Powaga?
Ja w to nie wierzę. Ten film aby dołuje. Fakt, boty są, ale nie w aż tak dużej ilości, by Facebook się zepsuł. Prowadzący to video trochę dramatyzuje moim zdaniem. Co wy na to?
Powaga?
Ja w to nie wierzę. Ten film aby dołuje. Fakt, boty są, ale nie w aż tak dużej ilości, by Facebook się zepsuł. Prowadzący to video trochę dramatyzuje moim zdaniem. Co wy na to?
A ja płakać nie będę.
Tragedia, koszmar, koniec świata, czeka nas armagedon
Będzie większy dramat…
Żółta zemsta za TikToka
Ale tak na poważnie: jest się przejmować? Pytam, bo korzystam z FB na potrzeby mojego kanału YT i kontaktu ze znajomymi czy rodziną oraz kilka grup IT czy Android.
Ja bym nie przeżywał i korzystał do komunikatu 404. xD
Prawdę mówiąc FB mnie dynda…
Konto założyłem we wrześniu 2008 i skasowałem we wrześniu 2008. Po 4 h używania.
Ale faktycznie w pewnych miejscach np na IRC pojawiają się zachęty do utrudniania życia FB.
Owszem, powaga.
Być może gość na filmie trochę przesadza, ale w jednym ma rację - Facebook pomału traci na wartości jako media społecznościowe. Popatrz, że stronniczość polityczna takich tworów - molochów - jest jak najbardziej sprzedajna, np. przez właścicieli portalu - blokowanie treści, udostępnianie nachalnych reklam, zarabianie na danych osobowych.
Tak jak ty, używałem Facebooka do kontaktu ze znajomymi, udzielaniu się na grupach tematycznych oraz rozwijaniu społeczności blogowej. W związku z postanowieniem noworocznym dałem dyla z tego bagienka i bardzo się cieszę. Zauważ, że Facebook był wygodny, ale to w jaki sposób przekierujesz swój kontakt z fanami zależy tylko od Ciebie, bo form jest masa.
Facebook wciąż żyje i co więcej, jest na pierwszym miejscu, więc informacje o jego końcu są mocno przesadzone. Facebook mocno się zakorzenił, wiele firm biznesów, małych i mikro biznesików ma tam profile. Zazwyczaj dzięki Facebookowi dowiadujemy się, że w jakiejś małej miejscowości powstaje sklep. Ktoś robi relację z budowy, ktoś pisze że jutro u niego nieczynne.
Facebook jest popularny, bo jest na nim taka zwykła codzienność. Niemniej jednak gdy popatrzymy jak w ostatnich 3 latach rozpędził się TikTok (zdobywając szybko to co innym zajęło bardzo długi czas), z zupełnie innymi treściami, to daje do myślenia
Prawie mnie zabiłeś. Zabrakło szmat w chacie aby wytrzeć opluty monitor
Dziś jedynie spotykam się syndromem pośmiewiska jak ktoś zaczyna opowiadać coś o FB czy jarać się, że tam fajowo i ludzie super.
FB-ukowiec to jak obelga, nawet od córki to słyszałem a ona w wieku szkolnym.
Oczywiście widzę też zjawiska całkowicie negatywne związane z FB.
Znane firmy, sklepy czy nawet media radiowe ogłaszają konkursy, rozdawanie fantów itp. Ale pod warunkiem „polubienia” na FB ! Czym to się różni od kupienia, tylko walutą.
Nie pod tym kątem, że fajowo i ludzie super. Właśnie o tym pisałem, FB to taka zwykła codzienność jak kiedyś książka telefoniczna w budce telefonicznej. Wszystkie dziwaczne zjawiska pomijam bo mnie nie interesują.
FB to pokolenie dzisiejszych 40 paro latków, którzy często są wierni tej platformie. Kolejne generacje to Instagram, potem TikTok. Więc dla osób w wieku szkolnym FB to prehistoria i taki sam wstyd jak robienie czegoś co jarało 3 pokolenia wstecz. Tak działa świat i to niezależne od technologii. Z drugiej strony statystyki popularności wciąż zaskakuja.
Piszę to jako obserwator, jedyne medium społecznościowe które przeglądam to Twitter - i to głównie dla rozrywki po pracy i tego typu profile tj rozrywkowe, obserwuję.
Czasy starożytne
To tak samo przedstawione jak statystyki popularności Windows.
Nie wiem jak robione są statystyki popularności mediów społecznościowych, ale myślę że mogą to robić duzi dostawcy Internetu, z niewielkim błędem statystycznym.
Co do systemów operacyjnych, to chyba nie ma wątpliwości? Android na mobilkach i Windows na desktopach. A że Windows to nie jest już 80% tylko 30% to zupełnie inna sprawa, pojawiły się urządzenia mobilne. Pojawił się Android i iOS, rynek systemów został rozdrobniony.
A no tak jak było na przełomie 7 / 10.
Microsoft podawał, pobrano w10 1 mln razy i to się równało 1 mln. Ale nie podawano ile z tego 1 mln po pobawieniu się w10 wróciło do w7.
Tak jest z FB, podawali w pewnym momencie, że jest tyle a tyle kont. A za jakiś czas podawali, że w ramach bezpieczeństwa skasowano setki tysięcy kont fałszywych, botów i innych cudaków.
Dziś kupujesz fona a tam zainstalowany FB, TT, Snap itp. Przy pierwszym uruchomieniu zasysają ze sklepu PLAY i licznik pyka pobrania na plus.
Ale nie odlicza jak za kilka minut wywalisz te aplikacje z fona bo ich nie chcesz.
To tak jak z ankietami
"Proszę zaznaczyć którą stację telewizyjna ogląda Pan najczęściej (zaznaczenie jednej obowiązkowe).
Wymienione stacje 1-10, ale ludek nie ogląda TV od 20 lat.
Więc co aby przejść do następnego punktu ankiety musi coś kliknąć
Statystycznie klika na odczepnego poz. 1 lub 10.
A i znalazłem ciekawostkę. Stara bo z 2023r.
Według danych z 2023 roku, liczba aktywnych użytkowników miesięcznie (MAU) wynosiła około 3,07 miliarda, z czego 2,11 miliarda korzystało z serwisu codziennie.
W przeszłości, w ciągu jednego kwartału, platforma potrafiła usunąć nawet 2,2 miliarda fałszywych kont.
No sorry ale jak to ujęto w statystykach ?
Jedną z jego ksiazek jest
By zrozumiec co pisze trzeba przynajmniej to dwa razy przeczytac bo za pierwszym razem jestesmy przeciw.
Czemu ?
Bo jesteśmy tylko odbiorcami tego co on i jemu podobni tworzyli.
A tworzyli cos w co mielismy uwierzyć.
Danymi podawanymi przez producentów raczej bym się nie interesował. Są podawane sporadycznie i często trudno określić wg jakiego schematu
Jedyne statystyki, które dla mnie są miarodajne, to te robione przez dostawców Internetu i duże serwisy internetowe. Po prostu przeglądarka łącząca się do serwisu zgłasza na jakim systemie pracuje. Realny ruch bardzo łatwo sprawdzić na dużych węzłach internetowych, dużych portalach itp. Wyniki są aktualne, z miesiąca na miesiąc.
Np styczeń 2025 Operating System Market Share Worldwide | Statcounter Global Stats
Android - 46.18%
Windows - 25.46%
A wersje systemu Windows wyglądają tak Desktop Windows Version Market Share Worldwide | Statcounter Global Stats
Powyższe zgadza mi się z tym co obserwuję na codzień w pracy i w domach ludzi. Metodologia badań FAQ | Statcounter Global Stats
Tak tu się zgodzę, że statystyki mediów społecznościowych mogą być zakłamane, ale póki co nie mamy innej metody badań, niż ocena bieżącego ruchu
Social Media Stats Worldwide | Statcounter Global Stats
no bo właściciel może sobie napisać co tam chce. Niemniej jednak TikTok pnie sie w górę jak szalony a to świadczy o tym, że generuje intensywny ruch, nie tylko taki który wynika z preinstalowanej apki (akurat w statsach ze statcounter TikToka z jakiegoś powodu nie ma).
Ale dlaczego ?
Co świadczy o tym, że one będą najbardziej wiarygodne ?
Ja bym w statystyki swojego dostawcy nie zaufał. Kasa czyni cuda.
Hmm. Pamiętam ich z dawnych czasów gdy tworzyłem wiele WWW, bajecznie prosto było to oszukiwać. Może dziś zrobili to lepiej:
Statcounter to usługa analityki internetowej. Nasz kod śledzenia jest zainstalowany na ponad 1,5 miliona stron na całym świecie. Strony te obejmują różne działania i lokalizacje geograficzne .
Ok 1.5 mln, a ma się to do świata tak jak reklamy kosmetyków…
„98% Polek w czasie robienia testów i badania jakości produktu, wybrało by ten produkt”
Jednym uchem słucham, ale … Idę do łazienki… Odszukuję jakiś kosmetyk małżonki.
A tam malutkim druczkiem, lupa do tego to mało…
Napisane: „badanie i testy wykonano na 658 osobach” (fakt autentyczny, jakiś rok temu).
Jak rzetelne są te testy ?
Ludzie piszący boty nie są kretynami i starają się zapobiegać ich wykrywaniu, nie mówimy tu fałszowaniu User-Agent bo to nawet dzieci potrafią.
No no, ale dyskusję ten link i mój post spowodował. Jeśli chodzi o mnie, to ten FB - no jest OK, bo jego forma dla mnie jest OK. Później ten Instagram: robienie zdjęć i rolek, to raczej nie dla mnie… TikTok? Kręcenie filmików czy takich shorts’ów telefonem? Trudne ze względu na niepełnosprawność. SnapChat? Dla mnie dziwny, bo wiadomości znikają. Nigdy tego nie miałem, bo nie rozumiałem idei. X? Posiadam, coś tam poczytam, ale nie piszę, podobnie na TT - nie tworzę, ale pooglądam, choć najrzadziej.
Instagram? To on skupia się głónie na video i foto. Reddit? Podobny chyba do FB, ale mało treści po polsku.
Tyle.
Wypowiem się jeszcze nt. komunikatorów. No najbardziej trzymam się Messengera, bo najwięcej moich znajomych tego używa. Inne? No dobrze.
WhatsApp? hmmm, od Google to nie przeszkadza, ale mało moich znajomych tego używa w moim przypadku. Meet? To grupowe, a nie 1:1 i do prowadzenia konferencji - coś, jak Zoom, czy Teams, więc nie bardzo. SMS? Dobrze, że WIFI Calling istnieje i mam skonfigurowany, bo bym zwariował z tymi kodami itd. Głosowa komuikacja przez telefon? Możliwa, ale po co, skoro - jeszcze - jest Messenger?
Skype? Mam do 2 kontaktów obecnie i taki… Retro.
Gdyby Facebook umarł wraz z Messengerem, to bym wybrał chyba WhatsApp. Gdyby GG zmartwywstało i by się unowocześniło, to też bym się zastanowił.
Nie masz czym się przejmować.
Takich zwiastunów upadku „czegoś” widziałem w życiu dziesiątki. To takie bicie piany które wywołuje oglądalność i poczytność.
Ot tak jak dzisiejszy artykuł na DP o TPM 2.0.
Nic z tego nie wynika, nikt tu a zwłaszcza Microsoft nie robi czegoś dla „ludu”. Sypie im się statystyka popularności w11 to dali „blaszkę” dla małpek i zaraz słupki pobierania, instalacji itp polecą do góry.
Efekt został osiągnięty, setki tysięcy wymieniły sprzęt z tego jednego powodu.
Chłop z tego KŚ chyba nie chciał FB, usunął konto i zaraz nagrał video: to umiera tralala itd. Szkoda słów i czasu.
Mi FB i Mess działają, więc używam. Każdy używa tego, co chce i jak chce.
To telefon jest dla ciebie, a nie ty dla telefonu
Tak mawiał Nawrowski w swoich filmach i bardzo dobrze. <3 Tel i Internet to tylko narzędzia.