Nie dość że nie dają żadnej gwarancji na tego linuksa, to jeszcze od czasu do czasu zdarzy mu się nawalić. Któż mógł dopuścić tak niedopracowany produkt na rynek.
Ci co go robia za darmo czyli uzytkownicy komputera. Gdyby jakas firma go zrobiłą i byłby za połowę ceny Windowsa, albo jeszcze mniej to byłby napewno lepiej dopracowany i więcej chętnych bo mieli by jakaś gware, ze powinno działac bez większych problemów.
Canonical? 
Tak, już widzę krzyk ubunciarzy, gdyby Canonical zaproponowało wsparcie w zamian za opłaty. Największą zmorą Linuksa jest stawianie znaku równości między nim a “za darmo”.
1 polubienie
Darmow w przypadku Linuxa równa się jedna wielka kupa niestety.
Na szczęście tylko u Ciebie. U mnie nawet tak niestabilne dystrybucje jak Debian Testing czy Manjaro mają się bardzo dobrze.
1 polubienie
Nie będę płakał 
Na windowsie hulaj dusza, a skoro go juz kupiłem (8.1) i za friko zaktualizowqałem do 10-tki to czemu kombinowac z Linuxem skoro i tak bez płyty głównej swojej go nie sprzedam ?? 
Akurat jeśli chodzi o legalność okienek, to MS patrzy na to przez palce. Zgodnie z tym, co powiedział kiedyś Gates:
Chociaż w Chinach sprzedaje się corocznie około trzech milionów komputerów, użytkownicy nie płacą za oprogramowanie. Kiedyś zapłacą. Tak długo, jak będą je kradli, chcemy, żeby kradli nasze. Staną się jak gdyby uzależnieni, a wtedy jakoś dojdziemy do tego, jak sobie to powetować w przyszłości
Nie znam nikogo (domowego użytkownika rzecz jasna), kto by beknął za pirackie okienka. Za torrenty tak, ale nie za Windows.
Niby tak, ale nie ma skutecznych “cracków” do Windows 10, który nie sypią się po co miesięcznej aktualizacji Windows 10. Nie ma takich bajerów jak za czasów XP czy siódemki gdzie wgrywało się klucz np. z laptopa Lenovo , który kitował M$, ze jest legalny.
A komuś to przeszkadza? Userzy Windows przyzwyczajeni są do regularnych formatów
1 polubienie
Hmm… od lat nie formatowałem domowego blaszaka
ps. Idziemy w kierunku 500 postów
Nic dziwnego. Linux przyciąga inteligentnych ludzi.
Co jeśli “crack” wgrany w windowsa jest nie pozornie cwany i hakier od nas pobiera różne dane i moga je widziec inni uzytkownicy tego samego “cracka” lub rozsyłac coś do innych uzytkowników windows syfiastego?
Kupujesz komputer dajmy na to za 3 tysie, ok narazie bez windowsa po uzywam nielegalnego czy jakąs wersje testową, ale jeśli pracuję jaki problem mniej wiecej przez dwa miesiące odłozyc po 250 zł na tego windowsa, kupic wgrac i nie myslec czy M$ coś zablokuje czy crack wysypie windowsa z jakiegoś powodu, na który nie wpadniemy bo łatwiej format zrobić?
w tysiac postów o ile serwery dobrerprogramy wytrzymaja
Zacna gownoburza sie wytworzyla. Ale OK, kontynuujcie. Fajnie sie czyta jak jedni fanboje obrzucaja blotem drugich.
Ale zeby sie nikt nie przyczepil o offtop, to dodam jeszcze od siebie cos w kwestii tych formatow: nie uzywam zadnych systemow uniksopodobnych tam gdzie chce by stanowisko przetrwalo ogromne ilosci czasu i sluzylo DO PRACY, a nie do zabawy, gdzie update moze wywalic X server albo inny niezbedny-do-mojej-pracy komponent i najprosciej zrobic format.
Ta animacja już jest nudna, wymysl coś ciekawszego.
O, powiało rokiem 2002 
1 polubienie
A czymże innym jest opcja “Reset this PC” niźli tzw. “formatem” - z zachowaniem lub usunięciem profilu użytkownika? ( odpowiednik $HOME)
Równie dobrze mogłoby tam być napisane - stosownie do poziomu pr0 użytkownika:
- Usuń wszystkie dane z partycji systemowej i ponownie zainstaluj system Windows z WinRE.
LUB - Sieknij formata.
LUB - ZfoRmatój kąpa_full_RGB_256_xD_SebA_LOL_xD_pr0_EdysZyn_oŁwerKlokt_gejmiNk!!!
Regularnie widuję “porady”, że jak przychodzi większa aktualizacja okienek, to najlepszym rozwiązaniem jest postawienie systemu “na czysto”.
1 polubienie
Robiłem w weekend 3 aktualizacje z 1709 do 1803… nic się nie wysypało, nic nie straciłem, praktycznie wszystko jest tak jak przed aktualizacją. Gdyby nie parę zmian w interfejsie, to bym nawet nie wiedział, że coś się aktualizowało.