No i wystartowal z klucza nasz “szalony” Windowsik, ale tak szybko jak wystartowal… Kopiowanie plikow zakonczylo sie sukcesem, niestety po zrestarowniu komputera twardo odmawia posluszenstwa pokazujac:
problem w tym ze ja mam Wina XP na USB wiec ten rozruch z oknami i komunikatami przy starcie wyglada zupelnie inaczej. Oczywiscie proponuje mi zainstalowac od nowa albo naprawic ® ale pozniej zadnej konsoli nie ma:((
Problemy z samym Windowsem musisz niestety rozwiązywać w działach jemu poświęconych, ponieważ tam jest więcej speców od Windowsa i szybciej Ci pomogą rozwiązać problemy
Dzieki raz jeszcze za wszystkie porady i dobre checi - zostaje twardo przy Ubuntu - tak jak juz kiedys ktos tu powiedzial walic Win…sa - szokujaca jest tu szczegolnie wolnosc wyboru i tryb instalacji. Mam wrazenir ze jak instalujemy Wina to do konca zycia albo kompa zmieniac nie wazne troche sie rozpisalem… Dzieki raz jeszcze - poszperam na forum zeby sie troche podszkolic w nowym Ubunciaku ;
Żeby poznać podstawy to tutaj masz (nieoficjalny) podręcznik Ubuntu http://ubuntuguide.org/wiki/Ubuntu:Lucid_pl a jeśli znasz angielski to wydano podręcznik dla Ubuntu w wersji do druku albo musisz po prostu czekać aż zostanie przetłumaczony