HotZlot 2014 - wątek ogólny

Hej,

A no. :slight_smile:

No właśnie, pakuj się facet. :stuck_out_tongue:

Nie dziękuj, tylko pojawiaj się na spotkaniu.

Pozdrawiam,

Dimatheus

 

Postaram się ale mam gości spoza Poznania na weekend… Nie obiecuję ale zrobię wszystko żeby Was zobaczyć :wink:

Hej,

No to trzymamy za słowo. :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Dodane 18:37 2014-10-04

Hej,

Ekipa kręci się po starym rynku. Ktoś jeszcze dołączy do nasze szczęśliwej trzódki?

Pozdrawiam,

Dimatheus

Dodane 21:12 2014-10-04

Hej,

Ostatecznie osiedliśmy w Johnnym Rockerze. Jakby co, zapraszamy. :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Trzódko… jak byście trzech króli widzieli to znaczy, że macie iść w stronę gwiazdy i że święta w tym roku wcześniej niż zawsze :stuck_out_tongue_winking_eye:

Dimatheus, leyda, wiosenka- cieszę się, że mogłam się z Wami spotkać chociaż na obiad i kawkę :slight_smile: Mam nadzieję, że szczęśliwie i w dobrych humorach dotrwacie do jutra :smiley:

Jakaś fotorelacja będzie?

Dimatheus pstryknął kilka fotek w PCC, mam nadzieję, że z tego co się tam teraz wyrabia też coś wrzuci :smiley:

Cokolwiek by sie tam wyrabiało to Dimatheus i tak wrzuci:)

Hej,

Generalnie nie liczyłbym na żadną relację. Po prostu jest świetnie.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Tak jest- Trzeba było tam pojechać i zobaczyć na własne oczy (jak się tańczy kankana na stoliku :P) a nie podpuszczać o pokazanie zdjęć- Oczy nie widzą, serce nie boli :stuck_out_tongue:

 

nie każdy może z różnych powodów :smiley:

A co myślisz, że np. Wiosence było łatwo, jesienią zjawić się w Pznaniu? Wbrew prawom natury- Chcieć to móc, ale wymówkę zawsze łatwiej znaleść :stuck_out_tongue:

Hej,

A co ja mam powiedzieć? Ponad 350 km pociągiem, by dojechać do Poznania. Ale co tam. Warto było - zdecydowanie. :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Ja tam metrówką mierzł nie będę ale co sobie pośpiewałeś, to pośpiewałeś- huczało aż w mojej Patagonii na stepie :stuck_out_tongue:

Hej,

Oj żebyś wiedział - mój utwór wykonałem nawet dwa razy. Się działo. :wink:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Dzięki za niesamowity mini zlot!

 

  • Moi ulubieni zlotowi tancerze nie zawiedli :smiley:

  • Występ Dimatheusa gromko oklaskiwałam dwa razy :smiley:

  • Nocny Poznań wart poznania :wink:

O, i to się nazywa pozytywne zakończenie dnia. Zadowolenie ludzi ze wspólnego przebywania w swoim towarzystwie. Jednak ten portal to nie tylko zakulisowe gierki niektórych użytkowników. To też miejsce gdzie rodzą się prawdziwe przyjaźnie dla których nawet odległość nie stanowi problemu- tylko wypada pogratulować postawy :slight_smile:

Wiecie co, ja rozumiem brak relacji… No ale żadnym zdjęciem się z nami nie podzielić? Toż to zakrawa o skandal;)

fajnie było

Ale nie wiem dlaczego dzisiaj rano po przebudzeniu miałam w telefonie datę  01 styczeń 1980r

Niezła jazda, ale aż takie déjà vu  :shock: