Czy warto kupować taki komputer?

Witam, ostatnio zepsuł mi się komputer. Był stary, więc doszedłem do wniosku, że lepiej kupić nowy niz naprawiać. Nie mam wiele pieniędzy, a że nie jestem bardzo wymagający chciałem kupić jakiś używany komputerek z allegro w cenie około 200-250 zł, np. http://allegro.pl/dell-gx620-ht-2-8-1gb … 59703.html taki (to tylko przykład, jeśli ktoś znajdzie lepszy w podobnej cenie, prosiłbym o link, będę wdzięczny), potem włożyć do niego jakąś kartę graficzną pod PCI-Express. Czy jest to opłacalne ? Co doradzacie ? I jaką kartę włożyć, jeśli mi się to opłaca ?

Jeżeli tylko do internetu to starczy.

Potrzebuję tylko do internetu i żeby ogarnął kilka programów.

Czasem tylko popykam w jakieś stare gierki, czasem w radio pogram, ale to przez Winamp, więc nic wielkiego mi nie trzeba. Wcześniej radziłem sobie z 256 Mb RAM, Athlonem 1,3 Ghz i GeForce 2 MX400 64 Mb, więc… :smiley:

Nie powinieneś kupować tego komputera.

Moim zdaniem powinieneś dołożyć 100zł i kupić ten komputer (315zł)

http://allegro.pl/dell-740-athlon-64-x2 … 54767.html

lub ten, to ten sam model ale za 250zł

http://tablica.pl/oferta/dell-optiplex- … 1gKSl.html

Mój kolega kupił ostatnio identyczny z tej aukcji. Komputer jak najbardziej sprawny. Posiada 2 rdzenie, nie jeden jak ten który zaproponowałeś. Pozwala wsadzić potężną kartę graficzną (mimo iż piszę, że maksymalna moc karty to 25W, my wsadziliśmy 70W i komputer działa idealnie). Spokojnie uciągnie Win7 nawet na zintegrowanej. Otwiera filmy FullHD z dysku i YT. Żadnego problemu ze sterownikami. Komputer ściągnął je sam.

Polecam.

Szczerze mowiac zaciekawil mnie ten drugi, ale pytanie , czy ten komputer nie bedzie sprawial problemow ze starym monitorem kineskopowym ? Bo wiem, ze te monitory nie dzialaja w niektorych komputerach chyba, a nie chce kupowac nowego, bo i tak mnie zmiana myszy i klawiatury czeka, bo brak portow PS2 widze.

Mój kolega ma podpięty stary kineskopowy 17 cali (8 lat ma już ten monitor) i działa bez problemu. Masz tam dwa złącza VGA i DVD-D więc spokojnie podłączysz.

Jeżeli ten grat na którym do tej pory pracowałeś spełniał wszystkie twoje potrzeby to ten co zaproponowałem starczy Ci na kilka lat.

Lepiej naprawić stary ale dobry niż kupować tanie badziewie na Allegro,przekonałem się o tym nie raz i nie dotyczy to wyłącznie komputera,chyba że kupujesz coś naprawdę sprawdzonego i lepszego

Co masz przeciwko tym komputerom, które zaprezentowałem ?

Wspominałem już, że kolega kupił taki sam komputer z tej własnie aukcji i chodzi bezproblemowo. Nie rozumiem twojego nastawienia.

Komputery markowe typu HP, IBM, Dell są zawsze godne polecenia jeśli ktoś myśli bardziej o komputerze biurowym. Nie ma żadnych problemów ze sterownikami, przegrzewaniem, hałasowaniem, wszystko jest trwałe.

Problem pojawia się gdy np. ktoś chce włożyć super kartę albo kolejny DVD - czasem brakuje mocy na zasilaczu czy miejsca w obudowie.

Na pewno jest lepszy do tego co masz, jak zadbasz to będzie chodził szybko na XP. RAMu dokup jeszcze z 512 MB.

Tam masz 2GB po co Ci więcej do internetu ?

Fakt podczas wymiany karty (ograniczenie do 25W) czy napędu może być problem ale mój kolega wsadził Radeona 4670 (70W) i wszystko działa idealnie. Jest tam oczywiście problem z zamontowanie DVD. Normalne 3,5 nie podejdzie ale kto w dzisiejszych czasach używa napędu ?

Windows 7 chodzi też tam idealnie. XP to przeżytek.

Byłbym teraz skłonny go kupić, ale widzę, że nie ma tam napędu i nie wiem co zrobić. :smiley: Chyba poszperam, jeśli znajdę taki z napędem to od razu kupuję. Gdybyście znaleźli jakiś w cenie do 300 zł (łącznie z przesyłką), prosiłbym o linki. Mam czas do końca tygodnia na szukanie, bo jeszcze nie mam całej kasy.

Jeszcze pytanie - Lepiej kupić z prockiem Intela czy AMD ? Bo tutaj też mam spory dylemat, bo słyszałem, że Intele są wydajniejsze, ale te zintegrowane karty graficzne nie urywają dupy. Co radzicie ?

Przy takim budżecie to nie ma znaczenia.

Dzięki, to teraz tylko prośba, gdyby ktoś znalazł coś wartego uwagi to proszę o linki.

Może ty wrzuć kilka a my ocenimy :slight_smile:

Tylko, że ja nie jestem tak obeznany jak Wy, niestety.

Powinien cię zadowolić, przyrost mocy w porównaniu ze starym znaczny :stuck_out_tongue: http://allegro.pl/dell-740-athlon-64bit … 81548.html

Niestety nie sądzę byś znalazł takiego kompa z napędem. Niestety wszystkie są bez. Jeżeli chcesz napęd to musisz dopłacić. Można by szukać coś tańszego z napędem ale stracisz bardzo na wydajności. Wszystkie one są bardzo podobne różnią się tylko procesorem (grafa jest bardzo podobna lub taka sama). A niestety tańsze konstrukcje mają tylko jeden rdzeń i są mało wydajne.

Lepiej będzie jak kupisz tego kompa i po prostu dokupisz pewien kabelek, który pozwoli Ci na podpięcie napędu przez port USB. http://allegro.pl/adapter-usb-ide-sata- … 18443.html

Może to być dla ciebie całkiem sporty wydatek ale możesz być pewien, że się zwróci. Komp, który zaproponowałem posłuży Ci znacznie dłużej niż tańszy z napędem a kabelek pozwoli Ci podłączyć jakikolwiek inny dysk (nawet ze starego kompa), napęd CD/DVD czy stację dyskietek do jakiegokolwiek komputera.

Nawet Dual Core prawdopodobnie 1. serii.

http://allegro.pl/dell-745-dual-core-1-8ghz-80gb-dvd-xp-he-promo-i2446303885.html

1 rdzeń P4 ale 3.2GHz i 2GB RAM

http://allegro.pl/dell-optiplex-745-3200-mhz-2-80-dvd-winxp-i2447442264.html

Pentium D (2 rdzenie), można mieć za dopłatą 40 zł 2GB RAM

http://allegro.pl/dell-dual-core-3-0-x2-4m-dvdrw-win-xpp-fv-i2449081880.html

Kolejny Pentium D

http://allegro.pl/komputer-hp-dc7600-pd-2x2-8-2gb-80gb-dvd-tw-xp-i2449360381.html

Zaznaczam żeby uważać na opisy np. tu

http://allegro.pl/dell-gx620-3-2-80-dvd-xp-pro-zainstalowany-i2445822087.html

Pełna zgoda. Tylko po co kupować badziewie skoro również za nieduże $ można spokojnie dostać coś w znośnym stanie, z gwarancją na rozruch, sporo wydajniejsze od starego trupa pytającego?

Dodane 10.07.2012 (Wt) 17:53

Na podstawie doświadczeń serwisowych wydaje mi się, ze to nieco zbyt hurraoptymistyczny obraz sytuacji. Wszystko ma swoje wady i zalety, markowe polisingowce też. Podzespoły są na ogół trwałe, ale nie niezniszczalne. A jak wreszcie trzeba coś będzie wymienić to dopiero zaczyna się zabawa: autorskie chłodzenia z niestandardowymi wentylami, płyty główne o nietypowych wymiarach i wtyczkach o zmodyfikownym pinoucie, brak dodatkowych złączy, nietypowe rozmiary obudów. Nie mówiąc o wspominanej już modernizacji podzespołow - prawdziwy koszmar w “markowcach”. Poza tym podobnie jak w zwykłych blaszakach zdarzają się felerne, przegrzewajace się i hałasujące konstrukcje (np. Optiplexy GX w obudowach SFF z Prescottami i Pentium D), bywają problemy z wylewajacymi kondensatorami (kilka różnych marek), padajacymi dyskami (“death stary” IBMa na pokładzie) itp. Jak w każdych używanych PC problemem bywa zużycie mechaniczne, oprócz wentylatorów również dyski twarde i napędy optyczne.

Wszystko to nie zmienia rzecz jasna faktu, że firmowe zestawy to w wielu przypadkach naprawdę “dużo komputera za nieduże $”. Kilkumiesięczna gwarancja z reguły wystarcza na wyłapanie potencjalnych problemów.

Dodane 10.07.2012 (Wt) 18:12

Wybierając coś z procesorem Intela autor powinien mieć na uwadze, że starsze jednordzeniowe P4 (Northwood) grzeją się mniej od nowszych Prescottów - szczególnie ważne w małych obudowach (SFF, uSFF). A taki dwurdzeniowy Pentium D to idealna propozycja dla niedogrzanych mieszkań. Prosty zestaw z integrą Intela wyposażony w D820 (jeden z najoszczędniejszych z serii D) potrafi pod pełnym obciążeniem CPU zużyć prawie… 190 W. I to sama jednostka centralna: jedynie płyta, CPU, HDD, DVD-RW, karta PCI, brak dedykowanej grafiki. Przy normalnym użytkowaniu rachunki za prąd szybko wyrównają różnicę do Dual Core wykonanego w procesie 65 nm (pierwsza generacja rodziny Core 2 Duo).

To wyżej pisałem - choćby o DVD i grafice. Jednak ja miałem zawsze jakieś wolne PATA, SATA czy molexy (można kupić rozgałęznik), PCI, AGP, PCIE (w zależności od komputera)

No miałem taki P4 ale nei wiem czy Prescott czy Northwood (pamiętam że miał 1MB L2 i 2.8GHz) i był cichutki, tylko przy starcie huczał, ale to normalne. Chłodzenie procesora to jakiś “ślimak” skierowany na zewnątrz obudowy. Generalnie nie było żadnych problemów - przyjmował każdy sprzęt bez wahania, a nie to co na składaku z płytą ASUS.

Słyszałem o tym że dyski IBM były wadliwe, choć mój stary IBM ma ponad 20000 h i nadal działa.

Możliwe, P4 brały po 120W. To są jednak pierwsze 2-rdzeniowce Intela, więc nie ma co się dziwić.

A to normalne, żeby zaoszczędzić na kompie daje się integrę i tyle i też działa.

Jest coś ciekawego co zauważyłem w zestawach markowych - nie ma procesorów AMD. A gdyby AMD np. Athlon XP z ostatniej serii czy Athlon 64 byłby w takim zestawie to całość byłą by o 10-20% tańsza.