Mnie w Chrome najbardziej przeszkadza brak wbudowanego ostrzegania przy zamknięciu wielu kart.
Zasobożerność to kwestia względna. Przy 8 GB RAM nie zwracam na to uwagi.
Mnie w Chrome najbardziej przeszkadza brak wbudowanego ostrzegania przy zamknięciu wielu kart.
Zasobożerność to kwestia względna. Przy 8 GB RAM nie zwracam na to uwagi.
A co dają karty w osobnych procesach?
Czasem się zdarza, że strona się wysypie np. przez Flasha. W takiej sytuacji nie tracę wszystkich otwartych w przeglądarce kart przy crashu przeglądarki, a tylko tą, która stwarza problemy.
No i wciąż powielane jest, że skoro Firefox ma jeden proces, to po nim, gdy jakaś wtyczka się wysypie. Parę stron do tyłu, w tym temacie pokazywałem domyślne ustawienia Firefoxa. Widać je w dodatku gui:config. To jest proces wyświetlany, jako zbiorczy. Można odznaczyć i wtedy rzeczywiście Firefox uruchomi wtyczki w jednym procesie. Jasne jest, ile Firefox bierze razem z wtyczkami, choć np. adblock uruchamia dodatkowo odrębny proces, ale to obsługa adblocka, czyli jakie 18 Mb ram, do tego adblock siedzi w każdym procesie Firefoxa, czyli rośnie Firefoxowi po zainstalowaniu o jakie 100MB, potem sumuje się to z każdą otwartą kartą i użytkownicy chwalą się, ile giga RAMu potrafi wziąć Firefox. Do tego doliczyć usługę utrzymania w tle, to nie każdego stać na Firefoxa.
Treść mojego poprzedniego postu:
Dodam jeszcze że to otwieranie kart w osobnych procesach mało daje Chrome mimo zawieszenia się tylko jednej potrafi wysypać się cały.
Jakby autor zadał to pytanie dwa lata temu to odpowiedź brzmiałaby - “Oczywiście, że Firefox a niby co innego?”.
Dziś już nie jestem taki pewien, bo wiele się w Mozilli popsuło.
Na linuksie używam Chromium + pepperflash do flasha a do reszty Firefoksa ze względu na lepsze dodatki. Z moich obserwacji wynika, że Firefox działa szybciej i stabilniej na linuksie…podobnie jest z Midori. Najszybciej i najlepiej Firefox (jako Iceweasel) działał mi na Debianie Wheezy z XFCE lub LXDE - rakieta po prostu.
Mało sensowny temat, delikatnie mówiąc. Każdy ma inny sprzet, inną konfiguracje i inne preferencje. Zainstaluj jedną, poużywaj przez tydzień, przetestuj dodatki itp. Potem zainstaluj drugą przetestuj przez tydzień i wybierz która lepiej się spisuje.
Jak się wysypie Flash, to się wysypuje Flash, albo co najwyżej Plugin Container, a nie Firefox jako taki.
Z tym się zgodzę, wiele się w Mozilli popsuło, i teraz Firefox z każdą wersją coraz podobniejszy do Chrome.
jak się wysypie Plugin Container to się zwiesza cała przeglądarka
Dokładnie tak, niby Flash jest w osobnym procesie, ale mi w takiej sytuacji zawiesza się przeglądarka.
U mnie pojawia się komunikat że wtyczka flash uległa awarii i wszystko poza nim dalej działa, czasami na parę sekund przymrozi przeglądarkę, ale po chwili rusza.
U mnie też po awarii flasha nie zawiesza się przeglądarka, chociaż marne to pocieszenie bo coraz częściej zamiast filmu oglądam ten obrazek:
Dodam jeszcze, że zmuszony jestem do korzystania z kanału ESR, bo w stable Firefox nie potrafi nawet płynnie odtworzyć filmu.
Te problemy z flashem występują w Firefoksie od kiedy tylko pamiętam, a używam od wersji 3 albo 3.6. Nic z tym nie robią, jest coraz gorzej. Dlatego uważam Chrome za lepszą przeglądarkę, bo tam takich problemów nie ma, przynajmniej u mnie. Mimo że na Chrome wszystko świetnie chodzi to i tak przeglądarka ta jest znienawidzona przez użytkowników dp. Dlaczego? stawiacie dostosowywanie interfejsu ponad jakość? uważacie za ważniejsze możliwość przenoszenia przycisków np. z lewej na prawą od dajmy na to poprawnie działającego flasha?
Sam korzystam z obu + z Opery, z Firefoksa z przyzwyczajenia, jednak coraz gorsza i bardziej irytująca staje się ta przeglądarka podczas gdy konkurencja idzie do przodu.
u mnie flash chodzi ładnie a jeśli się zdarzyło to nie zawieszała mi się cała przeglądarka
Co mi się jeszcze podoba w Chrome poza poprawnie działającym flashem - flash instaluje się i aktualizuje razem z przeglądarką. Instalujesz Chrome i masz od razu Flasha i nie musisz sobie zawracać głowy aktualizacjami.
mam firefox i flash się aktualizuje w sumie sam czy to jest jakiś argument bo dla mnie żaden, chyba nawet szybciej w ten sposób mam nowszą połataną wersje niż czekać na wydanie przeglądarki
Ostatnio w końcu uznałem, że dość już siedzenia na starej operze, już powoli się na niej strony typu facebook, czy youtube zaczęły sypać. Chwilowo mam nowa operę, ale szczerze mwiąc nie przekonała mnie do siebie. Chyba spróbuję przesiąść się na liska. czy ktoś kto robił podobna przesiadkę mógłby mi pomó? Nie mogę znaleźć sensownie działającego czegoś w stylu speed diala, tak żeby można było sobie wrzucić kalendarz googla, pogodę, czy powiadomienia z fejsa Nie musi wyglądać jak speed dial, tylko, żeby oprócz stron do wyboru czy zakładek na tkiej nowej karcie były podstawowe rzeczy jak np. kalendarz na dzisiaj.
jest na firefoxa speed dial, ja polecam fast dial
do powiadomień z różnych serwisów można zainstalować dodatki które będą wyświetlać ikonki na pasku
na przykład gmail watcher sprawdza mi pocztę
karte z fb mam ciągle przypięta dzięki czemu nie zajmuje miejsca i mam zawsze otwartą
poszukaj i popróbuj rożne dodatki a znajdziesz coś dla siebie na pewno
Wszyscy narzekacie że Ff ma problemy z flashem…a to g***o prawda. Mozilla nie odpowiada za flasha, to jest sprawa tylko i wyłącznie Adobe. Więc pretensje w tym kierunku zgłaszać tam a nie opluwać Ff.
Nikt niczego nie opluwa, ale to jednak od przeglądarki w dużej mierze zależy jak radzi sobie z bardziej lub mniej dopracowaną wtyczką. Nie oszukujmy się, flash jest bardzo powszechnie stosowany i źle działający potrafi uprzykrzyć życie.