ołówek pewnie kosztuje Cię więcej pracy, więc chyba to jest dla Ciebie cenniejsze
Na pewno trzeba poświęcić więcej czasu, ale po tylu latach i wykonaniu trzycyfrowej liczby portretów (a może już czterocyfrowej - nie wiem dokładnie, przestałem liczyć dawno temu), zaczyna pojawiać się rutyna. Dlatego liczę, że fotografia - ze swoją odmiennością technik - pozwoli mi odzyskać świeżość spojrzenia.
ciekawe czy w tym wątku znajdą się jeszcze jakieś fotki
ktoś musi, bo lukasamd będzie zawiedziony
Sądzę, że po jego fotkach, niewiele osób będzie miało tyle odwagi…
On naprawdę potrafił wiele z nich bardzo dobrze skomponować, a przy tym rozłożenie akcentów oraz wybór i wyeksponowanie dominanty też (w większości przypadków) podkreśla walory zdjęć.
Jeszcze wyjdzie że mam znieczulicę …
(nie daję jako obrazek IMG/IMG bo to spoooro zapycha stronę
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hph … 2188_n.jpg
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hph … 6482_n.jpg
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hph … 8085_n.jpg
@lordjahu gratuluję! Potrafisz nieźle zaskoczyć odbiorcę tematyką i kompozycją.
W sprawach techniki fotograficznej się nie wypowiadam, bo się na tym nie znam.
Powiem Ci tylko jedno: czuje się w tych fotkach oko i rękę gracza. A umiejętność wyrażenia siebie nie każdy posiada…
W domu mam parę to może coś Ci zapodam z nowszych
1_mówisz znieczulica.
kiedyś w okolicach Gdyni zrobiłam przypadkiem reportaż z akcji ratowniczej. wszyscy myśleli, że się utopił, ale na szczęście na noszach zaczął się ruszać. i też odruchowo zaczęłam robić fotki, ktoś wtedy dziwnie na mnie spojrzał
2_ciekawe co ten kot chciał przez to powiedzieć
3_niby codzienny widok, a w odpowiednim świetle…
4_zawsze miałam słabość do kropel wody
5_“cześć chłopaki! co słychać? _a żałobę mamy…Zdzicha kruk zeżarł”
Chętnie obejrzę, choć dziś, od razu po pracy idę do knajpy… i baaardzo późno wrócę do domu (żona musi to jakoś przeżyć).
– Dodane 18.10.2013 (Pt) 13:01 –
@ małaczarna Po twojej ostatniej wypowiedzi jestem pewien, że Twoje (znaczy: zrobione przez Ciebie) zdjęcia muszą być fascynujące…
dlaczego fascynujące?
Bo na podstawie Twoich komentarzy do fotek, które zamieścił @lordjahu , przypuszczam, że masz wyjątkowy dar wyłuskiwania tego, co najistotniejsze i przedstawiania sedna sprawy w sposób bardzo czytelny, bez niepotrzebnych ozdobników.
:o dzięki
Nie dziękuj, tylko rób zdjęcia.
ok, ja będę dalej robić, a wy zamieszczajcie swoje
OK, jeśli jakieś zrobię, to zamieszczę.
zdjęcia rysunków chyba też się liczą
Niestety, jeśli chodzi o rysunki, to zostały mi tylko dwa portrety (jedne z pierwszych, jakie narysowałem) wykonane jeszcze w czasach liceum i jeden akt (o 10 lat późniejszy), którego raczej nie zamieszczę na forum. Oprócz tego kilka slajdów z obrazami także namalowanymi wiele lat temu. Ostatnio nic nie narysowałem, bo rok wcześniej miałem w szpitalu przeprowadzony zabieg, który spowodował czasowe ograniczenie sprawności nadgarstka - miałem problem z wyczuciem siły nacisku ołówka (ale wkrótce wszystko wróci do normy).
musisz katalogować swoje prace, bo zapomnisz jaki jesteś zdolny
Na to już chyba za późno.
I tak zapomnę jak skleroza się ze mną zaprzyjaźni…
Mam tu, w laptopie, fotkę jednego z moich obrazów i skan jednego z portretów (chyba trzeciego, jaki kiedykolwiek narysowałem), ale nie mam konta na żadnym z portali, na którym mógłbym to wrzucić. I jest trochę za późno na zakładanie nowego - zaraz kończę pracę (i idę do knajpy).
nigdy nie jest za późno!
wiadomo, że nie udokumentujesz tego, czego nie masz. Ale możesz to robić z tym, co zrobisz od teraz