HotZlot 2014 - wątek ogólny

 

Szkoda go bić kozakiem, lepiej jakimś starym kaloszem. Łatwiej krew zmyć :smiley:

Dobrze,że mi mówisz, ja zawsze całe życie nowych butów używałam. :smiley:

Over ma dość … hmm … niekonserwatywne podejście do otaczającej nas rzeczywistości. I tyle na jego temat można powiedzieć by nikogo nie obrazić.

 

Łagodniej tego się nie da określić.

łatwiej będzie Mu się żyć w islamie. Jak faktycznie zostanie tym szejkiem, będzie mógł hasać po pustyniach w arafatce ze swoimi kilkoma żonami. :P 

@Over przemyśl to chłopie. :stuck_out_tongue: może faktycznie Heniu załatwi Ci ten telewizor na łatwiejszy start poszukiwań. :wink: i babki nie będą w .jpg. :slight_smile:

Zależy z kim się zadajesz… jacy koledzy taka opinia…

Nie nie islam odpada,l nie zamierzam posiadać 15 dzieci… a u nich to standard… (a no i nie biję kobiet a też u nich to częste zjawisko traktowanie kobiet jak służące i “ścierek” więcej godności, “baba też ma uczucia”)

za to za 10 lat możemy spodziewać się że polaków będzie mniej na m2 niż islamistów, w tym tempie rozrodu polakow a islamistów jest to bardzo prawdopodobne, jednak zanim to nastąpi to będą musieli przebić się przez zachodnią europe.

@Pangrys

Myśląc schematycznie jak większość podajesz sie prostym i utartym schematom, dla przykładu, praca, dom, dziec,i kasa, żona ,etc a życie trzeba brać pełnymi garściami bo ja nie zamierzam sobie na “starość*”(o ile dożyje) powiedzieć że nic ciekawego w życiu nie zrobiłem.(nie mówię że nic ciekawego w życiu nie zrobiłeś) *=<70

@Zbigniew2003 Jak owiniesz wnętrzności jakąś aksamitną wyściółką a skóre okryjesz syntetyczną skórą ludzką a w środku będzie płyneła niebieska szlachetna krew no to jeszcze da się przeżyć z taką osobą(czymś zmechanizowanym) Polecam film Oblivion :slight_smile:

na szczęście większość obserwowanych to nie moi koledzy. :D skoro Islam odpada, nie mam dla Ciebie rozwiązania. 

A może jednak  ??

 

Podejmiesz się wyzwania w postaci  resocjalizacji   kolegi    ;)

Było by to wyzwanie dla Desert13 oj było by :wink: ale myślę że ma większe problemy na co dzień niż resocjalizacja kolegi z DP:)

wystarczy mi, że muszę resocjalizować kilkuset marynarzy, z którymi pracuję. :stuck_out_tongue: kolejny do wyszkolenia to za dużo. :stuck_out_tongue:

@over

 

Niestety masz zbyt wygórowane wymagania - nie podejmuję się złożenia takiego cyborga. Moje możliwości kończą się jedynie na tym, że manekin mógłby być w kolorze czarnym jak murzynka. No może jeszcze kołysała by biodrami i miała czerwone usta. Jednak widzę dla ciebie inny ratunek - nie chcesz mieć piętnaścioro potomków, to może i dobrze, bo jak z emerytury twoi rodzice wychowaliby taką gromadę. Islamistą też być nie chcesz, do marynarki @desert13 cię nie przyjmie - chociaż kariera pokładowego majtka mogłaby zrobić z ciebie jeszcze człowieka, a jeszcze jakbyś podsowiecił kapitanowi galowy mundur. I w nim poszedł na miasto, to parę babeczek może byś wyrwał. To wszystko jednak nic z tym co ci zaproponuję - Zapisz się do jakiejś szkoły wieczorowej dla pracujących i kształć się. Piękne kobiety kiedyś i tak odejdą, pieniądze wydasz tylko wiedza nigdy cię nie opuści. :nauka: 

Hej,

Oj, coś czuję, że jeśli pociągniemy ten overowy wątek, to bardzo szybko dobijemy do 4 000 postów. :stuck_out_tongue:

Pozdrawiam,

Dimatheus

@Dimatheus

Nie prowokuj ludzi :smiley:

Marynarze są bardziej zdemoralizowani niż Ci się wydaje. Z niektórymi nie da się wytrzymać. Jakby jeszcze Over miał pójść na statek, to już w ogóle na nic się zdadzą nasze rady. :wink: :P 

Natomiast jeśli mowa o pójściu do szkoły, jak najbardziej popieram.  :ok: przestanie się nudzić przynajmniej. :stuck_out_tongue:

Czy ja wiem czy szkoła jest mi naprawdę potrzebna (chyba do poznawania nowych osób “kobiet”) bo to co w szkole uczą to i tak w życiu się nie przydaje (zależy jaki kierunek) kujesz sama teorie a potem jak przychodzi co do czego to okazuje sie że i tak nic nie potrafisz po mimo papierka i wkutej teori która ni jak ma sie z praktyką…

Oj co by się tam działo była by lesza akcja  niż z meksykancami jakiś czas temu :wink:

Tak czytam te posty i czytam… i zastanawiam się do czego ten temat dąży i czemu moderator jeszcze nie zamknął tematu :stuck_out_tongue:

Może osobny wątek z poradami dotyczącymi życia dla Overa?

Hej,

Przypominam, że Regulamin dotyczy wszystkich treści na forum, więc także i tego wątku. Proszę się zatem powstrzymać od publikowania tekstów podobnych do tych, które przed momentem poleciały do kosza.

Pozdrawiam,

Dimatheus

szkoła przyda Ci się chociażby do poprawnego używania języka polskiego.

Nie czepiaj sie literówek…

oj tam, już tak się nie spinajcie na siebie nawzajem, każdy żyje swoim życiem tak jak chce :)  jednym przydaje się w życiu jedno, a inni w tym czasie potrafią zdobyć drugie, dzięki temu tak bardzo się różnimy, ale to nie powód do tego by zaraz zaczynać obrażać się wśród grona użytkowników portalu :wink: