Witam jak w temacie czy jest sens to kupic , może ktoś już to ma i podzieli się opinią ??
https://allegro.pl/oferta/laptop-maibenben-xiaomai6c-p-17-3-8g-240g-win10-10151173595
Laptop z Chin.
Zależ, jakie masz wymagania.
Internet , filmy ogólnie do użytkowania w domu , bez gier .
Nie warto. Podróbka Xiaomi. Procesor o wydajności AMD A10. Tragedia, za 400-500zł może i tak, ale w tej cenie jest to syf. Na dodatek kłopoty z jakąkolwiek naprawą. I bankowo jazdy ze sterownikami.
Moim zdaniem jak wyżej. Nie warto - to nawet nie jest Xiaomi choć mocno udaje by nim być. Lepiej poszukać coś bardziej znanej marki niż kupować coś od firmy krzak.
To już lepiej kupić jakiegoś poleasingowca.
Najbardziej rozbawiło mnie to
“Współpracujemy również z Konsulatem Generalnym RP w Kantonie.”
taaa i reklamację czy gwarancję pewnie też tam będziesz realizować 
Gdyby specyfikacja była OK, to mógłbyś ryzykować, gdyby cena była super, to też mógłbyś. Na pokładzie masz słaby procek, który raczej na lata nie wystarczy. Plus natomiast za 17 cali.
Jeżeli chcesz coś przyzwoitego, co wytrzyma 3-5 lat i technicznie i wydajnościowo, to szukaj 3200U/2200U od czerwonych, nie jest to rewelacja, ale o połowę wydajniejszy procek, a zintegrowana grafika, jak przyjdzie kuzyn/chrześniak, pozwoli pograć w Fortinitie czy Skyrima (na LOW). Ewentualnie I3 o numerach od 8000 w górę, serie poniżej 8000 u Intela bardzo odstają (7000 vs 8000 to różnica o 30%) 
Kwota do 2300 PLN i 17" . Maks do 2500 PLN.
Za drogo jak za taki komputer. Poszukaj czegoś z ryzen 3 3250u. Jest w podobnej cenie ,a oferuje więcej.
https://www.x-kom.pl/p/625912-notebook-laptop-173-lenovo-ideapad-3-17-ryzen-3-8gb-256.html Ten laptop jest wmiare git. Tylko system trzeba zainstalować własnym zakresie
Everntalnie ten ,ale tu z systemem podobnie
i z RAM, trzeba na starcie dokupić używane 4 GB i dołożyć. Plus natomiast, że i procek i nawet integra, wydajniejsza jest od 3200u.
Wszyscy wiemy jak to jest z systemami w polszy. Ale nie powiemy tego w prost bo nie chcę bana
Jakby postawić minta to 4gb stykną
4 GB, jak zamierza poszalec z ilościa kart, to i tak poczuje niedobór.
… a ja powiem, piractwo w XXI wieku kwitnie, ba na CDA kiedyś chyba nawet mieli artykuł sponsorowany, który reklamował “tanie klucze używane” za 200 pln sztuka.
Dodam też, że winny jest temu sam MS. Zamiast puścić wersję W10 Starter (kiedys była w netbookach W7S), jak jak daje tanie licencje do remontowanych gruchotów, z ograniczeniem np. do obsługi 8 GB RAM i 4 wątków za 100-200 pln, to woli liczyć, że ktoś do komputera do domu za 1000pln dokupi system za 500+. Za stówkę, z możliwością upgradu do pełnego, to pewnie więcej osób by się zdecydowało…o wiele więcej. Ograniczyłoby to tez pewnie problem tych wszystkich tanich kluczy na Allegro etc.
Ja mam oryginalną wersję HOME za którą dałem te 500 zł. Pomyślałem sobie, że fajnie byłoby z zaktualizować ją do wersji PRO. Przekonany byłem, że po prostu dopłacę pewną kwotę do tej za którą już za płaciłem gdy kupowałem HOME. Jednak nie - koszt aktualizacji do wersji PRO to prawie tak jak kupno samego systemu PRO. Więc podziękowałem.
Ja kupiłem pc z pro i tyle. W sumie poza LEKCJAMI OS. Mi się to nie przydało
Kurok, znowu Ty?