem zmieniać grupy roboczej, więc nie wiem. Domyślnie jest workgroup, ale inne grupy też są widoczne. Natomiast produkty Apple korzystają z nieco innego rozwiązania, nazywanego Bonjour.

  3. Większość aplikacji instaluje się przeciągając ich ikonkę do teczki (tak nazywa się folder w macintoshu) "Aplikacje). Są w postaci obrazu dysku, klika się na niego i otwiera, tam jest ikonka do przeciągnięcia.

Niektóre programy, z reguły wymagające swoich bibliotek w folderze systemowym, mają instalator.

Deinstalacja to z reguły wyrzucenie ikonki aplikacji do kosza.

  1. Wszystkie najpopularniejsze przeglądarki są na macintosha: Safari i Google Chrome (wyglądają podobnie i mają ten sam silnik), Opera, Mozilla Firefox, Mozilla SeaMonkey, Camino (odmiana Firefoxa na macintosha), kiedyś był nawet Internet Explorer ale już nie ma.

  2. Nieoryginalne przejściówki to ok. 50zł, oryginalne kilka razy więcej. Może być w komplecie z komputerem, trzeba sprawdzić.

  3. Płyty system recovery, po premierze nowszego systemu lub programów iWork iLive mogą być z nimi dołączone, w przypadku komputera z magazynu dystrybutora są, gdzie indziej po prostu komputer sprowadzony wcześniej mógł stać w sklepie.

  4. Można. Trzeba uważać na makra w Office i programy z niepewnego źródła.

  5. Programy są w teczce (folderze) Aplikacje. Można ją przeciągnąć na docka, wtedy po kliknięciu lewym (jedynym) przyciskiem myszy się otwiera, prawym (w przypadku innych myszy, lub lewy + klawisz którego zapomniałem) otwiera się lista plików, a w tym przypadku programów.

W najbliższym systemie mają coś dodać w tej kwestii, ale nie wiem co.

Natomiast ustawienia są w Preferencjach Systemowych, ikonka znajduje się na docku.

  1. Jest sporo darmowych programów, można poszukać:

http://www.opensourcemac.org/

http://www.apple.com/downloads/macosx/unix_open_source/

http://www.apple.com/downloads/macosx/

http://www.apple.com/downloads/ (niektóre darmowe, inne trial, inne płatne)

http://www.microsoft.com/mac/

http://download.cnet.com/mac/

http://www.tucows.com/Macintosh

http://www.dobreprogramy.pl/Kategorie,MacOS.html

http://wilk13.net/macintosh/

itd…

  1. Z najnowszym iLive, jeśli komputer jest z magazynu dystrybutora i nie leżał w sklepie.

  2. Normalnie działa, nie ma przestojów, szybko się uruchamia. Na pewno trudniej zamulić dodatkowymi programami.

  3. Nie wiem, czy na tym samym dysku, jeśli tak to na innej partycji. Trzeba spytać sprzedawcę.

  4. Za prąd. Poza tym, za nic.

Z preinstalowanych programów, iWork jest w wersji trial (do czasu wpisania klucza), QuickTime w standardowej wersji, do Pro (funkcje edycyjne, odtwarzanie na pełnym ekranie) trzeba dopłacić 19 dolarów. Korzystanie z .Mac jest dodatkowo płatne.

  1. Preferencje systemowe mają wyszukiwarkę Spotlight.

  2. Nie mam pojęcia co z gitarami elektrycznymi.

  3. Jeśli nie są automatycznie dodane, to wystarczy przeciągnąć dodany folder do okna programu iTunes, wtedy ten doda.

  4. Jeśli Hotmail umożliwia dostęp przez program pocztowy, bo protokoły poczty elektronicznej są standardowe jeszcze z czasów sprzed powstania WWW.

  5. Są 3 foldery na dysku, łatwo się domyślić co jest w czym.

  6. Dodawać ikonki folderów, programów i skróty do stron internetowych (taka charakterystyczna @ na sprężynie), usuwać większość (niektóre są nieusuwalne, jak Preferencje Systemowe), zmieniać rozmiar docka, ustawić automatyczne ukrywanie docka, zmienić położenie docka (na dole lub na bocznej ściance), ustawić powiększanie ikon docka po najechaniu myszką.

  7. Nie widziałem książki, może tu są jakieś informacje: http://developer.apple.com/technologies/xcode.html

Wg. mnie jedyna zaleta Macintoshy nad GNU/Linux to natywny Steam i specjalistyczne oprogramowanie graficzne.

BTW. U mnie Photoshop CS5 chodzi przez Wine pięknie ;]

EDIT

Ale dla mnie liczy się tylko GNU/Linux, *BSD i inne Unixy (w tym Mac OS X). Śmiało przechodź na Maca, a jeśli chcesz poznać Uniksa od środka polecam właśnie *BSD.

Nie tylko programy graficzne, na macintosha są wszelkie możliwe odmiany programów. Jedynie w Polsce producenci rzadziej przygotowują wersję na macintosha.

A nie lepiej spróbować Ubuntu zamiast kupować drogi komputer MAC?

– WebNuLL

Ja mam Maca i nie żałuję wyboru :wink: Naprawdę świetny sprzęt.

Powiedzmy sobie szczerze. Mac OS jest dla komputerowych dyletantów, którzy lubią, gdy system robi za nich wszytko sam. Bzdury jakimi karmi swoich fanów Apple po prostu rzucają na kolana. Apple nie pojawia się na żadnych targach z tej prostej przyczyny, że znajdują się tam przeważnie bardziej zaawansowani użytkownicy, którzy mogli by umrzeć ze śmiechu słysząc o nowościach z przed kilku lat, jakimi raczy swoich wielbicieli Apple na zamkniętych keynote. Jeżeli chcesz kupić MacBookaPro to za przeważnie połowę niższą cenę kupisz komputer 2x wydajniejszy.

Inna szczera prawda jest taka. Mac OS to beznadziejna przeróbka linuxa wzbogacona o trochę efektów i ładny interface. Mac OS ma problemy z działaniem na specjalnie wyselekcjonowanych komponentach, a taki windows czy linux ruszą na każdym składaku.

Kiedyś jeszcze na procesorach PowerPC MacOS był dobrym systemem. Jego zalety można było porównać do AmigaOS. Dziś to masa nakładek na nakładki do patchy łatających system z co bzdurniejszych bugów. System pełen jest głupich ograniczeń i może podczas aktualizacji żadać podawania różnych danych, które łatwo potem można znaleźć w necie.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/4 … owych.html

21.Naprawdę na Mac OS X można pracować spokojnie bez antywirusa?

Nie można! Mac OS jest dziurawy jak ser szwajcarski, a Apple skutecznie przekonuje swoich fanów że problem nie istnieje. Włamanie się do Maca, przez znaną od lat dziurę w Safari zajeło znanemu hakerowi 2 minuty. Do ubuntu nikt nie dał rady się włamać.

http://www.dobreprogramy.pl/Wlamanie-na … ,7990.html

25.Czy Mac OS X działa szybciej niż Windows 7 na tej samej platformie?

Na pewno nie działa szybciej, ponieważ największy nacisk jest kładziony na atrakcyjność efektów wizualnych. Wizualnie może wyglądać, że działa szybciej, testy wykażą, że wydajność systemu jest znacznie niższa przeż niedopracowane oprogramowanie.

Jeżeli podobają ci sie efekty z MacOS zainteresuj sie linuxem z Compiz Fusion, który jest dużo ładniejszy.

Po pytaniach jakie zadałeś widać, że masz jakieś pojęcie o komputerach. Nie wybieraj MacBooka, bo nie będziesz zadowolony.

Poza tym komputery Apple mają dużo gorsze warunki serwisowania. Aby wymienić monitor czy wyświetlacz - konieczne jest 15! bad pixeli. Pogardzany przez fanów Apple LG wymienia wyświetlacze już przy 4 badpixelach. To tylko jeden z przykładów. W USA wymyślili sobie, że nie będą serwisować komputerów palaczy. Podstawową filozofią firmy Apple jest jak najdłużej zaprzeczać istniejącym bugom, błędom konstrukcyjnym i wmawianie fanom, że inni też tak mają. Powtarzam - Apple jest dla dyletantów, którym można wcisnąć co się chce… Pamiętaj o tym.

Przemyśl jeszcze zakup tego komputera. A w przemyśleniach pomoże ci ten link http://applefobia.blox.pl/html

No tak, nie spojrzałem na datę… Pewnie nieaktualne, no ale mówi się trudno :wink:

Hmm… Mac OS nie jest stworzony do uruchamiania na innych komputerach. Apple bardziej zarobi sprzedając komputery z Mac OS niż sam system. Nie wiem skąd wziąłeś te informacje, że Mac OS to podróbka linuksa… Z linuksem nie ma prawie nic wspólnego (poza wspólnej gałęzi UNIX). Bazuje na Darwinie, którego jądrem jest mikrokernel Mach. Reszta to GNU. Ma też własny system X Window, który jest wydajniejszy od X.Org-a z linuksa.

Antywirusa nie mam i jeszcze nigdy nie złapałem żadnego świństwa (w przeciwieństwie do Windowsa).

Haha :smiley: Większej bzdury nie czytałem od lat :smiley: W Mac OS efekty są tak dobrane, żeby i było użytecznie i ładnie (w przeciwieństwie do Compiza). Oprogramowanie jest dobrze dopracowane. Każdy program jest zgrany razem z systemem, wyglądają identycznie (w Windowsie i Linuksie jest wiele środowisk: Qt, GTK+, Win32 itd., tu Cocoa, Carbon). System jest naprawdę szybki. Wg. mnie nawet szybszy od Windowsa (oczywiście to moje spostrzeżenia na moim Macu).

No dobrze. Dlaczego więc ma problemy na tych “specjalnie wyselekcjonowanych” komponentach? :slight_smile:

To tak jak przebieganie na czerwonym świetle, w końcu trafisz :slight_smile: Weź pod uwagę, że system staje się dość popularny szczególnie w USA. Siłą rzeczy staje się też atrakcyjny dla różnych oszustów czy też po prostu żartownisiów. I będzie ich coraz więcej :wink: http://blog.trendmicro.com/2010s-most-dangerous-list/

Pomijając drobny szczegół, że 90% efektów jest tam z MacOS (właściwie można w 100% upodobnić linuxa do MacOS) jest jeszcze taki mały drobiazg. Compiz działa płynnie już na GF2 MX400. Spróbuj odpalić efekty na podobnej karcie graficznej w MacOS :slight_smile: Zrób sobie tez kilka testów. Oczywiście musiałbyś mieć identyczny pod względem parametrów hardware. Ale nic przecież nie stoi na przeszkodzie, aby ściągnąć sobie np zwykłego blendera i wykonać test.blend oraz porównać na stronie z wynikami maszyn o podobnych parametrach. http://www.eofw.org/bench

Próbujesz mnie wykończyć sposobem - obyś umarł ze śmiechu? :lol: Monitorów Maca nawet nie można porównywać do profesjonalnych monitorów Eizo dla przykładu. No poza ceną :wink: A poza tym jak mi wytłumaczysz to - http://www.chip.pl/news/wydarzenia/tren … -pikselach

Btw. Jestem grafikiem od wielu lat. Żeby wybrać Maca do pracy musiałbym mieć poważne obrażenia głowy :slight_smile: Pomijając już śmieszny, zabugowany system operacyjny i właściwie żadne odwzorowanie kolorów do jakichkolwiek norm RGB nie wspominając o CMYK z ekonomicznego punktu widzenia kupiłbym za te same pieniądze dwa równie szybkie PC + jeden porządny monitor :slight_smile:

Miałem okazję się bawić Macami wiele razy. Część moich znajomych musi na nich pracować - piszą pluginy VST m.in. na Maki. Żałuj, że nie słyszałeś jak narzekają :smiley: Jakiś czas temu znaleźli parę błędów w systemowym instalatorze. Stronka do nich - to nie jest reklama żeby nie było :wink: d16.pl Poza tym to są ludzie, którzy zaczynali swoją przygodę z kompami w czasach C64, podobnie zresztą jak ja :wink:

to jeszcze się “trochę” musisz dowiedzieć jeśli twój wiek w profilu jest prawdziwy, to dłuuuuuga nauka przed tobą. Uwielbiam takich “ekspertów” na forach :lol:

Za ogromną kasę dostajesz nowości technologiczne z przed paru lat w nowym, ale ładnym opakowaniu z równie innowacyjnymi funkcjami w systemie :slight_smile:

Największa i niestety jedyna zaleta Maców to ich atrakcyjność wizualna czy to efekty w systemie czy też nowoczesny design. Są ładne i mogą się podobać. Cała reszta to skuteczny marketing, wciskanie kitów o rewolucyjnych funkcjach znanych od lat, cenzurowanie for z niewygodnych tematów, udawanie, że problemów nie ma i sciema na całego - tak dziś wygląda Apple :wink: Jeśli ktoś chce się w to pakować, jego sprawa :slight_smile:

Hmm… zobacz sobie 27" iMaca :slight_smile: Oczywiście jak jakiemuś grafikowi nie pasuje monitor od Apple, zawsze można kupić Maca Pro + Eizo :wink:

A o jakich problemach mowa? Ja nic nie zauważyłem… Wczoraj dla próby zainstalowałem Mac OS na swoim PC (parametry w podpisie), wszystko chodziło idealnie. Wystarczyło tylko podrzucić mu pare Kext’ów (rozszerzenia jądra) i działało :wink:

Póki popularności ten system nie ma, to i wirusów nie bd :wink:

Mam gdzieś na strychu starego iMaca G3, przez 10 lat nie złapał ani jednego bad pixela, o czymś to chyba świadczy.

Jakoś nie zauważyłem na Macu gumowych okien, obrotowych kostek (przy przełączaniu użyszkodników jest), przeźroczystych okien (były w 10.0-10.2) itp. :wink: Efektów tak dużo nie ma, a jak są to tylko uprzyjemniają pracę.

Spoko :slight_smile: Stare Maki z OS X miały tą kartę (była też ATI Rage 128), a efekty były na podobnym poziomie jak w Snow Leopardzie (poza dockiem i expose). Nawet okna były przeźroczyste :smiley: Oczywiście wszystko zależy od tego czy dana karta obsługuje Quartz Extreme (z reguły tak, chyba że to jest jakiś umarlak z 1998). Procesory PPC były kiedyś naprawdę świetne, przewyższały Intele, ale z powodu prądożerności Apple zmieniło PPC na Intel.

Przyzwyczajenie do Windowsa robi swoje :wink: Na Macu trzeba myśleć inaczej.

Śmieszny? Może i dla ciebie, dla mnie jest naprawdę świetny i szybki. A zabugowany to już jest bardziej Windows, w którym często wieszała się jakaś aplikacja :wink: OS X jest naprawdę stabilny, trzeba tylko poużywać go z ok. miesiąc - dopiero wtedy czuć tą stabilność, jak raz na kilka miesięcy zawiesi ci się program :wink:

Sama podróż do Warszawy, to dla mnie 0.5 tygodnia w jedną stronę. Rodziny tam nie mam, więc będzie ciężko. Ta ich tolerancja do 15px, to skandal i głupota. Ceny są jeszcze gorsze. Więc Apple dam sobie póki co spokój.

Ubuntu miałem na komputerze. Zacinał się przy skanowaniu i jednoczesnym oglądaniu filma 600x800. Windows problemów takich nie ma. Compiz sprawdzałem na koniec (przed uwaleniem Ubu). Większość efektów odrzuciłem pod zarzutem “nieestetyczny”, a te, które przeszły moją selekcję, znudziły się jeszcze tego samego wieczora. Odrzucił mnie też brak instalatorów; łatwość popsucia, usunąłem te adresy rep. od aktualizacji systemu, startował najp. szybko, potem kosmicznie wolno, nawet po deinstalacji paru gadżetów. Brak zapory (automat. włączonej) i antywirusa się Ubuntu nie chwali. Zbyt wiele trzeba samemu dobrać. A w ogóle on sam potrzebuje zbyt wielkiego ekranu (FF i Thunthenbird [chyba tak nazwa]). Ludzie, ja mam 16’! !!

Dosyć o Ubuntu, skrytykuję jeszcze Apple :lol: . Jak oni chcą 4000 zł za ekran, to ja chcę pieniądze od policji za morderstwa! http://allegro.onet.pl/monitor-apple-cinema-led-display-27-2560x1440-i1431644317.htmlhttp://allegro.onet.pl/monitor-apple-cinema-hd-display-30-2560x1600-i1431644363.htmlW ogóle mnie oczy bolą, jak wyobrażam sobie cenę komputera, a oni jeszcze podwyższają o 2000 zł! Samo Safari zdaje się być… głupie :roll: . Ze względu na brak jednej fukcji (sesja przeglądania bez historii). A jak u Apple za korzystanie (uaktualnianie) z iWeb i innych trzeba płacić, to ja dziękuję! Kupuję komputer, żeby na nim instalować coś za free i korzystać, a nie móc wyciągać gotowkę dalej, patrząc na wyciągniętą rękę Apple. Apple, papa :smiley: !

Dobra decyzja :slight_smile:

Chciałbym zaznaczyć, że mój komputer iMac został dostarczony przez kuriera, podobnie było w przypadku wysłania komputera do serwisu.

W jakim celu miałbyś przyjeżdżać do Warszawy?

Podejrzewam, że masz za słaby komputer lub korzystasz z jakiejś taniej karty graficznej.

Korzystałem z Linuksa jako jedynego systemu od 2004 r. (teraz używam także Mac OS X) i pierwszą czynność, jaką wykonuje po instalacji Ubuntu jest usunięcie programów takich jak Compiz. To fajny gadżet, ale nie ma on dla praktycznego zastosowania.

Programy instalujesz najczęściej za pomocą Centrum oprogramowania Ubuntu. Jeśli jakiś program nie znajduje się na liście wystarczy ściagnąć ze strony producenta pakiet .deb. Instalacja komercyjnych aplikacji jest prostsza niż w Windows:

http://www.phoronix.com/image-viewer.ph … eta_01_lrg

Plik sources.list znajduje się na płycie z systemem, a więc możesz go łatwo odzyskać

Jakie programy zainstalowałeś?

Po co ci antywirus na Ubuntu?

Jakich programów?

Możesz w prosty sposób zainstalować pod Ubuntu czcionki przeznaczone dla Windows.

Bzdura. W centrum oprogramowania Ubuntu jest ponad 30 tysięcy pakietów, a więc nie jest to zadanie łatwe.

Do komputera Apple możesz podłączyć dowolny monitor. Więc w czym problem?

Przecież pod Mac OS X możesz zainstalować inne znane przeglądarki internetowe.

Przecież Microsoft oraz inne firmy także chcą zapłaty za nowe wersje swoich programów.

Dodane 03.02.2011 (Cz) 3:33

Decyzja marna. Pod Mac OS X powstało wiele fajnych programów, które nie działają pod Windows. Poza tym Apple jest jedynym producentem, który oferuje przyjazną wersję system Unix z której może korzystać każdy. Producenci tacy jak HP, Sun, Microsft, SCO, IBM itd probowali uczynić system Unix bardziej przyjaznym, a udało się to tylko fimie Apple. W sumie zastanwiam się, czy Microsoft będzie w przyszłości oferował swoją własną wersję systemu Unix dla PC.

System Xenix sprzedawany przez Microsoft ponad 20 lat temu był strasznie przestarzały:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Xenix

Dziś Microsoft oprócz kilku programów dla Mac OS X nie ma nic interesującego dla uzytkowników systemu Unix.

Od tego są blogi i fora, aby było wiadomo co warto instalować :wink: Ja i tak częściej instaluje coś “z palca”.

Mnie ich raczej nie będzie brakować, podobnie jak Jerzemu :wink:

Zapominasz o takich perełkach jak płatna Mandriva Xtreme czy darmowy Ubuntu Ultimate Edition. To gotowe rozwiązania, skonfigurowane i ze wszystkimi bajerami. Ja osobiście wolę dobrać swoje programy.

Na linuxsie działa coraz więcej programów - Photoshop CS5, Cinema4d, Renoise (nawet natywnie), to co nie ruszy można odpalić pod VirtualBoxem. Śmiem nawet twierdzić, że pod Wine działa więcej aplikacji niż pod 64bitową Vistą :smiley:

Prawda jest taka, że dobrze skonfigurowany linux nie tylko wygląda lepiej od MacOS ale nawet jest bardziej użyteczny - i co zabawne - darmowy. Powtarzam po raz kolejny - MacOS jest dla bogatych komputerowych dyletantów, którzy nie zdają sobie sprawy, że za połowę kwoty przeznaczonej na produkt Apple’a można mieć dwa razy lepszy, nowocześniejszy i szybszy sprzęt. Przestarzałe oprogramowanie, przestarzały kiepskiej jakości sprzęt innych producentów, z wadami konstrukcyjnymi, obcięty ze wszystkiego na czym można zarobić (podobnie jak system), zapakowany ku uciesze gawiedzi w ładnie obrobione aluminium. Nie jest on w niczym lepszy od produktów Samsunga, ba jest produkowany z tych samych podzespołów i na dodatek w fabrykach np Samsunga. Mało tego. Często są to komponenty gorszej jakości niż te w LG czy właśnie w Samsungu. Składają je te same dzieci w chińskich fabrykach gdzie zakładane są siatki aby wyłapać samobójców, którzy już nie dają rady pracować.

Tak naprawdę wygląda Apple. I nie ma się co oszukiwać, że jest inaczej :slight_smile: Jedyne za co można podziwiać Apple to niesamowita skuteczność marketingu :slight_smile:

Opis pakietu ułatwia wyszukiwanie programów, ponieważ nie muszę czytać stron oraz blogów poświęconych tym programom.

Nie zapominam. Linux oraz Unix to to dwa zupełnie różne systemy operacyjne i poniżej podaję odpowiednie artykuły na ten temat:

http://www.cyberciti.biz/faq/what-is-th … -and-unix/

http://www.unixguide.net/linux/lnag/lnag1.5.shtml

Podaj mi przykład firmy, która sprzedaję przyjazną wersję systemu Unix.

Bzdura. Zaden z wymienionych programów nie ma natywnej wersji, a więc nie działa pod Linuksem.

Wine został stworzony przez ludzi, którzy chcieli zarobić na braku określonych aplikacji dla Linuksa.

Dopóki ci producenci sprzedają kmercyjne wersje Wine oraz rzopowszechniają ich darmowe odpowiedniki, Linux nigdy będzie systemem zbyt popularnym. Producenci nie mają czasu oraz ochoty na konkurowanie z CodeWeavers, Transgaming oraz klientami tych firm.

Po ponad roku korzystania z Mac OS X zminiłem tylko domyślną tapetę na pulpicie, a po 7 latach korzystania z Linuksa odiwiedziłem masę stron, które pozwalają poprawić wygląd Gnome. W końću pogodziłem się z tym, że Gnome jest po prostu brzydkie.

Bzdura. Mój komputer IMac kosztował 3 tysiące złotych, a poprzedni PC z którego korzystałem było o 600 zł droższy. W dodatku mój znajomy kupił ostatnio PC za 4 tysiące złotych i był bardzo zaskoczony niską ceną mojego komputera iMac. Po prostu ty nigdy nie korzystałeś z markowego PC i dlatego te ceny wydaja ci się wysokie.

Jakie znowu przestarzałe oprogramowanie? Używam tych samych wersji programów pod Linux oraz Mac OS X, a więc czemu kłamiesz?

Bzdura. Wskaż mi przykłady tego przestarzałęgo sprzętu z wadami konstrukcyjnymi.

Już pisałem, że zaden z obecnych producentów nie oferuje przyjaznej wersji systemu Unix.

Ponieważ plastik jest gorszym rozwiązaniem.

Tylko, że Samsung nie tworzy oraz nie sprzdaje systemu operacyjnego oraz porgramów dla swoich komputerów.

Hmm. Najpierw piszesz, że jest to identyczny sprzęt tych firm, a potem, że jest gorszej jakości, a więc zupełnie inny sprzęt.

Więc jaka jest prawda?

To jest problem wszystkich znanych producentów, a w tym także Microsoft:

http://www.dobreprogramy.pl/Microsoft-p … 17723.html

Heh. Ty po prostu nigdy nie korzystałeś z komputerów firmy Apple.

Co mi da opis jak aplikacja i tak jest płatna? Wolę wyszukać ją blogu i mieć za darmo :slight_smile:

LOL? Ale działają pod Wine, wystarczy sprawdzić na WineHQ :wink:

I sprawa ceny, MacBookPro 17" to jakieś 10tyś. Takiego chciał kupić Jerzy. Za tą cenę można kupić 2 dwukrotnie lepsze, nowocześniejsze, laptopy, z lepszą matrycą, USB3.0, wszystkimi niezbędnymi gniazdami oraz z nowszymi kartami graficznymi. http://www.komputronik.pl/index.php/pro … PL-A_.html

Już pisałem, że korzystałem i nie podobało mi się :wink:

Po resztę rzeczy odsyłam do http://applefobia.blox.pl/html jeśli masz odwagę czytać jak to naprawdę jest. Temat uważam za zamknięty. Jeśli chcesz się oszukiwać, twoja wola, ale nie nabieraj innych :slight_smile: Poza tym główny zainteresowany już zrezygnował z produktu Apple. Amen.

Chwila moment. Popierasz piractwo komputerowe wśród użytkowników Linuksa?

Wine jest programem dedykowanym dla wielu różnych systemów operacyjnych, a w tym także Mac OS X.

Nigdy nie lubiłem czytać skomplikowanych opisów, aby uruchomić dany program pod Wine. Po prostu lepiej jest go uruchomić pod system dla którego został stworzony, a nie wspierać finansowo lub jako Beta tester projekt Wine, którego tworzą firmy utrudniające tworzenie natywnych programów dla Linuksa.

W tym Mac OS X (Unix), którego nie oferuje żaden z producentów oraz wielu programów, których nie uruchomisz pod Windows oraz Linux.

Przeciez to jest blog, który prezentuje podobny poziom, jak podany pniżej na temat systemu Linux:

http://pingwinojad.blog.pl/

Oszukiwać? Przecież to ty przykładowo napisałeś, że Apple zajmue się sprzedażą systemu Linux, co jest zwykłą bzdurą.

Po przeczytaniu twojego komentarza z pewnoscią pojawią sie uzytkownicy, którzy napiszą, że Red Hat sprzedaję dystybucję Uniksa pod nazwą Linux.

Nie mój problem. Postanowiłem odpisać, gdy to przeczytałem: