Faktycznie jest z tym problem, tylko na mobile i tylko przy tzw. mozaice - sprawdzamy to, dzięki!
No nie żartuj, że do tej pory nikt tego nie zauważył
@Docent Oj, to sorry, nie wiedziałem o tym, że „Anonim” jako domyślny to norma.
Wysłałem też Wam linka do tego filmu na maila:
Jednak nie wiem, czy dotarł.
Tak, mail z linkiem dotarł do redakcji Dzięki, że włożyłeś w niego tyle pracy! Jak już wspominał Docent, konstruktywna krytyka zawsze jest potrzebna i na pewno zostanie wzięta pod uwagę
Hej, dzisiaj mieliśmy kolejne wydanie i m.in. błąd z powiększeniem zdjęcia na blogu (mobile) został poprawiony
Wgraj adguard
Czasem ładuje się logo Discourse, więc polecam blokować:
||forum.dobreprogramy.pl/favicon/proxied?*_32x32.ico$xmlhttprequest,image,domain=forum.dobreprogramy.pl
Długo myślałem, czy powinienem udzielać się w temacie. Miałem przyjemność poznać niektórych z Was, podejrzeć odrobinę DP od kuchni, a sam portal, czytam przynajmniej od 2005 roku. Ostatnie czego bym chciał, to wkładać kij w mrowisko.
Kiedy po zmianach opadł już kurz - myślę, że wyklarowały się pewne refleksje. Czy portal jest starym dobreprogramy? Nie. Czy kiedykolwiek jeszcze będzie? Prawdopodobnie nie. Ale czy to coś złego? Chyba również…nie.
Portal się zmienia, a czytelnicy razem z nim. Przypominam sobie kilka nicków, niegdyś aktywnych, tworzących portalową społeczność. Ale z czasem, ich aktywność w serwisie malała. Byli stałymi czytelnikami, blogerami, komentatorami. Aż w ramach naturalnej rotacji - przestali korzystać z portalu. Dołączyli za to nowi użytkownicy.
Być może to kamień milowy. W miejsce darcia szat, część użytkowników może zweryfikować, na ile im jeszcze po drodze z portalem. Być może tokiem naturalnej rotacji, nie będzie to już ulubione miejsce. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą. I może te zmiany…są punktem zwrotnym do decyzji.
To również hipoteza, lecz jeśli Dobreprogramy i Polygamia dzielą wspólny layout i bazę - być może oba serwisy, będą w przyszłości zunifikowane.
Każde miejsce się zmienia. Nie rozgryzam czy na lepsze, czy gorsze. Raczej warto sprawdzić samemu, na ile mu po drodze z nowym dobreprogramy. Bez emocji, wytykania błędów, szukania obejść na reklamy.
Moim zdaniem jednak to źle. Dla kogo źle? No dla mnie, bo piszę ze swojego punktu widzenia. Kiedyś (dawno temu) portal był bardziej przyjazny, teraz jest bardziej komercyjny, a mniej przyjazny, a wielu czuje się coraz bardziej obco.
Ale to normalne, że piszemy o swoich odczuciach. To Twój wpis sprzed ok. 2 lat:
Nie ma co się spinać, nie takie portale upadały. A tak na dobrą sprawę jest tutaj ze 100-150 osób udzielających się( mamy pojęcie, ale nie jesteśmy tzw. - targetem)
Bo umiemy zablokować reklamy, i zamieszać w blogach.
Z drugiej strony, to jest to co przyciąga mniej qumatych - oczekują pomocy, a zanim dotrą na forum odbijają się o główną. I tam reklama itd.
A jak odejdzie darmowa pomoc, bo nie musiymy tutaj,
i portal się stanie tylko agregatorem tłumaczonych newsow.
Zależy jak dalekosiężnie myślą dyrektorzy.
Zresztą już zauważyłem, jak dzieci doradzają dzieciom…
Zgadza się. Personalnie klimat „dawnego DP” odpowiadał mi bardziej. Prawdopodobnie przez działania integracyjne - doprogramy na żywo, filmiki na YT, konkurs blogowy etc. W jakiś sposób integrowało to użytkowników na linii redakcja - czytelnik. Czasami fajnie odpalić np. starsze filmy na kanale YT portalu, wspominając ten klimat.
Niemniej czytając swoją wypowiedź sprzed lat - nadal mogę podtrzymać, że rozumiem biznesowy rozwój portalu. Pod kątem świadomości jak bardzo te fundusze są potrzebne, aby wszystko działało. I szacunek do redakcji, bo prowadzić taki portal na co dzień, nie jest generalnie łatwo. Jest to mimo wszystko wymagająca praca, choć może się wydawać inaczej.
Czy jestem zadowolony z obecnych zmian? Na pewno layout wprowadzono zbyt szybko. Chodzi również po głowie, czy Dobreprogramy czeka integracja Polygamią. Wspólny layout, baza danych, podpięcie zakładki „Gry” w górnym menu portalu…
Niemniej na chłodne emocje - wszystko się zmienia. A być może, w miejscu irytacji…odpowiednie jest przekalkulowanie, czy to nadal „portal dla mnie”. Kieruję to również do siebie. Może to właśnie naturalny moment, kiedy trzeba popłynąć dalej. Albo pozostać, lecz z całym „dobrodziejstwem inwentarza” (nowy layout, redakcja, klimat, ale nadal dobreprogramy w nazwie).
Krótko mówiąc - jako „dinozaur” w portalu również odczuwam, że trochę tu zgrzyta. Ale jako użytkownik, niewiele tu można. Może te zmiany są dobrym momentem, aby podejść do portalu inaczej. Ułożyć ponownie wartości. Zostać przykładowo niedzielnym czytelnikiem, który nie analizuje już zmian, ale rzuca czasami okiem.
Może właśnie to dobry czas, aby stanąć z boku. Albo przyjąć nowe DP takimi, jakie są . Już bez analizowania zmian. Portal się zmienił, ale tego nie zatrzymamy. Można jednak zmienić do sprawy podejście, co jest chyba najlepszym wyjściem. Nie jest to stare DP, ale przyda się zmiana optyki do przełknięcia zmian. Ponieważ wachlarza opcji…raczej tu nie ma.
został tylko wspomnień czar(najlepiej wychodzi psucie dobrych i sprawdzonych rzeczy)
pozdrawiam:grinning:
Pisać komentarzy to i ja już nie mam ochoty, oraz coraz mniej zaglądam na portal. Portal po prostu mnie odpycha po zmianie. Dałem sobie czas, ale nie przekonałem się. Przed zmianą i dużo, dużo wcześniej, częściej zaglądałem na portal a nawet i komentowałem. Teraz to tylko forum zostaje mi. Portal już nie cieszy oko jak dawniej.
Wszystko jest porypane na portalu. Niby wszędzie po kilkadziesiąt ludzi, a ze świeczką szukać jednego. Kurnik jeno zrobił się, gdakanie, spam albo cham…
Kiedyś wszędzie komentowanie miało charakter grup osób wspierających się, znawców, szyderców nieocenionych i nawet nie brakło trolli. Niezalogowany trafiał się jak głowienko w stawie i była poczytność, zainteresowanie, ciekawie, a nawet uprzejmie. Jeszcze ten charakterek nie wyginął całkiem na forum.
Wracając do portalu – polityka dostępności dla byle wszystkich, stała się kamieniem, gdzie ten charakterek na DP utopił się. Jeszcze w blogach odzywają się znawcy, ale w newsach na bywalca zalogowanego przypada co najmniej 20 głupich anonimów. Raz bardziej rozrzedzone są merytoryczne komentarze, raz mniej.
Dopóki nie nastanie powrót grup zalogowanych i grupy nie otrzymają statusów nabycia uprawnień do szerszego zakresu komentowania, nawet lajkowania, czy linkowania, nawet sprzątania dworca z trolli i spamu – dopóty portal nie nabierze konkretnego życia, gdzie każdy użytkownik może wyróżnić się i poczuć wartość w grupie wsparcia.
Sami piszą słowo – społeczność – a to słowo znaczy jakieś więzi.
Pozdrawiam
sama prawda
pozdrawiam
Mój wpis blogowy został opublikowany jakiś miesiąc temu. Na drugi dzień poprawiłem literówkę czy coś (już nawet nie pamiętam) i od tamtej pory wisi na „w moderacji”. Fajnie
EDIT. Jest jakaś opcja na dodanie grafiki do już utworzonej galerii? Dodam X zdjęć i utworzę do nich ładne opisy, a po zauważeniu braku JEDNEGO zdjęcia całość trzeba robić od nowa??? Czy ja czegoś nie widzę? ;x
Tak upadały CESARSTWA, Chamstwo wprowadzało swoją koncepcję.
Skoro się do tego nie odnosisz to zapewne nie wiesz, ale i tak zapytam - jest sposób na dodanie grafiki do już utworzonej galerii? Czy tylko kasacja i ustawianie wszystkiego od nowa?