jak on to zrobił :o :o
o komentatorach sportowych słów ciepłych kilka…
Ostatnia minuta nieokreślonego finału określonej Ligi Mistrzów. Po
podaniu Roya Keana ze środka boiska, Giggs przebiega pół boiska lewą
stroną, wrzuca na pole karne a tam Van Nistelroy ładnym strzałem zdobywa
bramkę. Po chwili sędzia kończy mecz.
Oto ta sytuacja widziana oczami różnych komentatorów i ekspertów.
Szpakowski: Sędzia z Czechosłowacji już spogląda na zegarek… Piłkarze
grają jak na zwolnionych obrotach… Z pewnością będziemy mieli dogrywkę
a później rzuty karne. Piłkarze wyglądają na przemęczonych sezonem… Gra
się nie klei. No szybciej panowie… Rozpoczyna Fabię Bartez do Roya
Keana ten do Giggsa… Ale to wszystko trochę za wolno. To nie jest ten
Giggs którego pamiętamy z kapitalnych rajdów w poprzednich meczach
Czępions Lig, jak choćby z meczu z OLimpik Marseij… Aj!
Goooooooooooooooooooooooooooooooooooooooool! Vaaaan
Nistelrooooooooooooooooooooooij. O la la la… Kto się tego mógł
spodziewać. Ależ się zrobił spektakl. Tego sam Hiczkok by nie wymyślił.
Co za piękny mecz!. I koniec a więc znowu Manczester Junajted…
Podniesione w górę ręce Ser Aleksa Fergusona.
Szaranowicz: Proszę państwa jest powtórka tej akcji. Kapitalnie Giggs,
złapał tam po lewej stronie korytarz z idealnymi warunkami
wietrzno-termicznymi, poniósł go ten korzystny wiatr w plecy, ma dynamit
w nogach i kapitalne dośrodkowanie. Proszę zwrócić uwagę na idealną
trajektorię lotu piłki. I kapitalny strzał Van Nisterl… Van
Nistelroja. To jest fajter, ma kapitalny tajming. Zachował się w tej
sytuacji jak biomaszyna. Kapitalna bramka.
Borek: Popatrzmy, piękne podanie Roja Keana, Giggs obciął się na
obrońcy, pobiegł lewą stroną boiska i kiedy wydawało się że złamie akcję
do środka dośrodkował w szesnastkę takiego cepelina, a tam Van Nistelroy
nie strącał tej piłki głową tylko uderzył ją nogą. Jest to bramka jakiej
nie powstydzili by się najwięksi: Christian “Bobo” Vieri, Aleks del
Piero, Hernan “El Polaco” Crespo a nawet Becks i Rui Manuel Koszta.
Szanowni Państwo, słowacki sędzia Lubosz Michel gwiżdże po raz ostatni a
więc ten mecz już się skończył.
Roman Kołtoń: Popatrzmy jeszcze raz. Keane do Giggsa, piękny rajd, i
ładny szczał Van Nistelroya. Na pewno jedna z najładniejszych bramek tej
edycji Ligi Miszczów.
Tomasz Wołek: Tak, to była akcja godna finału Ligi Mistrzów. Widzimy
piękną asystę Roya Keana, tego wodza drużyny, prawdziwego caudillo. A to
już Ryan Giggs, zdołał zgubić kryjących go z taką atencją obrońców i z
iście południową fantazją ruszył po lewym skrzydle i znakomite
dośrodkowanie. A tu czarnowłosy Ruud Van Nistelroy pokazał całą swoją
maestrię i w stylu legendarnego Alfredo di Stefano umieścił piłkę w bramce.
Andrzej Srejlau: Śliczna akcja. Piękna bramka. Śliczne podanie do
sektora A1, piękna solowa akcja Giggsa. Znakomite dośrodkowanie środkowa
częścią zewnętrznej stopy. Wprost do Van Nistelroya. Tak, śliczny
półwolej z ćwierćobrotu i bramkarz bez szans. Śliczna akcja.
Jacek Gmoch: Jeszcze omówię szóstą sytuację Beckhama, a nie, mamy już
sytuację gdzie padła bramka. Giggs złapał tą piłeczkę, ruszył kłusem
jakby był gnany potrzebą fizjologiczną i wrzucił na pole karne. A tu Van
Nistelroy, ale ja się pytam gdzie byli obrońcy, no więc co on biedny
miał zrobić, złapał tą piłeczkę i strzelił.
Antoni Piechniczek: Piękne podanie Keana w stylu Władka Żmudy, Giggs
pobiegł po skrzydle jak Włodek Smolarek i piękny strzał Van Nistelroya w
stylu Zbyszka Bońka w meczu z Belgią.
Jerzy Engel: I tutaj znowuż Mancherster United zastosował prosty acz
skuteczny kontratak lewym skrzydłem, to, co tak często graliśmy w
reprezentacji w eliminacjach do Mistrzostw Świata.
Maciej Iwanski: Giigs. Giiiigs. Dooo Vaaan Nisterloooja, Van
Nisterrrrrrrrrrrrrrlooj! Gooooooooooooooooooooooooooool!
Maciej Szczęsny: Szczerze dziwie się tym zachwytom nad akcja Giggsa, to
mydlenie oczu telewidzom, którzy widzieli jak słaby był to mecz. Musze
przyznać, ze jako byłemu piłkarzowi wstyd mi było za zawodników obu
drużyn, bo to co zobaczyliśmy w tak długo oczekiwanym finale nie byłoby
godne zaprezentowania na boiskach słabej polskiej ligi.
Henryk Kasperczak: Widać, że zawodnicy Meciesteru zareagowali
pozytywnie, prawda, i zdołali w tych ostatnich minutach przechylić
zwycięstwo na swoja, jak to się mówi, szalę. Myślę, ze ogólnie możemy
być zadowoleni, choć nie każdemu mecz się musiał podobać.
Jan Tomaszewski: Dobre podanie Keane’a, no ale ja się pytam - gdzie są
obrońcy? To nie jest błąd, to jest wielbłąd obrony - jak tak może Giggs
z tą piłką biec. Przecież mu nikt nie przeszkadza. To on tu takim
lobikiem na pole karne - proszę zatrzymać! Stop! Nie, trochę cofnąć! O!
Jest! - A tam już Van Nistelrooy (Janek rysuje wektory i kółeczka na
ekranie). On z tymi swoimi manualnymi zdolnościami nogi nie miał już
żadnych kłopotów żeby strzelić, tym bardziej, że bramkarz usiadł, jak to
mówią piłkarze, na tyłku. Ja się dziwie, jak taka drużyna może grać w
takim meczu, myślałem, że tylko nasz wielki łowczy Janas może tak źle
przygotować zespół.
Tomasz Zimoch: Ach jakie emocje, co się dzieje! Keane, ten nieustraszony
wojownik ruszył teraz do przodu niczym potężna radziecka lokomotywa
pędząca gdzieś po syberyjskich pustkowiach, podaje do Giggsa, ten
Walijczyk, popatrzmy na jego pracujące pełną parą łydki ! Te łydki, one
są jak drapieżny wąż połykający jakiegoś gigantycznego królika! Van
Nistelrooy!
Manchester prowadzi w finale Ligi Mistrzów po pięknym golu Holendra w
stylu Marka Citki na Wembley… Już po czasie, co się dzieje, kończ
Słowaku, kończ ten mecz! Brońcie się Anglicy, Hiszpanie będą strzelać!
Kibice Czerwonych Diabłów szaleją, poprawia fryzurę Alex Ferguson, ale
ci kibice Realu, eleganckie kobiety w pięknych toaletach, eleganccy
mężczyźni, wspaniałe krawaty, miały być szampany… Koniec świata…
Może nie dowcip ale warte pooglądania - Sadness
To nie możliwe aby wykręcić bączka na rowerze :o :o :o
Nowa wspólnota w Internecie xD - no może już nie taka nowa <-- UWAGA: uzależnia, haahha
Myszak hahaha dobre, dobre
Analizy Jacka Gmocha RoX xD (ee…, aaa…, uu…, yyy…, aaa…, Aaadrrriano )
Jaki masz szybki internet?
-
Terabajta.
-
***** ?!
-
Tera bajta, ale rano było cztery…
Taki język to nie tutaj. Poczytaj regulamin - squeet
***
-
Jakie jest podobieństwo między wigwamem, a linuksem?
-
No windows, no gates, Apache inside.
Co robi Janas gdy wygrywa mistrzostwa Świata…??
- Wyłącza PlayStation
XXXXXXXXXXXXXX
na razie tyle witam wszystkich forumowiczów
======================
To się nazywa "wejście smoka"
Na drugi raz będzie gorzej :twisted:
Asterisk
Złączono Posta : 03.07.2006 (Pon) 16:33
ehh aż takie mocne to one nie były… no dobra… następnym razem dam cenzurę…
Złączono Posta : 03.07.2006 (Pon) 16:33
Dołączył: 12 Wrz 2005
wcale nie takie wejście smoka… śledziłem tło…
Złączono Posta : 03.07.2006 (Pon) 16:34
dlaczego ktoś mi zmienił podpis ?
nie wiem czy ten już był, bo jest tu ich od groma…
Chirurg wychodzi po operacji Pinokia i oznajmia Dżepetto:
-
Mam dla pana dwie wiadomości - złą i dobrą.
-
Niech pan zacznie od złej.
-
Otworzyliśmy klatkę piersiową chłopczyka, ale nie wiele dało się zrobić. Ani serce, ani żołądek, ani wątroba nie funkcjonują.
-
A ta dobra?
-
Ma pan nowe, fajne korytko.
A ja nie wiem czy ten był
Kiedy Einstein myślał na teorią względności Chuk Norris do niego podszedł i powiedział:
-Kwadrat
]
Co w tym śmiesznego :o