http://www.avgthreatlabs.com/website-sa … ogramy.pl/
7.11
=D>
…
8.11
:^o :^o
Hej,
Może pora popracować nad poczuciem humoru? ;p
Pozdrawiam siw
PS. Po “pozdrawiam” nie powinno pisać się przecinka.
SIw dokładnie, bo chyba do pracy się chodzi po to aby pracować, a nie buszować po blogach, bo poczucie humoru pracodawcy też ma swoje granice …
A zdajesz sobie sprawę, że są różne rodzaje pracy?
Ja np. pracuję jako informatyk/serwisant i zdarza się, że mam chwile wolnego jak coś się instaluje, skanuje czy lecą inne paski i trzeba zaczekać.
Więc dlaczego by nie rzucić okiem na internety kiedy nie mamy co robić?
Wyobraź sobie że wiem, i za bumelanctwo nikt nie płaci.
A to jest już kwestia organizacji czasu pracy, nie wierzę w to że w tym czasie nie ma niczego innego do zrobienia co jest z pracą związane …
A to mamy ich kilka bądź kilkanaście ??
Dlatego że jesteś w pracy, a nie na podwieczorku u babci Alinki.
Moją pracę wykonuje należycie i sumiennie.
Czasem jest coś innego, czasem nie ma, a czasem to i się 3 rzeczy na raz robi. Zależy.
Wracając do tematu. Czy rzucenie hasła, że Dobreprogramy instalują cokolwiek, to jest w takim zapytaniu coś z logiki? Nawet, jeśli ktoś zawija coś w sreberka, czyli dokłada do instalatorów, to i tak użytkownik korzystający z DP, rozwija te sreberka i… twierdzi, że to nie ja kliknąłem, bo mi dobreprogramy zainstalowało! Nawet trzeba się dopisać pod tak postawionym pytaniem, że są utrudnienia, bo nie wszyscy mogą korzystać w pracy z dostępu do dobrychprogramów. Pewnie pracodawcy równie chętnie blokują dostęp do kurnika, youtube, facebooka, nasza klasa i wszystko, co ma w nazwie “gra”. Potem dziwne wpisy na forum dobreprogramy, dostają drugiego, trzeciego życia, i często są tak wyrwane z kontekstu, że wyglądają kosmicznie.
Ciekawe, na ile temat jest poprawny i prawdziwy.
Cóż, zniknęła nawet opcja dla zalogowanych użytkowników, gdzie można byłoby odznaczyć agenta.
Wciskanie towaru z dodatkową zawartością, na pewno nie jest etyczne, ale taki jest wredny rynek.
Opcja zniknęła bo asystent jest domyślnie wyłączony dla wszystkich zalogowanych.
Docent napisał:
Jakby co, to zwróciłem się mailem z zapytaniem, bo jeden twierdzi, że można sobie ustawić w profilu i wyłączyć agenta. Teraz czytam, że domyślnie wyłączona ta opcja dla zalogowanych.
Tam gdzie jest, tam wyświetla się agent i nie chce się nawet “domyśleć” domyślnie, żeby był setup.exe, zamiast setup(dobreprogramy.pl).exe http://prntscr.com/232fo6 i nie ma linku innego…
No i komu wierzyć?
spojż na rozmiar pobieranego pliku, jak ma on ok 200-800 KB to moze w 60⅝ to znaczyc ze to menedzer a jak wiecej to moze to poprawny plik, a ten adres w nazwie pliku to zwyczajna reklama.
setup(dobreprogramy.pl).exe to nie jest nasz asystent pobierania, tylko plik setup.exe pobierany z naszych serwerów - dodajemy do wszystkich pobieranych od nas plików taki sufiks. Niewykluczone jednak że jest to menedżer pobierania producenta programu, na to wpływu już nie mamy… Gdzie to możliwe linkujemy zawsze do “pełnych” wersji plików instalacyjnych.
to sie nazywa dyżur, jak nic sie nie dzieje znaczy że masz czas dla siebie
Jednym wadzi, drugim nie, jak strażakowi na dyżurze. Najwyżej tam, gdzie nie rób robi robotę, wszczepią czip, taki tachometr i po kłopocie. A niech tam podłączą nawet do wariografu, żeby jakieś myśli poza pracę nie wyskoczyły, bo przez niejedne myśli, to był kryzys Pański, i niejedne nieróbstwo, bo od raportu magazynowego, ważniejszy jest humor teściowej.
Skrajne użytkowanie portalu dobreprogramy nie wchodzi w rozważania, np w kościele, podczas pokazu mody.
Temat jest, że dobreprogramy instalują. Taka gra słów. To tak, jakby sklep rozpijał mlekiem z cukru.
Może to ścierwo było dołączone do programu przez jego producenta, a nie przez redakcję? Ostatnio sporo programów tak ma.
No właśnie pobrałem i muszę stwierdzić że pobiera się plik w zipie i nic się nie instaluje bo jest plik “mplayerc.exe” to jak by kolega linka podał co pobierał
Śmiesznie będzie jak podasz tego linka - http://www.dobreprogramy.pl/Media-Player-Classic,Program,Windows,12273.html - bo w zipie jest program exe - bez dodatkowych reklam.
Media Player Classic - BE 1.3.0.3 - przy wyborze komponentów można odznaczyć “Pin to taskbar”
Media Player Classic Home Cinema 1.7.1 - też nie ma ukrytych programów.
Więc kolego @matislord - zapodaj linkiem a może wyjdziesz na człowieka z sytuacji.
Pobrałem tą instalkę z DP i zaraz wypakowałem, sprawdzilem na virus total w pestudio i oto wyniki:
Bkav,HW32.CDB.D34c,20131207
Teraz pobrałem instalkę w/w programu z DP jako niezalogowany, oferowane są dwie oferty sponsorowane, pierwsza: http://www.mobogenie.com/index.html są dostępne dwie opcje “Zgadzam się” i “Nie zgadzam się”, obie czytelne, jednak przyczepiłbym się do braku informacji co robią poszczególne opcje, do końca nie wiadomo czy użycie, którejś opcji dotyczy instalacji samego programu “pobranego” czy mobogenie, bo samo okno wygląda bardziej jak reklama niż oferta sponsorowana, kliknięcie “Nie zgadzam się” przeniosło mnie do drugiej oferty sponsorowanej, jakiś toolbar i wyszukiwarka, tu już bym się bardziej przyczepił, aby odznaczyć to trzeba “rozszerzyć” widok i odznaczyć śmieci
Jak widać na zrzutach oferta snifuje po IP i przedstawia się w języku kraju pochodzenia IP
Jakby nie było tego toolbara to sam asystent byłby znacznie bardziej przyjaźniejszy i mniej inwazyjny, pierwsza oferta jest na plus, wymaga małych poprawek ale IMO może być, druga oferta jest znacznie bardziej “wredna”…
BTW Norton już się tak nie rzuca o tego Asystenta, jakieś dwa tygodnie temu wywalał go z systemu z miejsca, obecnie “delikatnie ostrzega” że wymaga uwagi
Dlaczego podana jest strona do producenta, a pobranie jest od dewelopera, który załadował stek non grata? Dobryprogram ma nie być pokręcony.
Ja się pytam dlaczego skoro wykosiłem wszystko w rejestrze, co odwołuje się do delty, wykasowałem wszelkie ustawienia i skróty do tej <córki psa> … czemu po kwartale wskakuje mi to znowu na firefoxa?
Zdecydowanie domagam się know-how jak to wy*gwiazdkowa*ć z systemu (przypiętego globalnie!!).
Sam portal jest oczywistą c**ą i nie podaje podmiotu odpowiedzialnego za jego funkcjonowanie.