Witam, mam taki nawet spory problem otóż posiadam taki sprzęt jak:
Intel Core i5 2380P 3.1Ghz
ASUS AMD Radeon HD 6870 1GB GDDR5 256bit chłodzenie ASUS DirectCU II
2 X 4GB RAM DDR 3 Kingston 1333Mhz
Gigabyte GA-H61MA-D3V
Zasilacz OCZ ZS 550W 135, 80 Plus Bronze
Sprzęt ma około tygodnia. Wydaje mi się, że większość nowych gier powinien obsłużyć bez problemu, ale jednak takowe się pokazują.
Problem jest taki, że w grach posiadam sporą ilość FPS. W zależności od gry jest to zazwyczaj nie mniej niż 50fps a mimo to gry się potrafią porządni zacinać. To znaczy takie większe zacięcia są od czasu do czasu, a takie jakby delikatne klatkowanie, przeskoki są w niektórych grach non stop.
Co do systemu i oprogramowania. System jest świeży. Próbowałem już na różnych sterownikach. Zarówno od AMD jak i tych od ASUSa. Na wszystkich jest to samo. Kości RAM próbowałem zmieniać, ale nic to nie dało. Aktualizowałem UEFI BIOS też nie pomogło.
Dla przykładu:
W GTA IV w benchmarku mam około 60FPS, podczas gry nie spada poniżej 35, a mimo to są cięgle jakieś zacięcia z byle powodu. Nawet gdy się nie odbywa żadna akcja, a jedynie obracam kamerą. Czasem potrafi też występować jakiś problem z tekstturami, ale to sporadycznie.
W Mafii 2 mam ciągle z włączonym VSync 75 FPS. Tutaj to zacinananie występuje rzadziej niż w GTA ale także jest to niekiedy męczące. W jedej dosyć dynamicznej misji FPSy spadły do 8 i nawet jak już się nic nie działo nie chciały wrócić do normy. Pomogło wyjście do pulpitu.
W Test Drive Unlimited 2 większe lagi występują dosyć często, a takie lekkie klatkowanie jest obecne cały czas mimo 60 FPS. Czasem spadnie do 50 ale to i tak wydaje mi się nie powinno powodować klatkowania.
W Medal of Honor, COD BO, Crysis czy Homefront jest to samo. Niby jest ciągle około minimum 60 FPS to czasem potrafi przyciąć. W The Sims 3 też jak przewijam kamerę to się ścina.
O co więc chodzi, bo ja już nie mam pomysłu. Dodam, że temperatury procka w stresie wynoszą max 55-60*C a grafiki 75*C. Dysk na ktorym jest system i gry jest ok, drugi co prawda jest już na wymarciu prawie, ale nawet po odłączeniu jego też jest to samo. Proszę o rady i pomoc. 
