Dziwny problem z komputerem

Witam, dwa dni temu mój komputer zaczął wariować, kiedy odpalę jakąś grę, słyszę w słuchawkach dziwny dźwięk, takie jakby piszczenie, które natęża się w zależności w które miejsce aktualnie się patrzę.

Lecz nie to jest najdziwniejsze, kiedy pojawia się ten dźwięk, zużycie dysku sięga 100%.

Kiedy próbuję wyjść z gry, mój komputer jakby szlag trafiał, zawiesza się dosłownie cały Windows, po czym sam się wyłącza. Raz miałem Blue Screen’a, gdzie miałem napisane “Critical Process Died”

Dodam tylko że od tego czasu wyłącznie zaktualizowałem sterowniki do GPU, gdzie koniec końców i tak wywaliłem wszystkie programem DDU w safe modzie, gdyż myślałem że może to przez wadliwy sterownik.

Wczoraj zrobiłem też format, o dziwo pomogło, ale tylko na jeden dzień, dzisiaj gdy włączyłem komputer i jakąś grę, by sprawdzić jak się sprawy mają, dalej słyszę ten jakby piszczący dźwięk, użycie dysku utrzymuję się przy 100%.

CPU: Ryzen 5 2600 (nie podkręcany)
GPU Palit JetStream 1070
RAM: 2x8GB DDR4 3000MHz Patriot Viper 4 (działające w 2800MHz w XMP)
MB: MSI B450-A Pro
PSU: BeQuiet System Power 9 600W
SSD: Crucial MX500 500GB

Rzeczy które zrobiłem:
Skan HDDTune w poszukiwaniu bad sectorów (0)
CrystalDiskMark sprawdzałem odczyty dysku (są w normie)
Format dysku (pomogło tylko chwilowo)
Aktualizacja sterowników, jak i reinstalacja (bez sukcesu)
Odpalałem FurMarka na trochę
Reinstalowanie gier, apek itp (nie w tym problem)

Nie mam już siły na to, proszę o jakąkolwiek pomoc.

Mimo wszystko wrzuć odczyt z health hdtune i crystaldisk.

Proszę:

Witaj.

Sterowniki (chipset, grafika) ze strony producenta, czy instalowane DriverBoosterem itp. ?
Jaka wersja Windows ? np. 10 64-bit 1909
Instalowałeś najnowszy BIOS ? Nie chodzi mi o to, że masz zainstalować najnowszy, ale czy przypadkiem nie stało się to po aktualizacji BIOS.

Witam, nigdy w życiu nie instalowałem sterowników żadnym softwarem, zawsze manualnie. Tak, wszystkie są zaktualizowane, Windows 10 64-bit 1809. Nie instalowałem najnowszego BIOS’u.

Hej,

To jeszcze pokaż screena z CrystalDiskInfo.

Pozdrawiam,
Dimatheus

Proszę:

Tylko zauważ, że pokazałeś tylko kilka atrybutów - rozszerz okno. Zobacz, że masz po prawej stronie pasek do przewinięcia wyników…

No tak, błędy crc. Zmień taśmę SATA, albo przynajmniej port SATA na start.

Nie mam pojęcia o czym piszesz, mam po prostu przepiąć dysk czy jak?

Podczas na przykład uruchomionego Overwatcha Menedżer zadań wygląda tak:

Czyli jednak się coś z dyskiem dzieje?

Bledy CRC to bledy komunikacji z dyskiem. Spróbuj przepiąć dysk w inny port SATA w płycie głównej, a najlepiej jak masz to zmień kable od dysku i port.

Spróbuję, natomiast jeżeli kupię dysk na m2, to czy są mniejsze szanse na wystąpienie błędów? No bo dysk m2 nie potrzebuje żadnych kabli, o ile się nie mylę.

Zasadniczo tak, ale w praktyce na dysku SATA nie powinno być żadnych problemów. Zwłaszcza że kupiłeś dysk z górnej półki.

Dziwi mnie jedno, raz mam ten problem, raz nie (w sensie że 100% zużycia dysku) na przykład teraz, kiedy odpaliłem kompa i jakąś gierkę jest git, nie ma ani tego bzyczącego dźwięku w słuchawkach, ani dużego zużycia dysku.

Jakieś sugestię dlaczego tak jest?

A to nie są przypadkiem cewki na karcie grafiki?
Zazwyczaj słychać je po wyłączeniu synchronizacji, gdy GPU pracuje pod maksymalnym obciążeniem.

Ewentualnie dźwiękówka zbiera zakłócenia od pobliskich urządzeń, czyli pewnie właśnie z grafiki.

O hałasujących nośnikach flash jeszcze nie słyszałem.

1 polubienie

Mam taki SSD od Goodrama - pod obciążeniem wydaje dźwięki podobne do zapisu na HDD.

Piszczące cewki bym słyszał z obudowy tak mi się wydaję, natomiast dźwięk który słyszę przelatuję przez słuchawki, jednak gdy słychać ten dźwięk mój dysk wędruję nagle do 100% zużycia.

To nie jest problem dysku. Tu jakiś proces figle płata. Może indeksacja, Skan AV, sterownik, malware.

Robisz reinstalke a potem coś wgrywasz i są cyrki. Ja bym rozpoczął od działu bezpieczeństwa. Może iJuliusz coś farbarem znajdzie.

Tak jak wspominałem wyżej, proces System i proces Registry zżerają mi cały dysk kiedy to się dzieje.

Indeksacje mam wyłączoną, zrobiłem skana esetem i przeskanowałem Malwarebytes.

No spoko, tyle że co ja mogę wgrywać? Instaluję tylko i wyłącznie sterowniki do GPU + Chipset żeby mieć Ryzen Balanced Plan w planach zasilania.

Zresztą, odnoszę wrażenie że gdyby był to syf na kompie, to nie pojawiałby się problem i nie znikał tak po prostu.