Powtórzę się bo zero zainteresowania
3 miejsca wolne w samochodzie ze Zduńskiej Woli (50km od Łodzi)
Pociągi z Łodzi jeżdżą co jakieś 30min wiec zainteresowani mogą dojechać do zdw a później kierunek HotZlot
Powtórzę się bo zero zainteresowania
3 miejsca wolne w samochodzie ze Zduńskiej Woli (50km od Łodzi)
Pociągi z Łodzi jeżdżą co jakieś 30min wiec zainteresowani mogą dojechać do zdw a później kierunek HotZlot
Witam, kto ostatecznie jedzie pociągiem z Poznania o 05:35? Mam nadzieję, że sam nie pojadę:)
Niestety Poznaniacy mają kombinowany dojazd ale ktoś miał jechać przez Zbąszynek …
Ja jadę z Poznania pociągiem o 5:35. Będę w koszulce z II HotZlotu.
Przecież z tego co masz pod nickiem wynika, że brałeś udział tylko w II zlocie, czyli I HotZlocie
oj już nie masz się czego czepić… Zlot dobrych programów == HotZlot i tyczy się to wszystkich zlotów (mimo że nazwa została wymyślona przy II)
zaraz się okaże, że teraz jest pierwszy HotZlot w Zamku na Skale, drugi HotZlot w zamku, trzeci Zlot z dopiskiem “Hot”, a tak w ogóle to czwarty, ale przecież pierwszy nie był “Hot” więc może “Cold”? Czyli może zacznijmy liczyć po ludzku, czyli od zera i 0 zlot to będzie ten “cold” a >=1 to już “Hot”… Czekam aż ktoś zaproponuje nową numeracje i zacznie narzekać na podpisy pod nickami
wyluzujcie ludzie
To ja wezmę identyfikator z ostatnie HotZlotu, bo moje koszulki przywłaszczył sobie mój tata.
I zlot to był zlot czytelników vortalu dobreprogramy. Przy następnych nazwa musiałaby być bardzo długa (zlot czytelników portali dobreprogramy, TechIT i Gamikaze), stąd nazwa HotZlot. I zlot dotyczył tylko dobrychprogramów (wtedy nie było pozostałych serwisów Xenium), HotZloty - nie tylko.
Na I zlocie dobrychprogramów nie byłem, więc nawet nie wiedziałem, że to jeszcze nie był HotZlot z nazwy. Chociaż zdawałem sobie sprawę, że HotZlot 2008 był pierwszym z udziałem czytelników TechIT i Gamikaze. W każdym razie - mam charakterystyczną koszulkę z napisem HotZlot i z logo naszego ulubionego vortalu. Identyfikator też mogę zabrać. Do zobaczenia w pociągu.
Jadę samochodem z Przemkowa i mam miejsce jak coś.
Może podam trasę, bo Przemków zbyt znany nie jest
Przemków -> Lubin -> Legnica -> Wałbrzych -> HotZlot
niestety Panowie (i Panie?) jadący z Poznania do Wrocławia, w tym roku nie będę towarzyszył wam w podróży, gdyż moja trasa na HotZlot (i dalsza) przebiega tak:
Świebodzin (Zielona Góra) -> Poznań -> Warszawa -> Wrocław -> Trzebieszowice (Kłodzko) -> …
Nawet sobie przygotowałem wgląd do temperatur i pogody na najbliższe dni
Także ludzie jadący z Warszawy do Wrocławia - widzimy się w czwartek przed pociągiem (który odjazd ma ok. 23:50)
Jutro jadący z Warszawy proponuję zebrać się o 23.20 pod Złotymi Tarasami przy gitarze Hard Rock Cafe
Popieram
Będę wcześniej w Wawie aby zobaczyć jak dojechać do Centralnego. I zobaczyć gdzie jest ta “gitara”
Lepsze to miejsce niż stanie na Centralnym.
Polecam tą stronę do planowania jazdy po Warszawie:
Ja już nie raz byłam w Złotych Tarasach ale jakoś nie zwróciłam uwagi na “gitare Hard Rock Cafe”
Już wiem strona “Złotych Tarasów” mi powiedziała
Jeśli ktoś jutro leci z Warszawy do Wrocławia tym o 13 to będzie mi miło- będę ubrany w koszulkę DP-
trux- widzimy się jutro na lotnisku
Ja natomiast nie będę wykraczał poza ścisłe centrum Warszawy podczas mojego jutrzejszego całodniowego pobytu w Wawie. A co do “jakdojade.pl” to jest to genialna strona (m.jakdojade.pl - dla komórek “lżejsza” wersja ;-)), w Poznaniu sprawdza się wyśmienicie
W Złotych Tarasach byłem raz i też nie wiedziałem tej “gitary”, ale tak jak Ty sprawdziłem na oficjalnej stronie i znalazłem “Hard Rock Cafe” na planie tego centrum, gitara nie uwzględniona, ale chyba przy tym Cafe będzie A o 21 zamekają Z.T. to to Cafe z zewnątrz jest jakoś? Piętro “-1”? Lepiej jakbym widział to “z zewnątrz” (np. zdjęcie) niż na planie… xD no ale chyba trafię ^^
aaaaa to już wiem mniej-więcej gdzie to
PS. Przez resztę dnia mogę nie mieć dost. do Internetu (chyba że jakieś WiFi w Wawie złapię darmowe, tzw. HotSpot (podobnie jak HotZlot :-D)).
Do zobaczenia w takim razie w wyznaczonym miejscu o wyznaczonej porze!
Mój pociąg do Wrocławia wyjeżdża już dziś po 22. Według informacji PKP (telefonicznej) w ogóle nie ma takiego pociągu, według jednego rozkładu internetowego jest, według drugiego są nawet dwa, ale… żaden nie pokrywa się z moim - jeden jest o pół godziny poźniej, a drugi 4 minuty po nim.
Według pani w kasie sprzedającej bilet jednak jest. I piękny komentarz tejże pani:
“My mamy inny rozkład niż ten w internecie i jeszcze inny niż mają w informacji telefonicznej. To normalne, że tam podają pociągi, których nie ma…”