Dyskusja o silniku forum, oraz o Archu, Gentoo i Manjaro

Na Lenovo mPGA478MT, T7200, 3GB RAM, SSD i integra. Tak, zauważyłem różnice w stosunku do Xfce.

Można regeditem.
I tak teraz regedit jest lepszy niż np. w 3.11

To jeszcze pytanie co rozumiesz przez mocnego kompa. Bo Q6600 do mocarzy nie należy. A słabszą jednostkę w dzisiejszych czasach kupić jest bardzo trudno.

Nie chodzi mi o to czym zmieniać tylko o samą wiedzę co zmieniać. I to grzebanie jak by nie mogli dać możliwości tego zmienić na suwaku gdzieś w panelu sterowania
Ale tak normalnie po ludzku…

Q6600 nawet całkiem sobie radzi. Tak samo jak T7200. Ale nie tak, jak obecne kompy. KDE trzeba optymalizować.

W Lenovo 3000 x100 (N, J, V, M, C itd) w ogóle została zablokowana większość opcji w BIOSie, typu OC, VT-X itd.

Więc na Wina 10 narzekaj trochę mniej…

Najlepiej to w ogóle sobie radzi E8400.

Trzeba, jeśli uruchamiasz na ziemniaku. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie kupować kompa ze starym C2D i 3GB RAM na pokładzie. Świat trochę poszedł do przodu, a lapki z i3/i5 na pokładzie można mieć już za relatywnie niewielkie pieniądze.

Nikt w 2020. W 2007 większość.

Ja mowie nadal o Windowsie 10 i rejestrze

Ale skoro poruszasz temat z lapkami to z nimi jest zwykle problem już na wstępie nie zależnie od systemu.

Po prostu hardware mają zryte i nawet dedykowane sterowniki pod windowsa sie wywalają.
O samym wykonaniu i jakości podzespołów nie wspomnę.

tak. Ale tak jak mówię, KDE nie jest odpowiednio responsywne na takich kompach.

Ale jesteśmy w 2020. Kompy z 2007 nadają się do muzeum i na ich podstawie szkoda oceniać responsywność nowoczesnych systemów czy menedżerów okien.

Jeśli napiszesz “na moim starym C2D z 3GB RAM Xfce radzi sobie lepiej niż Plasma” to przyznam Ci rację. Ale pisanie, że KDE wymaga mocnego kompa, mija się z prawdą.

Ale jesteśmy w 2020. Kompy z 2007 nadają się do muzeum

To akurat nie do końca prawda - poniosło cie w tym click hejtingu.

1 polubienie

Którego użytkownika masz na myśli?

Mocnego w porownaniu do takiego grata. pasi?

No pewnie że nieprawda.
Ja do dziś korzystam z trzynastoletniego kompa na codzień. Nawet tego posta na nim piszę, w tym czasie mam jeszcze drugą kartę przeglądarki otwartą, spotkanie na Zoomie i nie czuję jakichś spadków wydajności.

On pewnie patrzy przez pryzmat swojego użytkowania. Typu wydajność gry.
Ale do samego uruchamiania notatnika poczt i tak dalej starszy komputer daje rade zwykle wystarczy zainstalować jakieś lekkie distro typu Xfce z libre.

1 polubienie

Dokładnie. To właśnie robię.

Chodzi mi o to, że potem ktoś przeczyta, że “KDE wymaga mocnego kompa” wyrywając z kontekstu, bez wczytywania się w dalszą dyskusję i będzie potem powielał nieprawdę.

Patrzę przez pryzmat lapka (Fujitsu Amilo Pi 2512) , pamiętającego Vistę, na którym jeszcze do niedawna siedziałem (mniej więcej przez rok). Owszem, dało się pracować. Ale po przesiadce na nowocześniejszą jednostkę, nie chcę już wracać do Fujitsu.