hmmm nie wiem :shock: Ale bardzo nie weiele moze będzie z 10-15 km.Ja zadko użądzam sobie piesze wycieczki nawet nie mam gdzie :lol:
Ja mieszkam tam gdzie “psy dupami szczekają” (sorry za wyrażenie). Praktycznie jest tam gdzie pochodzić, ale ja w ogóle prawie na spacerki się nie wybieram… Tylko zawszę jeżdżę na rowerze… Ale jeśli mowa tutaj o pieszej wędrówce to za jednym pociągnięciem przeszedłem jakieś 30 kilosów.
Ja raz na obozie harcerskim 47 km w jeden dzien…
Wie ktoś z Was może gdzie można nabyć sprzęt do pomiaru przebytej drogi na trzewika…wiem, że w McDonaldzie były krokomierze, ale ja niestety nie mialem tego szczęścia zostać posiadaczem takiego “cuda”.
25 na pielgrzymce
a ja przeszedlem ponad 20 km na biwaku bo naszi nauczyciele kazali nam sie “przejsc” :roll:
Że też tego topicu nie widziałem
Mó rekordzik to 38 kilometrów na obozie piłkarskim (trener mówił, że sobie mały spacerek zrobimy )
Jakieś 30km - Spacerek brzegiem plaży trzy miejscowości dalej, potem tułaczka przez las po północy, bo nie było już autobusu, a w Polsce na autostop nie ma co liczyć.
Ja z rodzicam chodziłem 9 godzin po górach, Z karpacza na Śnieżke, ze Śnieżki na Doline pięciu stawów i coś tam jeszcze. AHa chcieliśmy wracać to wyciąg był zamknięty
Ja najwięcej to około 25 km jak szliśmy z wycieczką szkolną
Samemu jak mam gdzieś iść to nie więcej niż 10 km ;]
Wolę rowerek lub autko.
Za to na wycieczkach zazwyczaj dziennie robię po ok. 60 km.
PS. Witam niestrudzonych górników :lol:
sam to koło 12 km ;/ łaziłem po mniescie:)
Na wycieczce przeszlismy z klasa koło 30 kilosów:)
hmm ze dwa lata temu cale wakacje dzień w dzień łaziłem po 12 km…
teraz jestem mądrzejszy bo rower kupiłem… i dzień w dzień jeżdże conajmniej 12 km w wakacje.
Pielgrzymaka Rawicz<=>Częstochowa…
Ile to było kilometrów…?? :?
Około 100KM.
Ale było fajnie.