HotZlot 2014 - wątek ogólny

@Dima, jakby Twoja żona to czytała, to by Ci dała popalić :stuck_out_tongue:

Hej,

Ale to przecież 100% prawdy. :smiley:

Pozdrawiam,

Dimatheus

potwierdzone info :wink:

Najlepiej jak nie trzeba nikogo zmieniać.

@Dima no ja nie mówię, że nie :wink:

Specjalnie tak tutaj skrobie i niby 100%prawdy

Gorzej jak nie rozumie i zazdrości, a potem czyta takie wpisy dokłada sobei własne legendy do krążących już po sieci :stuck_out_tongue_winking_eye:

Desert już przeczytała, nie wiem czy masz co rozważać. :slight_smile: a z wiadomych Ci powodów, raczej się sama tam nie pojawi… :wink: za daleko w tym roku dla mnie… tzn. dla nas :wink:

 

Zabrzmiało to nieco ostatecznie :) McDracullo ma problem :wink:

Ajć Pangrys,czy ja drobna kobieta,puch marny,mogłabym takie ostateczne proroctwa pleść? :):stuck_out_tongue:

Podobno na każdy problem jest jakieś rozwiązanie. A jeśli nie ma rozwiązania (bo żona ma racje) - nie ma problemu  :roll:

Ma dusza się raduje. - żona ma rację. :smiley: :stuck_out_tongue:

Pantoflarz i tyle :stuck_out_tongue: Prawdziwy facet zawsze ma rację, nie żona :wink:

Eh robalku, młody jeszcze jesteś, mało o życiu wiesz :stuck_out_tongue:

Hej,

A ja to w ogóle jeszcze inaczej odebrałem; że Desert pisząc o nas nie miała na myśli siebie i męża, tylko siebie i maleństwo. :smiley:

Tak - i do faceta zawsze należy ostanie słowo. Byle by tylko nie było nim słowo przepraszam. :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Pod warunkiem że się zgadza z opinią żony :stuck_out_tongue:

Dokładnie o tym samym pomyślałem. To dość płodny rok jest.

Jeżeli się nie mylę, to moje gratulacje.

Hej,

Np tak trzeba walczyć z ujemnym przyrostem naturalnym. A ile radości daje takie kochane maleństwo…

Arehu, u Ciebie już niedługo, prawda?

Pozdrawiam,

Dimatheus

Przez wakacje jeszcze spokój. We wrześniu się zacznie :smiley:

w XXI wieku odległości są bajką :slight_smile: