Ile najdłużej mieliście włączony komputer?

Pytam się bo ostatnio miałem kompa włączonego ok. 20 godzin. nie wiem czy coś może się mu stać po takim czasie pracy ale czekam na wasze odpowiedzi i czy coś wam się spaliło :wink: :twisted:

Jeżeli się nie przegrzewa ( temp. procesora , dysk twardy sprawdzisz tym EVEREST), to nic mu sie nie stanie.

Zależy co robisz na kompie przez ten czas jak grasz to sie bardziej grzeje,a jak sciagasz coś i masz monitor wylaczony i wogole nic w trayu to mniej sie “zużywa”.

Ja miałem kompa max całą noc jak ściągałem pliki.

Ja kiedyś miałem problem, że mi się komp przegrzewał po 4h pracy. Obecnie chodzi po 12 h i jeszcze chodzi. Zachartował się.

U mnie kiedys chodzil od poniedzialku do niedzieli a kiedys to nawet kilka tygodni jako serwer :slight_smile:

non stop 4 doby i nic się nie dzieje

I jak było potem z temperaturą :?:

Normalnie patrzylem sobie co kilka dni wahala sie pomiedzy 39C a 42C

nieźle… ja miałem kiedyś GeForce 2mx i nagrzewała się mocno po 1h grania. Ale skapnąłem się że praktycznie nie było pasty termoprzewodzącej ale teraz mam Radeona 9600 i praktycznie wogóle się nie grzeje. na procesorze też w porządku ale nie bede go włączał na długo. Komputer ma 4lata i chce żeby mi jeszcze spokojnie pochodził troche czasu. nie chciałbym poczuć spalenizny pewnego pięknego dnia. może zbyt przesadnie myśle na ten temat ale wole żeby komputer nie był za długo włączony. śpie w tym samym pokoju co komputer stoi a on troche głośno chodzi (mam zdjęty jeden bok obudowy)

U mnie w pracy zwykły komp chodzi od 2002 roku jako podgląd minitoringu i wszystko jest w porzo tylko czasem wiatrak od zasilacza trzeba nasmarować bo mniej/wiecej co 0,5 roku zaczyna trzeszczeć

ok 30 h i nic mu sienie stalo :stuck_out_tongue:

Mój rekord to 115 godzin 8)

24x7=168h :smiley: to mój rekord :smiley:

Temperatura procka była 40*C a reszta 30*C i 33*C, czyli poniżej normy 8)

ee Ja to pikuś,najdłużej 20 godzin,na spółkę z bratem :wink: A sam to tak 15 będzie.

Mój maxymalnie 24h. I nic się nie stało.

W hotelah komputery chodza 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu 8)

u mnie jest wlaczony caly czas… wogole go nie wylaczam… jedynie czasem jak potrzeba to sie uruchomi ponownie…po roku tylko musialem zasilacz wymienic … bo stary juz nie wytrzymal :stuck_out_tongue:

A np. Policja czy jakieś banki ? :slight_smile:

nom też, ale czy majązwykłe kompy takie jak my zwykli userzy czy coś super dobrego, procek3,4 ghz. 2 giga ram :smiley: ??

Ja podalem tylko przykald z wlasnego doswiadczenia :wink:

Moj komp chodzil 16 godzin :wink: