Siema, Jakiś czas temu chciałem sobie zainstalować virtualboxa i popróbować linuxa na nim lecz zawsze gdy odpalałem maszynę to był błąd. Próbowałem różnych wersji i stwierdziłem po przeglądnięciu internetu, że to raczej błąd w wirtualizacją. Więc moje pytanie jest takie samo jak nazwa tematu: Czy wirtualizacja zależy od windowsa? (posiadam modowanego, odchudzonego więc to może być przyczyną).
Z doświadczenia wiem, że producenci oprogramowania raczej nie testują swojego oprogramowania w modyfikowanych Windowsach, więc odpowiedź na Twoje pytanie, to tak - to możliwe.
Gdybyś podał treść błędu, to mielibyśmy pewność.
Sprawdź, czy procesor obsługuje wirtualizację i czy jest ona załączona w BIOSie.
Podaj konfigurację, ale najpierw sprawdź ustawienia sprzętowe (BIOS, procesor), a dodatkowo (a może przede wszystkim?) podaj komunikat błędu(!)
1 polubienie
Czy wirtualizacja zależy od windowsa
Nie zależy, są środowiska wirtualizacji całkowicie odseparowane od windowsa, działające pod linuxem/unixem np. esxi, proxmox, xen itp.
Virtualbox natomiast weryfikuje integralność plików systemowych i w przypadku modyfikacji (np. zmiana tematu graficznego czy ikon) nie uruchomi się.
Możesz rozwinąć informację na temat weryfikacji zmiany motywu graficznego (jakiego?) oraz ikon (jakich ikon?)?
Znaczy mi się uruchamia virtualbox tylko, że gdy już skonfiguruję mam błąd 0x8 (coś takiego) Jak na internecie czytalem przyczyn jest wiele. Procesor wspiera wirtualizacje (G3220) w biosie włączona.
Ikony mam właśnie zmienione, podobnie jak pasek coś na styl windowsa 10 dodatkowo nie mam wusa.exe czyli windows update (sprawdzam właśnie czy jak service packa zainstaluje czy się coś zmieni - jak dam w ogóle rade). Przez co podobno Visual C++ rRe… nie da się zainstalować (a raczej programy niego nie działają)
Treść błędu: http://imgur.com/95XxKtu (program portable)
Błąd z VB: http://imgur.com/LU8tWlC (próbowałem różne dystrybucje i wersje x86/x64)
Ewentualnie mogę jeszcze orginalnego zainstalować i zobaczyć czy coś się stanie, ale to raczej jeszcze nie teraz - nie chce mi się za to zabierać ;v
Jaki masz antywirus?
Żadnego ;).
Myślę,że jedynie w grę wchodzi instalacja czystego windowsa bo SP1 nie dam rady po prostu zainstalować tutaj
Kod błędu, który podałeś, najczęściej jest powiązany z blokada dostępu. W sieci przewija się mnóstwo wątków, w których rozwiązaniem była eliminacja oprogramowania zabezpieczającego. Ale skoro u Ciebie nie ma, to naprawdę najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie instalacja pełnowartościowego systemu operacyjnego.
Pozdrawiam.
Oczywiście ikon zaszytych w plikach dll.
Modyfikacja tematu graficznego windowsa zwykle obejmuje wgranie zmodyfikowanej biblioteki uxtheme.dll, virtualbox nie odpali się na systemie ze zmodyfikowanymi plikami dll.
Dziwne, bo korzystam ze zmodyfikowanego motywu graficznego (podmiana plików systemowych + UXTHEME PATCHER) i mogę korzystać z VB normalnie.
Być może w nowszych wersjach ten plik nie jest sprawdzany, kiedyś miałem z tym sporo problemów bo domyślny temat graficzny windowsa 7 nie przypadł mi do gustu, i virtualbox uznał że się nie uruchomi.
Najwidoczniej musi tak być, ponieważ obecnie korzystam z komputera mojej narzeczonej, który zainstalowany ma motyw graficzny SHINE 2.0 wraz z pełną modyfikacją systemowych plików .dll i działa na nim VB.
Nie mogę sprawdzić, bo obecnie używam win10 na domyślnych ustawieniach.
Wiem że kiedyś było z tym sporo problemów, wystarczy poczytać komentarze na bugtrackerze.
Podobnie niektóre antywirusy ingerowały w systemowe dllki i efekt był podobny jak po modyfikacji wyglądu, czyli VB nie startował.
Pewnie i zmienili, że można ikony/motywy mieć inne, ale w moim przypadku mam o wiele więcej wyciętych/pozmienianych rzeczy w systemie 
.
Ale dzięki za pomoc. Będę musiał sformatować i już tylko ciędzko mi się do tego zabrać
można zamknąć
1 polubienie
Możliwe, że szukacie przyczyny nie tam, gdzie trzeba.
U mnie wirtualizacja była włączona w UEFI itd, a i tak nie mogłem instalować systemu 64-bitowego w wirtualce. Przyczyną było zupełnie inne ustawienie w UEFI. Na płycie MSI dla procesora Intela było to bodajże Execute Disable Bit, które trzeba było wyłączyć. Wirtualki 32-bitowe instalowały się bez problemu, problemy były z 64-bitowymi.
Nie no pisałem wcześniej, że próbowałem różnych obrazów a nawet ściągnąłem dwie gotowe i ani 32, ani 64bit nie działają