Siema
Jeśli nie będziesz używał obok Windy i dysk nie jest większy niż 2TB to polecam MBR co by sobie oszczędzić problemów.
Dysk 500GB i tak, Ubuntu ma być obok Windowsa. Laptop jest mojej dziewczyny i nie chce jej zostawiać z samym Ubuntu, niech w razie czego ma możliwość odpalenia W7.
Poza tym moje pytania odnoszą się do tego “co z tym fantem zrobić” czyli czy od razu przerzucać na GPT czy mam inne wyjście z tej sytuacji.
Wygląda na to że w tej chwili jest GPT ale jakoś uszkodzone lub nietypowe z winy producenta sprzętu lub Windy. Obawiam się że tak czy siak czeka Cię partycjonowanie od nowa, ale może niech się wypowie ktoś kto ma styczność w Windowsami 
No właśnie najbardziej mnie zastanawia fakt skąd się to GPT wzięło, bo od kupna laptopa robiłem go już chyba z 200 razy i zawsze było MBR a tu nagle taki klops z GPT i to w dodatku uszkodzonym…
Jesteś pewny, że tam nie ma GPT? Pokaż wynik polecenia.
gdisk -l@up
ubuntu@ubuntu:~$ sudo su -
root@ubuntu:~# gdisk -l
GPT fdisk (gdisk) version 0.8.8
Problem opening -l for reading! Error is 2.
The specified file does not exist!
Czyli wychodzi na to ze jest GPT. Pomijajac fakt, ze nie wiem jakim cudem jest GPT to czemu nadal nie moge zainstalowac Ubuntu?
Wychodzi na to że program został uruchomiony z niewłaściwym parametrem Prawdopodobnie chodziło o
gdisk /dev/sda@up możliwe ale jeśli nawet to jak zrobić to poprawnie? Xd nie jestem ekspertem jeszcze 
Przecież napisałem
Podaj wynik:
sudo parted -lGdzie ja mam glowe… 
oto wynik gdisk /dev/sda
root@ubuntu:~# gdisk /dev/sda
GPT fdisk (gdisk) version 0.8.8
Partition table scan:
MBR: MBR only
BSD: not present
APM: not present
GPT: present
Found valid MBR and GPT. Which do you want to use?
1 - MBR
2 - GPT
3 - Create blank GPT
Your answer:
Podejrzewam ze cokolwiek bym nie wybral po prostu wywroci mi dysk do gory nogami xd czyli zostało mi tylko skopiowanie danych i zmiana na GPT?
Parametr jest okej, tylko gdisk wymaga wskazania dysku, który ma być wylistowany, zapomniałem o tym, przyzwyczaniej z fdisk, który od razu pokazuje listę partycji bez wskazywania dysku 
Powinno być.
gdisk -l /dev/sda
Powinna się tylko pokazać lista partycji, nic więcej.
@ roobal
Wynik komendy
gdisk -l /dev/sda
jest taki sam jak gdisk /dev/sda
root@ubuntu:~# gdisk -l /dev/sda
GPT fdisk (gdisk) version 0.8.8
Partition table scan:
MBR: MBR only
BSD: not present
APM: not present
GPT: present
Found valid MBR and GPT. Which do you want to use?
1 - MBR
2 - GPT
3 - Create blank GPT
Your answer: ^C
root@ubuntu:~#
Natomiast
fdisk -l
Daje mi
root@ubuntu:~# fdisk -l
WARNING: GPT (GUID Partition Table) detected on '/dev/sda'! The util fdisk doesn't support GPT. Use GNU Parted.
Disk /dev/sda: 500.1 GB, 500107862016 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 60801 cylinders, total 976773168 sectors
Units = sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 4096 bytes
I/O size (minimum/optimal): 4096 bytes / 4096 bytes
Disk identifier: 0xf2a7f505
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/sda1 * 2048 206847 102400 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda2 206848 204802047 102297600 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda3 204804033 976766975 385981471+ f W95 Ext'd (LBA)
Partition 3 does not start on physical sector boundary.
/dev/sda5 204804096 409602047 102398976 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda6 409604096 911362047 250878976 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda7 911364096 976766975 32701440 7 HPFS/NTFS/exFAT
Disk /dev/sdb: 4043 MB, 4043309056 bytes
255 heads, 32 sectors/track, 967 cylinders, total 7897088 sectors
Units = sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disk identifier: 0x00000000
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/sdb1 * 32 7890719 3945344 c W95 FAT32 (LBA)
Troche sie pogubilem - wychodzi na to, ze mam GPT (mimo ze EaseUS pokazuje MBR …) a Ubuntu ponoc wspiera GPT to czemu przy instalacji widzi caly dysk jako pusty? Przymierzam sie powoli do zmiany/naprawy tablicy partycji ale w takim razie na jaka powinienem zmienic? ;|
Cześć,
Słuchajcie Państwo, dawno temu miałem bardzo podobne problemy. Sądzę, że nasz uwielbiany Windows jak zwykle coś napieprzył. Moim zdaniem, najbezpieczniej będzie po prostu zmazać MBR i go utworzyć od nowa. Może nie jest to najbardziej przyjemna opcja dla użytkownika, ale przynajmniej skuteczna. Cóż - zabezpiecz Pani dokumenta, muzykę, gry i inne, a następnie uruchom dowolne distro na LiveCD (może być Ubuntu, może być Arch). Potrzebujemy tylko zwykłego dd, a on chyba jest w każdym distro. Jeśli używasz Ubunciaka, to upewnij się, że robisz to na koncie z uprawnieniami, a jak nie jesteś pewien to radziłbym dopisać sudo.
dd if=/dev/zero of=/dev/hda bs=512 count=1
To proste polecenie po prostu ZMAŻE wszystkie partycje (ofc, z tablicy partycji - bo po prostu wypieprzy tablicę partycji). Po tym zabiegu możesz zwykłym nawet fdiskiem utworzyć sobie tablicę partycji (ja tak polecam). Jeśli chcesz, żeby Ci pomóc w tym to napisz. Ogólnie polecam pracę w konsoli zamiast używania GParted i innych takich.
Ja Ci polecam zwykły MBR. Ale jak wolisz.
Dane są już w większości zabezpieczone, zgrywam właśnie ostatki i dopycham na chmurę kilka rzeczy ;d od początku byłem przygotowany na wywracanie dysku
Fdiskiem nigdy nie tworzyłem partycji, dopiero teraz cokolwiek googluje w tym temacie więc pomoc chyba będzie niezbędna. Zazwyczaj używałem do tego GParted ale jak jest okazja to i fdiskiem się nauczę.
To będzie najlepsze rozwiązanie bo chcę uniknąć nagłego wysypu jakiegoś błędu w przyszłości. Formatować na MBR czy GPT?
Mniej więcej przemyślałem sobie co i jak ma wyglądać tylko nie wiem jak to będzie śmigać.Linuxa wrzucę na sam koniec dysku żeby w razie czego było go łatwo usunąć bez wielkiego przemeblowania na dysku:
/recovery
C:/Win7
E:/Dane
F:/Multimedia
i dopiero tutaj klepać /, /home i swap na samym końcu (no chyba że nie trzeba przy 4GB ramu).
Masz jak pisać na Hangoutach albo coś w tym stylu? Bo cię poprowadzę “za rękę”, jak to zrobić. To serio nie jest trudne.
Jeśli masz powyżej 2 GB ramu, to ja bym sobie odpuścił SWAP, ale jeśli ma być w ogóle, to na początku - bo tam prędkość odczytu jest najszybsza.
Tak tak, Hangout mam co prawda leży odłogiem ale można użyć ;)
Głównie mi chodzi “jak zacząć” czyli jak sformatować tablicę partycji i czy powyższy układ partycji bez swapa będzie “grał” a z fdiskiem z tego co widzę to powinienem sobie poradzić no chyba że coś mi nie będzie szło to wtedy się zgłoszę :]
Nie wygodniej użyć cfdisk? Zamiast gołego fdiska.
tablica MBR
sda1 /recovery (zostaje?)
sda2 ntfs W7
sda3 ntfs
sda4 ntfs
*sda5 /
*sda6 /home
*linux
Jako pierwszy będę instalował W7 na sda2 a dopiero potem wrzucę Ubuntu na sda5. Wiem, że GRUB podmieni rozruch Windowsowy ale czy samej partycji /boot nie muszę upchać gdzieś na początku?
@ dragonn cfdisk też nie jest taki zły z tego co widzę zacznę od fdisk jak mi nie pójdzie to spróbuje cfdiskiem. Zostanie wiedza na przyszłość