HotZlot 2015 - wątek ogólny

Ślub brata to przeszkoda…byle do niedzieli. Podoba mi się Twój tok rozumowania

Hej,

Wszystko wynika z tego, że brat zmienił pierwotną datę ślubu, gdy już pierwsze przecieki informowały o terminie zlotu. A prosiłem, by unikał pierwszego weekendu lipca. Stąd moja obecność na zlocie będzie dość mocno okrojona.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Ja kiszę się do 15:30 - najgorsza jest myśl, że co niektórzy już wyruszyli w drogę i są już jedną nogą na HZ :stuck_out_tongue:

Ja wczoraj bujałem się w okolicach Kielc i Radomia, dziś Poznań i okolice a jutro już kierunek Trzebieszowice i na szczęście to nie ja będę za kółkiem.

na szczęście?   jak można nie lubić jeździć :D 

Nie o to chodzi że nie lubi. Ale woli bardziej dobre piwo :wink: powrót będzie lepszy jak i sama droga na HZ :wink:

Ja lubię, ale nie dalej niż 200 km. Później zaczyna to być nużące. Chociaż nie wiem czy na miejscu pasażera byłoby ciekawiej.

 

Pasażer może się zdrzemnąć przynajmniej :stuck_out_tongue:

 Pasażer ma zabawiać kierowcę żeby nie zasnął :slight_smile:

Okey, to co miałem dziś zrobić, zrobiłem, reszta dnia chillout, później pakowanie i trzeba się wyspać :slight_smile:

Ale żeby już po godzinie jazda była nużąca? Dziwne…

Robię codziennie ponad 100km (+ co drugi weekend wypad około 500km) i jak tylko nie muszę to nie chce prowadzić (do pracy mam lekko ponad 50km w jedną stronę). Uwierz - robi się nużąco :wink:

 

No przy sredniej 200km/h na bank nie jest nudno… jednak nie wszyscy jeżdżą z taką prędkością :stuck_out_tongue:

Szuri21, wyobraź sobie że niektórzy jeżdżą normalnie.

Mamy ochotnika na “darmowe” fotki ze śmietników ? :stuck_out_tongue:

 

Jak od dwudziestu lat, pomykasz co parę w dni w Polskę po ok 600 -1200 km, to po jakimś czasie zaczynasz się cieszysz na wieść, że prowadzić będzie ktoś inny :slight_smile:

 

może i iak :confused: ja jednak nie lubię jeździć jako pasażer :smiley:

A ja sobie już pomykam polskimBusem :wink:

http://glympse.com/03WW-Y06E

Jakby się zapalił wiecie gdzie mnie szukać :wink:

niezła prędkość :wink: 104 km/h

Tu musiałbym już skręcić na Niemodlin.

Ja widziałem że przez chwile poboczem zasuwali.