Ktoś kiedyś pisał, że Firefox nie ma problemu z YT i filmami HD ready (720p), a wyższej rozdzielczości już ma. Winne API Google. Tosz tłumaczę dłuższy czas. Sprawdź dla testów w Chrome czy 1080p ci zadziała normalnie. Ale wydaje mi się, że Chrome też czasami traci tą płynność. Co do 4K, to Microsoft Edge niby miał to obsługiwać bardzo dobrze. Ale czas zweryfikuje.
No więc tak. Tylko na Google Chrome oglądam filmy - wiadomy powód. Chrome też ma “chrupnięcia” w 1080p ale działa dobrze, ale już nie w 60 klatkach z FHD. 720p w 60 klatkach działa bardzo dobrze.
Microsoft Edge na obecnym silniku (chyba Spartan), nie ma sobie równych. Nawet w 1080p 60 klatek, bez “stękania” cały czas odtwarza film płynnie.
Czyli tak jak mówiłem. Logika Google i te ich API.
Na to wychodzi. Tyle w temacie.
W opcjach h264ify jest możliwość automatycznego blokowania 60 fps, więc możliwe, że masz zaznaczone i wobec tego nawet filmik 60 fps może oglądasz w 30 fps (sprawdź w opcjach, czy nie masz czasem zaznaczonej).
C2D ma nawet problemy z 1080p. Więcej nie udźwigniesz. Przy FHD mam użycie procka na 100% i klatkuje momentami więc muszę się ograniczyć do 720p - co prawda to laptop, ale na stacjonarkach jest problem. Generalnie do YT w FHD bez przynajmniej 4 jajkowego C2Q nie podchodź.