HotZlot 2014 - wątek ogólny

Przypomniało mi się moje pierwsze “tyskie”:

 

b0bffd488e33c2efgen.png

 

Przy okazji zastanawiam się czy bezalkoholowe, owocowe napoje gazowane pod marką Tyskie miały zasięg jedynie lokalny czy może jednak ogólnopolski?

To coś jak grodziska w dużej litrowej butelce w zachodnich województwach?

U mnie był Ptyś i Kaskada, a prędzej to oranzadka w woreczku. U nas też prócz Vibowit, bo był to towar dla bogatych z Pewexu chyba, zajadalismy się galaretką. Pośliniony palec wkładało się do woreczka a późnej do budzi :wink:

Nie. Pojemność chyba 0,33 l. Szkło bezbarwne.

Sama butelka kształtem przypominała tę z piwa.

Vibovit był ogólnodostępny. Moja rodzina do zamożnych nie należała, po Peweksach się nie włóczyła, a zawsze swoją działkę miałem.

Tyskie znam tylko z piwa, więc to pewnie nie miało zasięgu ogólnokrajowego, za to Grodziską, w szklanych butelkach pamiętam bardzo dobrze.

Odnoszę wrażenie, że napoje ze szkła smakowały jakoś dużo lepiej niż te z plastiku.

Dla bywalców Pewexów na pewno obcy nie był ten smakołyk:

 

guma_donald.jpg

a jeszcze ważniejsze było to:

000013652.jpg

 

Dla ciekawostki popatrzcie  jaką cenę na  Allegro osiągnął 10-pak tego specyfiku:

 

http://archi.inosak.org/imgdb/item1620181710_1.html

Jak miałem 8-9 lat bardzo popularne były bidony- wlewałem w to cudo z plastiku kompot z wiśni i jeździłem w niedziele nad pewien zbiornik wodny. Łapiąc tam japońskie karasie- swoją trzy składową bambusową wędką z ruskim kołowrotkiem typu gwiazda. Pomykałem wtedy nowym rowerem Paw z Rometu, który dostałem na komunię- zamiast upragnionego elektronicznego zegarka :slight_smile:

Były też modne gumy ze zmywanym tatuażem oraz Bolkiem i Lolkiem :wink:

Najpierw były Donaldówy … a potem pojawiły się też  takie gumy z albumami do wklejania naklejek :smiley: Z księżniczkami, lalkami, czy czymś takim :P

A chłopaki wtedy kupowali Turbo :wink:

 

I szamało się Kuku Ruku :stuck_out_tongue:

Kuku ruku to był szał :slight_smile: Były tam chyba w środku naklejki :slight_smile: ehh to były czasy :wink:

Hej,

A moje pierwsze dwa kółka, to tak naprawdę trzy - Agatka. :slight_smile:

http://img09.olx.pl/images_tablicapl/128983399_6_1000x700_rowerek-agatka-.jpg

PS. Powiało wspomnieniami.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Znajomi zbierali naklejki z Kuku Ruku i wklejali do albumu, żeby jechać do Disneylandu, a ja nigdy tego nie jadlem. Za to gumę Turbo uwielbiałem, a handel wymienny zdjęciami aut kwitł w najlepsze :smiley:

A ktoś te trunki miał przyjemność pić (ja za młody byłem wtedy), jak się mają do dzisiejszych z mniejszych browarów, które zachwalano?

 

 

 

http://retro.pewex.pl

@Axles

Perła Chmielowa- pierwszy browar zakupiony jeszcze nielegalnie, który z resztą wypił mój kolega, bo mi nie wchodził przez gardło i wydawał się wtedy najbardziej syfiastym napojem na świecie, którego już nigdy się nie napiję :slight_smile:

PS.

Pamiętacie papierosy Klubowe, Carmen, Zefir albo Stołeczne? - kto z was nie popalał, żeby posmakować dorosłości :wink:

W tych czasach nie było dobrego piwa.

Zbigniew2003, ja pamiętam jeszcze Sporty.

I największy syf ever: Wiarusy :smiley: Masakra jakaś…

 

http://img-fotki.yandex.ru/get/4205/dmpf.14/0_3e19b_15fe7d65_L

 

Bo takich nie paliłeś. To dopiero masakra.

 

http://www.rocksimona.ru/images/partagas.jpg

 

A te miałem okazję zapalić gdzieś w okolicach lat 15. Dwa maszki i padłem jak młody :hahaha: co to badziewie miało moc!

@Wieszak

przecież to są biełomory - filtru brak tylko sie tekture zaginało :slight_smile: Nadal są produkowane

Kubańskie-to była siła.Dosłownie wrzynały się w gardło.

Wiarusy  były  całkiem  dobrymi  fajkami jeżeli ktoś się nie lubował w aromatyzowanych. Przypuszczam że  w smaku lepsze od dzisiejszych niejednych markowych …