OMG… GTA San Andreas to nie GTA IV…
Tak czy inaczej, ja też nie powiedziałem, że musimy kupować nowe podzespoły z najwyższej półki żeby zagrać w nową grę, ale GTA IV na PC naprawdę jest skopana i potrzebuje bardzo dużo mocy obliczeniowej, aby płynnie działać.
Skopana, nie skopana co mnie to - ja jestem użytkownik i chcę mieć najwięcej za najmniej. Czyli wybieram konsolę
Ale właśnie chodzi o to, że PC nie dłuży do czegoś innego, może służyć do tego samego PLUS milion innych rzeczy niedostępnych na konsoli. Ja się po prostu nie zgadzam na to, że ktoś mi pisze, że system ma robić to i to, a konsola to i tamto. A mi PC robi to,to,to i tamto. Ja nie neguję sensu istnienia konsoli, bo [tutaj wymienione przez ciebie zalety]. Dla mnie gry tylko na PC - nie widzę sensu rozmieniania tego na drobne i rozgraniczania funkcji. Równie dobrze można zrobić 150 różnych sprzętów+system pod różne zastosowania (grafika-bah! Konsola z Photoshopem i tabletem), tylko niestety wszystko się da zrobić na PC z Windowsem (pomijając “ekskluzywne” tytuły).
Konsole przenośne to całkiem inna para kaloszy - sam miałem PSP i to ma sens, PC nie zabiorę ze sobą wszędzie. Na upartego można laptopa zabrać wszędzie, ale konsola typu PSP jest wygodniejsza. Chociaż tu znowu - mając laptopa czy takiego netbooka zrobię więcej 
Oczywiście możesz nosić ze sobą telefon, odtwarzacz mp3 i aparat, ale można mieć to wszystko w telefonie - rozumiem, że jako zwolennik różnych zastosowań dla różnego sprzętu nosisz całą wielką torbę ze sprzętem. Ja się nie obrażę jak mi PC zacznie robić tosty. ALL in 1 jak pisałem.
Grając na PC w takie League of Legends (pomijając, że między innymi w LoL na konsoli nie pograsz) mogę sprawdzić build dla wybranej przeze mnie postaci w czasie wgrywania, odebrać wiadomość od znajomego na gg, maila lub zrobić cokolwiek innego, na co pozwala mi tylko system.
Nie mam nic przeciwko konsoli jako takiej, ale przeciwko jej użytkownikom, którzy starają się wmówić wszystkim, że to jedyna słuszna platforma do gry. No trudno żeby nie było skoro praktycznie po to została stworzona. Ja wolę zapłacić odrobinę więcej i mieć konsole + system na którym mogę zrobić dużo więcej, a i tak pewnie odbije się to na grach, które na konsole są (z jakichś dziwnych względów) strasznie drogie, nawet niektóre DLC trzeba kupić kiedy na PC są darmowe
No skoro chodzisz z all-in-one to dalej sobie słuchaj charczącej muzyki, i rób zdjęcia komórką, gdzie jakość to pojęcie nieznane, i szpanuj, że masz wszystko w jednym pudełku 
Charczącej muzyki? Sorry ale nie uświadczam tego ani na Nokii N900, ani na Desire HD. Aparat w komórkach nigdy nie miał w założeniu zastąpić zwykłych aparatów. Służy do robienia zdjęć wtedy gdy nie mamy cyfrówki. Poza tym zdjęcia z mojej N900 wychodzą naprawdę przyzwoite, więc nie opowiadaj bzdur.
Też jestem za ‘all in one’. Średnia cyfrówka czy przeciętny odtwarzacz wcale nie jest lepszy od tych wbudowanych w telefony. Dopiero urządzenia z wyższej półki o dobrych parametrach są warte tego, żeby korzystać z nich ‘oddzielnie’.
Nie porównuj konsoli pod względem funkcji z komputerem, bo to nieporozumienie. Kryterium są tutaj gry, a nie możliwości. Z PC jest główny problem, że musiałem zawsze zmieniać podzespoły (choć tego często nei robiłem) żeby pograć w gry. Powiedziałem dość, gdy gry wymagały ogromnych na tamte czasy procesorów i pamięci. Tutaj mam święty spokój. Nie wmawiam, że konsola jest słuszna do grania, ale Ty nie wmówisz mi, że na pececie można grać bez obaw o wydajność, sprzęt i jego mdoernizację. Mogę Ci tylko wmówić prawdę, że do konsoli nie kupuje się podzespołów tak często jak do kompa.
GTA IV to skopana gra, bo Rockstar w pośpiechu przeniósł grę na pecety. Oni planowali je wydać tylko na konsole. Pamiętacie problemy z GTA III ? Było tak samo. Gra super, spieprzona jak się tylko dało, nie mówiąc o systemie zapisu stanu gry. Nie twierdzę, że procek wypr. 30 lat temu będzie dźwigał gry wieki. A konsola robi to kilka dekad nawet, np. popularna PS1,2 itp. Gameboy ciągnął gry kilka dekad 
A z PC tak nie ma. Chyba nie rozumiesz mnie, bo tego nie pisałem o długowieczności pecetów. O laptopach do gier właśnie napisałeś więc się nie dziw że to skrytykowałem.
A co masz do Windowsa ? Że WinME Ci nie chcia dzialac ? Tak prawisz o nim, jak o konsolach, zero duzego doswiadczenia, a zdaje Ci sie, ze wszystko wiesz.
Najbardziej kieprawy to Vista, a uzywam Windowsy od wersji 3.1. nawet pracowalem na Basic 2.0 i GEOS na C64
@Piotr 5315 - napisałeś i wyśmiałem N64 w porównaniu do Pecetów. A ta konsola to relikt przeszłości, dość nie udany. Nietrafne porównanie, choć zapewne stabilniej działają na niej gry niż na Twoim PC. PS One/1 to starocie, niestety, ale niektóre gry z 64bit N64 były gorsze niż na PS1. A na tę ostatnio wyszła masa gniotów nie gier. Sony zawsze lekceważy kto co i jak robi na ich sprzęt.