Nigdy nie było o ile sobie sam nie wykupiłeś.
sprawdzę to dla pewności, jednak pamiętając poprzednie zloty, wydaje mi się,że niestety, nie ma takiej opcji. Odezwę się.
Hej, właśnie porządkuję sesje gości na HotZlot, poproszę mailem info jaki temat prezentacji, czas do dyspozycji to max 30 min.
Niestety mam sprzeczne informacje, zasadniczo więcej jest takich, że nie dotarły od nas maile.
No bo jak jesteście na RBLu Barracudy to się nie dziw, że od Was maile nie dochodzą 
Normalność w dzisiejszych czasach jest na wagę złota 
Jak nie ma jak jest. Dla wyjeżdżających jest Lunch między godzina 12 a 13 , to forma lekkiego obiadu. Oczywiście Pangrys się może i lunchem nie na je, ale przeciętny człowiek już tak 
Dla wyjeżdzających jest śniadanie
ps. Lunch łapie się już do następnej doby hotelowej, w ramach opłaty za nią. W poprzednich latach było tak, że Ci, którzy wyjeżdżali mogli sobie ten dodatkowy posiłek dokupić.
Wg agendy na te sesje są 2h. Skoro jedna trwa 30 min to znaczy, że jest czas tylko na 4. Ostanie lata pokazują, że chętnych jest wielokrotnie więcej, nie mówiąc już o wystąpieniach spontanicznych. Rozważ proszę skrócenie czasu do 10/15 min
2 polubienia
Bardzo dowcipne, uśmiałem się że hej. Zawsze byłeś taki dowcipny ?
Od jakiegoś czasu sądziłem, że nie masz poczucia humoru.
Bo tak na dobrą sprawę informacje w agendzie i FAQ’u wskazują na to, że jednak obiad jest dla wszystkich. Jeśli nie - a faktycznie patrząc historycznie - trzeba by nanieść i tam odpowiednie zmiany.
@Kristov_pl - A na który adres? Tez zlotowy?
No właśnie ja tym razem tak maksymalnie 10 minut.
Zerknij do FAQ-u i agendy i zobacz, że jednak nie jest to takie jednoznaczne. Wydaje się więc, że pytanie jest całkiem słuszne.
Literalnie na agendę patrząc to tam jest podział na dwie grupy. Jedni jedzą lunch a drudzy wyjeżdżają w tym samym czasie
ps. sprawę precyzuje agenda poniedziałkowa bo jasno określa, że wymeldować się trzeba do 12:00
Ja tam to rozumiem po chłopsku… o 12 jem a o 13 wyjeżdżam
meldunek chyba nie wpływa na dostęp do żarcia
Masz wtedy dwie opcje: płacisz za lunch ekstra albo jesz na tzw “krzywy ryj”
update: jest trzecia, najlepsza opcja:
Przepraszam bardzo, ale jedno nie wyklucza drugiego.
W dodatku zobacz na 8 punkt FAQ.
I zestaw go z punktem 15, o dłuższym pobycie.
Skoro na przedłużonym jest wyżywienie od kolacji do śniadania, to wniosek nie jest oczywisty?
1 polubienie
To dalej są domniemania i to, jak je sobie interpretujesz.
Zwracam honor. Z FAQ pkt 8 wynika, że obiad w niedzielę jest w ramach pobytu zwykłego a nie rozszerzonego. Natomiast o co chodzi z kolacją (niedzielną) opisaną w pkt 15 to ja nie ogarniam
Dokładnie i stąd wątpliwości, bo przecież nigdy tak nie było.
Widocznie najpierw będzie się spać, później jeść kolację, a po przerwie - śniadanie.
Mogę jednak domniemywać, że lunch=obiad=kolacja bo chodzi o tzw obiadokolację a FAQ jest po prostu źle napisane
ps. zawsze wolę przyjąć gorsze założenia aby potem w razie czego zostać pozytywnie zaskoczony niż odwrotnie