Fortnite zacina się mimo wymaganego sprzętu

Cześć, mam laptopa o specyfikacjach:
Procesor: I7-4500U 1.8ghz 2.4ghz z zintegrowaną kartą graficzną
Karta Graficzna: NVIDIA GT740M
RAM: 4GB
DYSK: HDD
PŁYTA GŁÓWNA: ASUSTeK COMPUTER INC. X550LB
Zainstalowałem sobie fortnite i średnio jest 40-60 fps mi by to nie przeszkadzało, ale są duże wahania i fps spada nawet do 20 itd.Patrzyłem na wymagania fortnite i moim zdaniem gra powinna mi chodzić płynnie. Wiecie jak naprawić problem ścinek ?

4GB RAM wystarczy do przeglądania internetu, ale do gier to trochę za mało. Pewnie to jest przyczyna problemów - zresztą zawsze możesz sprawdzić zużycie pamięci podczas gry.

Wystarcza spokojnie RAM sięga max 3,3GB, a zresztą wymagania fortnite to właśnie 4GB RAM

Przy 3,3 system zaczyna wspomagać się plikiem wymiany na dysku.

Ok, a myślisz, że dokupienie 4GB używanego RAM rozwiąże sprawe ? Bo nie chce inwestować w nowy sprzęt, bo mam zamiar kupić za ok 0,5 roku nowy komputer. A chce jeszcze pograć Trochę i ulepszać tego laptopa

Odpal w czasie gry RivaTuner lub MSI afterburner i zobacz co komputerowi brakuje.
Odpal też na czas gry HWmonitor i wrzuć wyniki jak skończysz grać.

Gram ciągle pod MSI afterburner i Rivatuner. Temperatura sięga na GPU 75-80 stopni, a CPU 80-86
i zazwyczaj GPU jest na 99%, a procesor miedzy 28% a 88%

Wymienić laptopa.

Twoja konfiguracja przegrywa o 25% z Athlonem 200GE (z integrą) po 250 zł.
Na nim gra wygląda podobnie jak u Ciebie, czyli… nic nie zmienisz.
Ram może trochę ścink ograniczyć przy swapowaniu, ale ten laptop nie do gier już.

Możesz jeszcze spróbować czystego installa systemu jeśli miałeś wygrany system w laptopa. Nie będzie wtedy syfiastego oprogramowania producenta co może uwolni ciut więcej RAM. Zobaczysz czy to coś daje.

ok dzieki

Chciałbym dążyć temat dalej bo zmieniłem grafikę i np przy skoku z busa mam straszne ściny 5-30 fps, a jak już wyląduje i odczekam w bez ruchu 2 min to mam 70-100 fps, i czasami spadki niżej, wiecie jak to naprawić? Wydaje mi się nie realne, że tyle fps, i nie można nic z tym zrobić. Zdaje mi się też, że może być to wina renderingu mapy, mianowicie kiedy lecę lotnią na mapę do tekstury nie wyglądają dokładnie i dopiero jak ustane na przestrzeń, to jak już pisałem dopiero po 2 minutach można sie poruszać bo są straszne ścinki.

… bo lecąc masz duzą liczbe obiektów do generowania, a jak patrzysz nieruchomo w ścianę ejst ich mniej. ZJawisko normalne, skala może ekstremalna, ale na tym sprzęcie nie przeskoczysz problemu. Ty spełniasz wymagania, MINIMALNE, więc gra działa MINIMALIE :wink:

Ok, ale nawet podczas normalnej gry są ścinki, ale mniejsze.Odpaliłem MSI AferBurner i pokazuje mi,że karta graficzna skacze między 0% a 99%, wiesz może jak ogarnąć te ścinki?

Spełniasz ledwie minimalne wymagania to czego się spodziewasz?
https://www.systemrequirementslab.com/cyri/requirements/fortnite/15349 .

Pierwsze lepsze z brzegu:
http://gpuboss.com/gpus/GeForce-GTX-660-vs-GeForce-GT-740M .

@panicagaming czy @anon7248146 znają pewnie więcej źródeł, gdzie można to sprawdzić.

ok dzieki

Nagraj filmik z afterburnerem jak pograsz już długo (co najmniej już z godzinę) żeby laptop był zagrzany i wtedy z 5 minut filmik i nam wrzuć. To nam najwięcej powie.

ok dzk za info

Jak nie mam nagrywania są mniejsze ścinki

Hmmm, z tego wynika, ze grafika źle pracuje. Otwierałeś kiedyś laptopa, czysciłeś z kurzu i wymieniałeś pastę na procesorze i grafice?

Ta zrobiłem to miesiąc temu, ale muszę kupić alkohol izopropylowy wyczyścić i jeszcze raz bo za dużo dałem na kartę :frowning: Jak myślisz może być to spowodowane dużą ilością pasty?