Witam, mój problem dotyczy nieco dziwnej sprawy, mianowicie kupiłem laptopa i wykryłem kilka sieci wifi, jedna jest niezabezpieczona ale nie mogę się do niej podłączyc, podobnie jak do innych zabezpieczonych, ale jedna była zabezpieczona, natomiast miałem wpisać 8 cyfrowe hasło, wpisałem przypadkowy ciąg cyfr i okazało się ze hasło jest prawidłowe i mam net.
Moje pytanie brzmi: czy to jest legalne? Czy ten ktoś może mnie wykryć ze siedzę mu na sieci ??
Ale jak to możliwe ze przypadkowy ciag cyfr był prawidłowy ?? Czy to nie jest jaka sieć osiedlowa ?? Czy jeżeli by mu to przeszkadzało nie wystarczyło by żeby zmienił hasło czy rodzaj szyfrowania??
No niby racja z tym włamaniem Ale pisze mi we właściwościach ze to sieć publiczna, czyli teoretycznie kazdy moze sie podkleić pod nia… Co ja zrobie ze zgadłem hasło przypadkiem i jeszcze za pierwszym razem …
A czy jest mozliwosć ze to jakas sieć osiedlowa ?? Jest podpisana “netgear” czyli chyba nawet nie był router konfigurowany jakos specjalnie…
Czyli można teoretycznie wnioskowac ze ktos odpalil router i o nim zapomnial Poza tym przeszedłem się z laptopem po mieszkaniu i znalazłem wiele niezabezpieczonych sieci netgear, takze tym “nielegalnym” podłączeniem sie raczej przejmować nie bede:)
… właśnie napisałeś, ze robisz to świadomie. Więc robisz to nieleganie.
– Dodane 10.11.2009 (Wt) 21:49 –
Głupta ludzka i całkiem możliwe, że ktoś taki klucz ustalił. Ja bym jednak uważał na honeypot’y. Potem będziesz miał wielkie pretensje, że ktoś Ci zmienił hasła do kont pocztowych a na NK pojawiły się w Twoim profilu “ciepłe” zdjęcia
Sam osatnio postawiłem na jednym WEPa testowego i pojawiły się pająki…
Jak na razie wszystko jest ok,a z sieci korzystam dobrze ponad tydzień, nie to ze ściągam filmów co nie miara czy cos, tylko przeglądam neta, gg poczta… No ale jak by kolesiowi nie przypasowała moja obecnośc na routerze to by mnie zablokował , czy tez zmienil hasło co nie ??..
No to wg was, korzystać czy nie ?? Wg mnie szkodliwość czynu jest raczej znikoma, a te parenaście mega dziennie co ja nasciagam raczej różnicy nie robi… a poza tym jak on może zobaczyć czy jestem podłączony do niego, widzi to w jakiejs zakładce czy co ??
Mam firewalla jakiegoś i pozatym sieć oznaczyłem jako publiczną niezaufaną, także chyba jak by co mi nie namąci w kompie… chyba…
No szczerze mówiąc to logiczne… ale znalazłem złoty środek, bede korzystał w koniecznośći, raz na tydzień czy cuś, zobaczymy jak to bedzie Chociaz teoretycznie to i tak lipa bo “włam” …