Uuu to byłaby strata, co jak co ale moderatorów/redaktorów jest kilku, a bolda ma chyba Shaki81 jako jedyny nie wspominając o cziterach z redakcji
@Axles nie tylko Shak ma bolda, nasz pogromca bladych twarzy też go ma http://www.dobreprogramy.pl/OstatniMohikanin
Hej,
Generalnie jak się wejdzie w profil Shakiego, jak był pisze, że to moderator bloga.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Sprawdzam co tu się dzieje… a tu się nic nie dzieje…
Nawet nowej dyskusji o piwie nie ma?
Żyjecie?
Hej,
A no żyjemy - przynajmniej ja. Nie ma Overa, więc dyskusje o piwie szybko przemijają.
Pozdrawiam,
Jak to przemijają? Przeminęły to moje pszeniczniaki (przynajmniej jasny, ciemnego zostały jeszcze 3 butelki), ale w butelkach dojrzewa już session IPA oraz eksperyment na dzikim chmielu - Raduńskie Pale Ale (w skrócie RPA :D). A w weekend uwarzyłem piwo z myślą o końcówce roku - 24 litry milk stouta. Tak więc nie przemija, tylko coś się kończy, coś się zaczyna :D.
Areh szatański pomysł: może na przyszłoroczny jubileuszowy HotZlot Ty podejmiesz się uwarzenia piwa na całą imprezę
Czasu jeszcze sporo więc może zdążysz
Nie mam takich mocy przerobowych, a po rozrośnięciu się rodzinki czasu tez trochę mniej.
Ps. Piwo się WARZY, nie WAŻY.
Hej,
To jak tam Arehu w nowej roli się czujesz?
Pozdrawiam,
Często czuję się niewyspany
Ale tak ogólnie, to chyba najlepiej od kiedy pamiętam.
Hej,
Oj, szykuj się. Nie szybko porządnie sobie pośpisz. U mnie córka najpóźniej wstaje przed siódmą - nieważne czy to dzień roboczy, czy weekend. Ale da się przyzwyczaić.
Pozdrawiam,
Tatusie młode …
Moje “maleństwo” właśnie się przeprowadziło na “własny” wikt do Krakowa.
Hej,
A no to wolna chata w końcu. Kiedy impreza?!
Pozdrawiam,
Jako typowy młody tatuś chciałbym pocieszyć, że spokojnie jak dobrze wychowasz to będziesz miał w nocy spokój. Najgorzej oczywiście wychować drugą połówkę
- Nie pozwalaj dzieciątku spać razem z Wami po pierwszym kwartale życia - inaczej będziesz jak mój szwagier który od 3 lat śpi na materacu bo żona śpi z synkiem
Hej,
Podpisuję się obiema rękoma pod tym, co napisałeś. Zapomniałeś tylko o tym, że oprócz płaczu, jest też mnóstwo radości. Bo jak wracasz z pracy i taki Mały Szkrab leci do Ciebie przez przedpokój wołając “Tata, tata” i rzucając Ci się na szyję, to wybaczyć można mu dosłownie wszystko.
Pozdrawiam,
Gorzej jak szkrabowi tak się dobrze bawi z dzieciakami z przedszkola, że później domowe zabawy wszelakiej maści z mamą i tatą są nieatrakcyjne Doszło nawet do tego, że budzi się w sobotę i ubiera bo idzie “do dzieci”
Hej,
Wychodzi na to, że kiepsko się z dzieckiem bawisz.
Pozdrawiam,
Filmiki instruktażowe:
A tak w ogóle to o co się Wam rozchodzi…czyta się to jak jakieś “science fiction”…ha,ha,ha