to jakaś przypadkowa data. Nie wiem czemu akurat taka w moim tel.
Po spojrzeniu w telefon poczułam się jakbym odbyła podróż w czasie.
A impreza udana i fajna miejscówa
to jakaś przypadkowa data. Nie wiem czemu akurat taka w moim tel.
Po spojrzeniu w telefon poczułam się jakbym odbyła podróż w czasie.
A impreza udana i fajna miejscówa
Hej,
No i jestem w domku. Powrót trochę trwał, ale co tam; warto dla spotkania znosić takie niewygody. Dziękuję wszystkim tym, których obecnością mogłem się cieszyć, bo było naprawdę fajnie. A tym, których nie było, nie zostaje mi napisać nic innego niż: “Żałujcie że Was nie było!”
Och, działo się.
Piękne podsumowanie - nic dodać i nic ująć.
Cóż, żadnych zdjęć nie będzie, relacji też. Tam po prostu trzeba było być.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Wniosek: spotkanie było tak rewelacyjne, że nie było czasu na pozowanie do zdjęć, ani robienie dokumentacji fotograficznej ;)
Miło było Was zobaczyć
Hej,
Wiosenko, lepiej bym tego nie ujął.
Pozdrawiam,
Dimatheus
No patrz ich Maniek jakie samoluby
Co tu dużo pisać z chęcią pojawiłbym się tam, ale nie miałem gdzie juniora zostawić, a ciebie Damian żona tak puściła bez problemów ?
Hej,
Axles, ja pojechałem do Poznania się spotkać, pogadać, pobawić, a nie pstrykać fotki. Raz w roku - na Hot Zlocie - mogę sobie pozwolić na takie zboczenie, by wszędzie latać z aparatem. Ale co za dużo, to niezdrowo. Co do żony - skoro pojechałem, to chyba nie miała nic przeciw. Tak to zwykle w związkach działa.
Pozdrawiam,
Dimatheus
świetna wypowiedź dokładnie tak
Hej,
Kurcze, nie zauważyłem wcześniej tego posta. Oczywiście, my też się cieszymy ze spotkania z Tobą, Ziggi.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Heh myślałem żeś go tam nie zauwazył na spotkaniu
Tak to działa i ja to już najlepiej wiem, ale pytam bo wiesz ja jak jechałem na HZ to ileż to się nasłuchałem, że Dominikę z małym w domu zostawiam, a ja się bawię
Co do zdjęć szkoda, że ani jednego nie ma (przynajmniej oficjalnie ) ciężko w to uwierzyć zwłaszcza po ostatnim spotkaniu w Kato, też prawie udało ci się nie robić zdjęć
Hej,
Nie no, Ziggiego nie zauważyć?
Widzisz, wszystko zależy od podejścia drugiej strony. Ja tam zawsze mówiłem, że mam fajną żonę. I jakoś szczególnie nie zgodziłbym się z zarzutem o zdjęcia. Na spotkaniu w Katowicach zrobiłem ich raptem ze 4. Ale oczywiście najlepiej marudzić. By zatem skończyć z spekulacjami: Zdjęć z Poznania publicznych nie ma i nie będzie - koniec tematu.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Spokojnie, w aż takim stanie nie był
Hej,
No przyznam, że trochę podobny.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Nie wygrał piłki więc podwędzić chciał ale to by się poniekąd zgadzało, raz że biegi uprawia no i podobny
A gdzie tam, ja jestem zdecydowanie przystojniejszy
Tutaj zdania są podzielone
Ponawiam swoje pytanie: Czy będzie ktoś w najbliższy weekend we Wrocławiu m.in. na DrupalCamp, o którym pisała też Xyrcon na łamach portalu http://www.dobreprogramy.pl/Nadchodzi-DrupalCampWroclaw-swieto-milosnikow-Drupala,News,58422.html ? Może jakieś piwko? Pogaduchy? Albo zmasowany najazd na siedzibę redakcji DP z odwiedzinami? :>
Drupal mnie zbytnio nie interesuje Aktualnie Symfony
Hej,
Do Wrocławia? Tak daleko? A swoją droga jeszcze troszkę i będziemy mieć 3,5 tysiąca postów. Później jeszcze pięćsetka i pułap osiągnięty.
Pozdrawiam,
Dimatheus