Nie musi, ale może. Uniknie w ten sposób zbędnej dyskusji: jakie były podstawy do jego działania.
Na forum dla mało rozgarniętych gimbusów, pewnie by tak napisał, w celu przypodobania się gawiedzi. Na forum największego w Polsce vortalu o oprogramowaniu, było by ty co najmniej nie na miejscu 
No właśnie tak myślałem 
Mi jeden moderator podobnie napisał na jednym, takim mniejszym forum
Ta dyskusja dotyczy interpretacji regulaminu, a nie moderatorów. A na pytanie zawarte w temacie:
odpowiedź może być jedna - tak, bo zapisy w regulaminie mówią, że interpretacja regulaminu należy do moderatorów. Inaczej mówiąc, jeśli moderator ma dobry humor, może regulamin nagiąć. Dlaczego? Dlatego, że jest człowiekiem, a nie botem.
A temat moim zdaniem powinien być zamknięty. Sam nie lubię takich długich tematów, z dyskusji w których nic nie wynika. Od czasu do czasu jednak takie się pojawiają - może i dobrze. Ale moim zdaniem jeżeli z dyskusji nic nie wynika, znaczy to że temat jest wyczerpany i nie ma potrzeby i sensu dalej go drążyć.
Nic dodać, nic ująć.