Witam. Posiadam dysk 3,5" HDD Seagate 500Gb który prawdopodobnie padł, jeszcze się kręci ale nie mogę się do niego dostać, po podłączeniu widoczne jest to:
chodzi mi o “C” i “F” tj jeden dysk 2 partycje, ciężko dostać się do zarządzania dyskami gdyż nie można się połączyć z usługą program EasyUs też się zawiesza, jak wyłączę dysk to wszystko się uruchamia, dodam że dysk podłączam do laptopa przez adapter z zasilaczem 12V przez usb, adapter działa bo inny dysk działa poprawnie, na drugim laptopie to samo, dysk na pewno mechanicznie się nie uszkodził tzn np. nie spadł z biurka
jest jakiś program żeby się dostać do dysku.
dzięki
Dysk na śmietnik. Ten model jest bardzo popularny wśród handlarzy złomem poleasingowym na allegro. Sprzedają to jako niby nowe. Montowane swego czasu 10 lat temu w firmowych kompach. Mam ich z błędami smart całe pudło po klientach w serwisie
Plus jeszcze model: ST500DM002 . Generalnie mało userów wie co to smart i na tym handlarze bazują. Te dyski w większości nie mają bad sektorów a na to zwykły user zwraca uwagę. U mnie w firmie jakikolwiek błąd smart od razu dyskwalifikuje dysk do dalszej pracy.
Znajomy kupił składaka z allegro. Przyniósł mi go, bo miał częste bsod. Okazało się, że jego 2-letni dysk ma 7-letni przebieg, a stan powierzchni był taki, że się dziwiłem jak system na tym wstaje