Ja tam używam dysków WD Purple
Nie. RAID nie jest gwarancją backupu. Wręcz przeciwnie - trzymając dane na dyskach spiętych w RAID, trzeba mieć backup tych danych gdzieś indziej.
Ja tam używam dysków WD Purple
Nie. RAID nie jest gwarancją backupu. Wręcz przeciwnie - trzymając dane na dyskach spiętych w RAID, trzeba mieć backup tych danych gdzieś indziej.
To tak nie działa serwis w chmurze kupił z 30 tys tych samyh parti i padło mu tylko 130.
Tego nikt nie wie to jest dosłownie ruletka…
Jeśli chcesz potem przyszłości zrobić z tego NAS to zautomatyzowanej kopi to lepiej mieć te same.
Jeśli to ma być dysk typu podłącz ręcznie i ciepnij pod biurko to nie będzie to różnicy w przypadku tych samych czy 2 innych w zależności czy kupisz lepszej firmy czy gorszej
To jedynie taka różnica będzie że będziesz o tej 1-2% bardziej z matematycznej ruletki bardziej narażony +/- gwarancja dłuższa w zależności od modelu, ale jak już ci odpisywałem w innym temacie gwarancja nie odda ci utraconych danych.
Też się z tym zgadzam, może walnąć zasilacz i polecą dwa dyski
Dlatego stosuje sie Regule 3-2-1 lub 3-2-2
I od czasu do czasu należy zweryfikować spójność plików w backupu czy nie są uszkodzone.
Raczej ręczna, podłączyć raz na miesiąc lub wtedy kiedy przybyło dużo nowych danych i odpalić FreeFileSync, wtedy zrobi mi się lustrzana kopia danych
No to możesz sobie kupić 1 lepszy dysk a potem dokupić kolejny i będzie dłuższa gwarancja na sam dysk i jakoś tam % mniejsze ryzyko na awarie. Skoro na głównym jeszcze te dane też będziesz miał to ok.
Tak jak @anon741072 ci zaoferował fajną obudowę na dysk możesz sobie tylko na wyłączniku u obudowy wyłączyć zasilanie i nie będziesz musiał co chwile bawić sie w podpinanie i odpinanie kablami dysku.
Myślałem o P300 3TB bo co kogo pytam o p300 to większości już 3lata działają a niektórym nawet i 5-6 lat (1TB, 2TB i 3TB)
No to kup inny dysk
p300 jest zły?
Nie wiem o co ci chodzi
Toshiba jest tania i fajna nie jest jakoś ultra wytrzymała ale też nie jest tandetna 6 lat spokojnie powinna przepracować tym bardziej że ty tego dysku nie będziesz zajeżdżał bo będzie leżał nie podłączony więc i przebieg powinien być bardzo niski.
Jeśli mimo to masz jakieś obawy to możesz sobie kupić jakiś droższy dysk typu WD red pro i tak dysk dostanie już 5 lat gwarancji na starcie. A jak będzie leżakował to już w ogóle sporo pożyje.
Te 3 lata co ludziom co padały to pewnie jakieś sporadyczne sztuki i dysk pracował pewnie bardzo mocno były co chwile duże dane kasowane i na nie wgrywane kolejne dość często.
Kup jak uważasz…
Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja piszę o 2. dyskach spiętych w raid1 trzymanych gdzieś indziej właśnie. Dlaczego uważasz, że takie rozwiązanie nie nadaje się do backup?
chyba się nie zrozumieliśmy, 3 lata DZIAŁAJĄ, nie że po 3 latach padły xD
Bo to są ludzie co nie widzą różnicy pomiędzy raid0 a raid1
Bo RAID 1 nie zabezpiecza danych, tylko zabezpiecza dostęp do danych.
tylko, że jak walnie np. zasilanie albo zdarzy się jakaś inna katastrofa to prawdopodobnie zabije oba dyski a nie jeden.
To chyba oczywiste. RAID1 ma zabezpieczyć przed błędnym działaniem jednego z dysków, np. wadą fabryczną. Istnieje dużo mniejsze prawdopodobieństwo, że oba dyski jednocześnie zaczną sypać badsectorami, albo padnie w obu elektronika, albo w obu głowica ulegnie uszkodzeniu. W tym względzie wbrew temu co pisze @januszek raid1 zabezpiecza dane.
a co jeżeli dane na pierwszym dysku ulegną uszkodzeniu/modyfikacji przez błąd dysku a drugi uzna je za poprawne i skopiuje do siebie?
Dane po skopiowaniu nie są porównywane. Jeśli jeden dysk zacznie sypać bad sectorami, to go odpinasz, a dane z drugiego masz dalej czytelne, możesz podpiąć w miejscu uszkodzonego dysku nowy i odbudować dane korzystając z drugiego dysku, ale takie polecenie trzeba wydać ręcznie.
Mirroring to nie jest synchronizacja między dyskami w takim rozumieniu jak dysk z chmurą. Dyski działają synchronicznie, tak jak byłby to jeden dysk, ale nie wymieniają się między sobą danymi.
ta dyskusja nie potrzebna bo on potrzebuje 1 dysk tylko do leżakowania w trybie offline.
Co do weryfikacji RAID1 to są od tego NAS z oprogramowaniem co zajmuje się takimi sprawami z automatu.
RAID 1 zabezpiecza dostęp do danych dlatego, że będzie do nich dostęp nawet w przypadku awarii jednego dysku. Natomiast nie zabezpiecza danych. Jeżeli np zostaną zaszyfrowane przez ransomware to na obu dyskach równocześnie. I po makale