Instalacja Linux Mint obok Windows 8.1 - problem

wdała się literówka - nie ma :) nigdy nie spodziewałem się takich problemów z dyskiem ssd - czy też to wina Windowsa 8.1 - masakra :slight_smile:

Jak już to winna Win albo twoje płyt głównej. Ale w gparted live cd wsparcie dla NTFS musi być! Coś w złym miejscu szukasz.

Zrobiem tak jak pisal Forsaien - zainstalowaem na nowo Win 8.1, wlozylem plytke z Mintem 16 - 64b , zainstalowalem na 2 partycji Linuxa, restart I … startuje co ? Windows.

Efekt taki dysk wskazuje pojemnosc 60 zamiast 120 ( 60 poszlo na Minta) rece mi opadaja juz:)

a NtFs nie ma na liscie rozwijanych systemow plikow - fat 32 I masa innych sa - ntfs nie ma - jutro pokaze na focie jak zrobie .

Przepraszam za brak polskich czcionek - poprawie rano - nie mam teraz mozliwosci

Pod Windows 8.1 widzisz tylko partycję 60GB ? To dobrze, nie zapomniaj, że pod WIndowsem nie zobacysz partcji ext4 itp. w Mój komputer.

dokładnie tak  widzi 60 gb - gparted odpalony widzi zainstalowanego Minta - problem w tym ,że nie ma gruba , uruchamia się Windows:(

 

Nie włączyłeś przypadkiem FastBoot w Windowsie?

Raczej w BIOS FastBoot/QuietBoot.

 

http://www.dobreprogramy.pl/EasyBCD,Program,Windows,12231.html

 

Ustaw tym programem, aby pierwszy się ładował Mint.

 

Sprawdź w BIOS czy nie masz ENABLE przy FastBoot/QuickBoot/QuietBoot - różnie się to nazywa.

nie widze fastboot w ustawieniach bios

 

tak to wyglada u mnie

 

">http://https://imageshack.com/i/5ep8dyj’> p8dy.jpg

Wybierz Boot Mode Selections. Tam może być taka opcja.

tu jest : uefi and legacy, legacy only, uefi only - 3 opcje

Wybierz legacy only.

ustawiem na legacy only - zainstalowaem mint 16 64 bit - po starcie nie ma grub-a tylko  startuje windows- moze partycje dla gruba zle twoze ? ona powinna byc jakiej kolejnosci na tablicy ? rozmiar ? ta funkcja nazywa sie  w systemach plikow   gparted podczas instalacji program rozruchowy grub ( mniej wiecej - nie pamietam ) czy to to ?

( wybaczcie 64 b systemy + dysk ssd to dla mnie nowum i to straszne nowum - stary dysk wkladalo sie botujaego linuxa - partycja dla niego po podziale windowsowej - trala - a tu specjalna jakas partycja dla gruba ah :frowning: )

wojownik ale zrozum że dysk SSD nie jest tutaj niczym do rzeczy, jak już to problem jest twoja płyta główna. Sam zmieniałem HDD na SSD w moim laptopie - nie musiałem nic specjalnie robić przy migracji systemu. Napiszę może po kolei co ja by zrobił na twoi miejscu:

  • zrobił sobie tablice partycji MBR w gparted (czyli tablica partycji MS-DOS) i ułożył sobie partycje jak mi pasują (srać to że niby nie ma tam ntfs - daj partycję dla Win jako niesformatowaną)

  • włączył instalację Win - wybrał partycję dla niego którą stworzyłem wcześniej - następnie przycisk formatuj, niech sobie Win sam ją sformatuje na NTFS.

  • zainstalował Win

  • teraz zainstalował Mint

  • jeśli dalej GRUB nie będzie postąpił zgodnie z poradnikami jak przywrócić grub-a.

EDIT

I jeśli masz tablicę partycji MBR nie musisz tworzyć specjalnej partycji dla GRUB-a! Koniec kropka - SSD czy HDD nie ma żadnego wpływu na to.

Koledzy nie mieszajcie wojownikowi w głowie i dajcie już spokój z GParted. Jest on nie potrzebny. Ustaw w BIOS tryb LEGACY, uruchom instalator Win 8.1, SHIFT+F10 i wklep komendy, które Tobie podałem. Zmienisz GPT na MBR, zamykasz konsole, zakładasz partycje w instalatorze Win 8.1, następnie bootujesz Minta, widzi dysk, zakładasz partycje, instalujesz. Jak znowu się uruchomi pierwszy WIndows to sprawdź w BIOS “Fast Boot”, ta MB ma na 100% tą opcję.

 

Użyłeś tego programu, który podałem ?

Porobiłem wszystko od nowa wg Waszych rad. Poinstalowałem - oczywiście nie mozna było uruchomić Minta. 

Pobrałem i wypaliłem na płytę jedno z narzędzi do odzyskiwania Grub-a i Linux Mint magicznie się odpala.

Jestem też zaskoczony prędkością wczytywania i działania systemu - już win 8.1 robił różnice ale Mincik 64 bitowy śmiga.

Dziękuję pięknie wszystkim za udzielane rady i zaangażowanie. Bez Was byłbym bez szans.

 

Taka sytuacja :slight_smile: