LUDZIE CZYTAJCIE POSTY AUTORÓW ZE ZROZUMIENIEM BO TYLKO STUKACIE SOBIE POSTY I PISZECIE BZDURY.
Nie napisał w pierwszym poście, że nie ma pendrive-a bootującego i jak go zrobić, tylko, że nie umie z BIOSu go odpalić alfy i omegi co nie umiecie czytać ze zrozumieniem.
Jak czytam te wasze wypoty to mam wrażenie, że kompletnie nie myślicie, albo same gimbazy pisza.
Musisz mieć plik z obrazem systemu, jeśli nie masz to ściągnij za pomocą programu Windows ISO Downloader (jest na DB).
No a moze pan mi jeszcze by cos dopowiedzial? Bo mam juz tego pendrive zbootowanego (tak mi sie wydaje) po prostu on sie nie odpala nie wiem czemu screeny na gorze postu…
Być może ma go zrobionego ale w sposób nieprawidłowy i BIOS go nie widzi. Dla pewności kazałem mu zrobić jeszcze raz poprawnie.
Ale jak nie poprawnie to moze Ci powiem jak to zrobilem… A wiec tak wlozylem pendrive do laptopa kolegi poczym sciagnalem z microsoftu windowsa 10 i tam byla opcja zeby zainstalowac od razu na tego pendrive no to zaznaczylem i od tak mam tego wimdowsa… Myslalem, ze to nie koniec i ze trzeba jeszcze go “ZBOOTOWAC” cokolwiek to znaczy ale taki pan tez z tego forum napisal ze juz jest zbootowany… To taka historia ma ktos jakies pomysly?
Napisz wreszcie bo już nie wiem - ten komputer był sprawny i “nagle się zepsuł” (nie chce się uruchomić) czy to jest “czysty” komputer ?
Nic nie wnosisz do tematu, możesz skończyć dogadywać.
Na zrzutach ekranu wyraźnie widać, że ma prawidłową kolejność bootowania w bios, więc kolejnym krokiem jest sprawdzenie poprawności utworzonego pendrive. Skończ już.
To bylo tak ze zachcialo mi sie przywrocic ustawienia do stanu poczatkowego ladowalo sie cos i nagle okazalo sie ze mi windowsa wywalilo i teraz pozyczylem drugiego lapka od kolegi i probuje cos zdzialac…
Co znaczy “wywaliło” ? Laptopy mają opcję odzyskiwania systemu Recovery (instalowania na nowo z partycji awaryjnej - pod warunkiem, że ta partycja nie jest uszkodzona) więc może nie trzeba robić instalacyjnego pendriva.
Hmm no po prostu ladowalo sie cos zresetowal sie laptopik i patrze a tu systemu nie ma… Myslalem ze to dysk ale dysk w biosie widoczny jest wiec chyba git… Wiec covmam robic?
Masz 3 możliwości :
Jak jestes w BIOS-ie wejdź w Save & Exit i an dole będzie lista napędów, najedź na swojego pendrive-a i enter powinno ruszyc.
Jakbys te zrzuty dokłądnie obejrzał to w BIOSie pokazuje mu dwa dyski an USB. Skąd wiesz, na którym jest system?? Jezeli pendrive bootujący jest źle zrobiony czy uszkodzony BIOS nie ruszy wogóle tylko wywali, że nie widzi dysku lub jego brak, ewentualnie dalej bedzie próbował ruszyć uskzodzony system z HDD bądź SSD.
Ale komu ja to tłumaczę jak tu tacy spece. Ja od 1992 roku od DOS-a siędzę na komputerach i nawet w UEFi tego nie zmienili.
Dobra te recocery f9 totalnie nie dziala nic sie nie dzieje przy uruchamianiu systemu sprawdzalem wszystkie od f1 do f12 i tylko dziala f2 czyli bios… Czyli zaluzmy ze ten zbootowany windows jakims cudem nie dziala wiec co mam krok po kroku robic z tym rufusem zeby w koncu dobrze zbootowac tego pendrive i zeby nic sie nie stalo z tym laptopem na ktorym sciagam tego windowsa bo jest on kolegi 
Bo ja juz tak namieszalem ze nie wiem moze po prostu usune wszystko z pendrive i zaczne jeszcze raz?
Wyłącz swój laptop
Do swojego laptopa podłącz pena utworzonego na laptopie kolegi.
Naciśnij klawisz Power
Naciskaj kl. ESC aż pojawi się okno Boot Menu
Wybierz strzałkami góra dół:
UEFI nazwa pena I enter
Lub zrób zdjęcie Boot menu i pokaż na forum (jeśli potrafisz to normalne).
Przy instalacji Win10 możesz utracić wszystkie dane.
Cieszymy się bardzo - jednak jak widać 25 lat stażu w IT nie oznacza umiejętności wyciągania wniosków i podejścia, że trzeba oglądać się w dwie strony przechodząc na pasach przez ulicę jednokierunkową.
PS tak, właśnie po to jest forum, żeby czasem pomagać w podstawowych rzeczach - nie każdy od 25 lat siedzi w tym temacie.
