zero koputera, zero FB i patrzenia na smartfon co chiwle, spedzac wolny czas wylacznie wsrod lludzii z ktorym sie czuje dobrze i najepiej to robic 1) spokojna natura 2)(extreme) sports
madrze ryzykowac w zyciu , kto nie ryzykuje ten nie pije szapana i nie kocha sie ksiezniczkami
Tylko że w tych Bieszczadach trzeba mieć pracę, bo na bogatego wujka liczyć nie ma co. Czasem trafi się szczęśliwy los na loterii, dosyć rzadko. I wracamy do punktu wyjścia - ‘nine to five’, do tego w obcym otoczeniu.
Z jednej strony masz racje ,ty masz tak zwany święty spokój.A druga strona medalu jest zapewne taka że to twoje życie jest nudne jak nie teraz to póżniej zauważysz to.Teraz uważasz innych za nudziarzy ,ale ciebie to dosięgnie jak nie teraz to za parę lat zobaczysz.
A ja mam bardzo ciekawe życie, robię to co lubię, rozwijam się, mam hobby, spędzam dużo czasu z ludźmi którzy mnie interesują, ciągle brakuje mi na coś czasu, a to niezawodny znak, że się nie nudzę
Pozwole sobie dopisać w temacie. Kazdy żyje jak chce i takie nudne życie rownież ma swoje plusy. Człowiek w pewnym wieku dąży do stabilizacji i taka stabilizacja zapewnia mu poczucie bezpieczeństwa. Ty możesz postrzegaż zycie kogoś jako nudne,jednak ta osoba wcale nie musi tak myśleć i moze być szczęśliwa
Sam prowadzę spokojny tryb zycia. Ale pozwalam sobie na małe szaleństwa raz do roku ( jak skok spadochronem) http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/wiosna-to-sezon-na-skoki-spadochronowe,4593640,art,t,id,tm.html