W żadnym z nich nie ma rozwiązania mojego problemu.
Konfig:
Lenovo X201
SSD Samsung 840 EVO
Od włączenia do pulpitu mija ok. 5-6 minut. Zamykanie trwa nawet dłużej. Poza tym wszystko działa jak należy. Problem pojawił się po ostatnim odkurzaniu i wymianie pasty.
W trybie awaryjnym system uruchamia i zamyka się normalnie, tj. szybciej, tak jak powinien. Przy czystym rozruchu (tylko usługi od MS) problem nadal występuje.
Lista sprawdzonych rzeczy:
Postawiony czysty system, zainstalowane tylko podstawowe sterowniki i programy (chipset, wlan, ultranav/touchpad, soft od Samsunga dla SSD)
Pamięć RAM przetestowana Memtestem86+ (2 przebiegi, żadnych błędów).
Dysk w normie, SMART pozytywny, prędkość odczytu i czasy dostępu również (sprawdzane w HD Tune).
Firmware dysku zaktualizowany do najnowszej wersji (EXT0DB6Q)
Sprawdź jaką masz temperaturę na procesorze, może po wymianie pasty czujnik temperatury źle pokazuje i system obniża taktowanie procesora do minimum, alby się nie spalił.
Temperatura w normie, mierzona przez Core Temp. Nie przekracza 70 stopni pod obciążeniem. Throttling CPU nie występuje, wręcz odwrotnie - turbo boost działa i podbija do ok. 2,9 GHz, tak jak powinien.
W spoczynku ma ok. 50, zarówno w Core Temp jak i Speccy. Przed ostatnim czyszczeniem nagrzewał się do ok. 90 pod obciążeniem.
Dziękuję za wkład, ale jaki związek ma temperatura CPU z moim problemem? Throttling nie występuje, spadku wydajności nie mam. Jest wręcz odwrotnie - skoro Turbo Boost działa poprawnie, to znak że jest jeszcze zapas. Poza tym to przecież mobilny procesor, Intel i5 520M, więc nagrzewa się mocniej.
W opcjach dodatkowo zaznacz - pokaż otwarte foldery. Program zamkniesz i zrobisz czysty rozruch systemu. Uruchomisz openedfilesview. Z menu edycja wybierzesz - Zaznacz wszystko. Z menu plik wybierz - zapisz wybrane pozycje. Utworzy się plik tekstowy readme. Wybierz miejsce zapisu pulpit.
Następnie powyłączasz wszystko i uruchomisz system w trybie awarylnym. Tak samo w trybie awaryjnym uruchomisz openedfilesview, zaznaczysz wszystko i zapiszesz do pliku tekstowego readme na pulpit.
Sztuka polega na porównaniu zawartości plików. Wkleisz do notatnika te otwarte pliki/foldery i ich wszystkie właściwości, które są w pierwszym readme.txt, a których brak w drugim pliku.
Podejrzewam procesy w tle, czyli skanowanie systemu przez jakąś usługę od MS w tle. Dlatego system długo się uruchamia i wydłuża zamykanie.
Trochę to trwało, ale znalazłem przyczynę. Zauważyłem dodatkową usterkę - brak dźwięku. Dało mi to do myślenia, więc rozebrałem laptopa raz jeszcze i okazało się, że przypadkiem uszkodziłem taśmę łącząca płytę główną z kartą dźwiękową, czytnikiem kart i modemem (wszystko na jeden płytce). Nie zauważyłem tego wcześniej, a i Windows nic nie zgłaszał. Wymieniłem ją i wszystko wróciło do normy.